rycho13, mało jeszcze wiesz. Z kolegą
hesus zgadzam się w 100%.
Handlarze tak potrafią przypicować samochody, że czasami na prawdę ciężko ejst określić pzebieg. Jest dużo rozbitków i można poprzekładać niedużym kosztem np. wytarte elementy wnętrza. Jeżeli ktos nie widział Audi z przebiegiem 100 tyś i ogląda z rzekomo 200 a jest cofnięty z 400 to i tak wyda mu się wszytko w porządku bo Audi ma dobre materiały.
Na tym polega problem. Mało jest dobrych samochodów i potencjalny kupujący nie ma do czego porównać oglądanych samochodów. Jeden wygląda lepiej inny troszkę gorzej, ale żeby było porządne auto to na prawdę trzeba się naszukać.
Do koleżanki, która szuka samochodu (czytajcie ze zrozumieniem - to jest kobieta nie facet!!) na pewno kupuj samochód z silnikiem Diesla. Z mocą nie masz się co bać, że przesadzisz - 130-140 KM to teraz standard. Szukasz sporego, przestronnego auta, a takie nie są lekkie, więc coś musi je dźwignąć.
Tak na prawdę każdy doradzi coś innego, jednemu zależy tylko i wyłącznie na właściwościach jezdnych inny chce zeby duzo schowków było. Trzeba znaleźć kompromis. Z dziećmi na pokładzie raczej mąż nie będzie szalał, ale jak jedzie sam to może lubi się trochę rozerwać
![:wink:]( "Wink")
BMW i Audi to auta bardzo dobrze się prowadzące, ergonomia na najwyższym poziomie, wygoda i sprawdzone rozwiązania. A4 i seria 3 będzie akurat przy takim wieku dzieci. Volvo S40 jest trochę ciaśniejsze.
Mówisz, że podoba Ci się Saab. Za wiele o tej marce nie wiem. Wiem tylko, że kiedyś był problem z 3 litrowym dieslem (był też kładziony do Renault) i firma słabo dbała o klientów, a byłą to wada fabryczna i bardzo kosztowna. Saabów mało jeździ. Z jednej strony to plus, ale z drugiej strony kto Ci to będzie serwisował? Do popularnego VW czasami ciężko znaleźć odpowiedniego mechanika, a co powiedzieć do Saaba.
Większość ludzi nie jest na bieżąco, to samo mechanicy. W Naszym Kraju jeździ dużo starych samochodów. O nowych ludzie nie mają pojęcia, mechanicy także.
2.0 TDI z pewnych roczników faktycznie był awaryjne. Najlepiej bd szukać 1.9 TDI, ale ciężko znaleźć z normalnym przebiegiem.
tylko: 1. silnik to też część eksploatacyjna, i wymiana nie jest kosmicznie kosztowna. 2. nawet kupując 200tysięcznika, przy dbaniu o samochód, spokojnie się zrobi drugie tyle, zanim konieczna będzie wymiana.
po prostu 
