REKLAMA
Witam. Bylismy wczoraj w komisie i zainteresowala nas 307 2.0 hdi z 2003 lub 2004 z przebiegiem 195 000. Po dokladnym sprawdzeniu doslownie wszystkiego jedna rzecz nie spodobala sie dla mojego wujka. Po rozgrzaniu silnika do ok 90 stopni odkrecil dekielek oleju na silniku. Dymilo sie z niego troche i jak przylozyl reke to mial w pokropiona olejem jakby silnik mu ja oplul. Czy to normalne czy nie? Wujek kiedys przez kilkanascie lat sprowadzal samocody a ten jest sprowadzony z danii i wie co wziasc pod uwage ale robil to dawno i moze juz cos sie zmienilo. Bardzo podobal nam sie ten samochod i prawie go kupilismy. Silnik byl ostania sprawdzana rzecza i niestety. Cena to 13 700. Mala czy normalna?
Prosze o konkretna odpowiedz czy to normalne czy nie i jakie moga byc koszta po kupnie takiego samochodu.