REKLAMA
Cześć!
Nazywam się Tomek, to mój pierwszy post. Uciekam się do Was, bo chcę wyjść z problemem poza "zero jedynkowe" myślenie niszowej marki.
Sytuacja jest następująca:
odpalam silnik, powoli łapie temperaturę i wraz z jej wzrostem zaczynam słyszeć ciche stukanie (podobne do stukania dłonią w szyjkę szklanej butelki) i pedał sprzęgła zaczyna drgać lekko, rytmicznie do stukania. Poziom dźwięku utrzymuje się stale na jednym poziomie i jest najbardziej słyszalny na wolnych obrotach, przy lekkim przyspieszaniu i przy puszczaniu pedału gazu (przez ok. 1sekundę to słychać, potem cichnie). Jest to wciąż na tyle ciche stukanie, że nie da się nagrać go telefonem.
Dobiega gdzieś z okolicy nóg kierowcy/tunelu środkowego.
Po napięciu napinaczem paska osprzętu - dźwięk cichnie, drżenie pedału ustaje. Jeżdżę z tym już od ponad 8000km i nic się nie zmienia.
Silnik jest zalany olejem 5W50, zmieniany co 8 do 10tys. km. Przebieg 320tysięcy kilometrów.
Nie mamy już pojęcia o co może chodzić, co sprawdzać, na co zwrócić uwagę. Może Wy jesteście w stanie jakkolwiek doradzić, podpowiedzieć? Może ktoś miał takie zdarzenie u siebie?