Samochód 25-35tys - automat -benzyna

13 Wrz 2019, 15:32

Witam. Szukam dla siebie wozidełka. Głównie do miasta. Pare razy do roku trasy po 800km. Więc raczej benzyna, napewno w automacie. W miare dynamiczne. I oczywiście jak wszyscy bezawaryjne

Wytypowałem kilka modeli:
Audi A4 B7 Quattro 1.8 lub 2.0Tfsi
Mercedes C200 W204
Lexus GS300 lub IS250
Renault Laguna III 2.0T

Co o tym myślicie. Może macie inne pomysły.

13 Wrz 2019, 16:51

Odnosnie aut ktore podales:
A4 b7 1.8t Q moze byc ciezko znalezc w automacie. 2.0t predzej automat sie znajdzie. Pamietaj ze musi byc Q bo w osce masz awaryjny i kosztowny multitronic.
IS 250 nie wiem czy w tej cenie dostaniesz, poza tym auto nie jedzie jak na ta moc. Z lexa najlepszy bylby gs430 mk2 lub mk3, bardzo sobre auta, fajna dynamika, milo wspominam jazdy gs430 mk3. Z tym ze za 35tys raczej bez szans, jedynie gs430 mk2 w tej kwocie. Gs300 mk3 miewal czasami problemy z poborem oleju (nie tak dramatyczny jak w niektorych tfsi ale sie zdazalo).
O mercu za wiele sie nie wypowiem.
Laguna 3 2.0t bardzo dobry wybor, silnik mpi, auto w zasadzie bezawaryjne, zarowno 2.0t 170 KM w automacie jak i 205 KM w manualu godne polecenia.

13 Wrz 2019, 22:26

Przed zakupem Laguny powstrzymuje mnie trochę to że potem nie łatwo bedzie ją odsprzedać. Nadal panuje przekonanie po 2ce że to bardzo awaryjny samochód.

GS mk2 mi się wizualnie nie podoba. Mk3 już tak. Na plus silnik wolnossący. Poczytam jeszcze.

Audi to TFSI i to chlanie oleju. Choć w B7 w przeciwieństwie do B8 zdarza się podobno sporadycznie.

Jeszcze mi Mondeo MK4 chodzi po głowie.

Co myślicie?

13 Wrz 2019, 23:25

vwdragon napisał(a):Audi to TFSI i to chlanie oleju. Choć w B7 w przeciwieństwie do B8 zdarza się podobno sporadycznie.

Powiedziałbym że w B7 zdarza się bardzo rzadko raczej jak auto wyeksploatowane, bo to jest stare FSI turbo a nie TFSI te nowsze.

Nie ma aut idealnych w 1,8T BFB standard to pękające głowice, TFSI - olej chociaż ja bym dyskutował, jest wariator drogi, wtrysk FSI mający swoje konsekwencje itd

14 Wrz 2019, 06:45

Pionek napisał(a):1.8T BFB standard to pekajace glowice

Taki "standard" ze peka moze w 1 egzemplarzu na 20. W 1.8t powszechniejszym problemem jest osprzet w postaci przeplywki, n75, dv, ktory najczesciej jest do wymiany. Tfsi w takim a4 b7 czy a6 c6 rowniez moze 1 na 20 bralby olej, wiekszym problemem jest tu wadliwa pompa oleju (mozna zaadoptowac z 1.8t wlasnie, sa nawet gotowe zestawy do takiej konwersji). Raczej tych aut nikt tak nie katuje pod kosciolem zeby mocno zajechane byly, to nie np golf gti czy cupra. No ale stan trzeba sprawdzic i jego historie przede wszystkim.

Mondeo tez fajny samochod, duzy, przestronny, ale dosyc ciezki. Wiec jak myslisz o pb to szukaj 2.5t 220km. Da sie spokojnie znalezc za te 30tys, a auto nie jest drogie w eksploatacji, raczej tansze niz b7 bedzie.

14 Wrz 2019, 21:06

Powiem szczerze że zaskoczony jestem lekceważącym stosunkiem do problemu przez kolegę wyżej, w innym temacie straszenie 2,0 ile to oleju nie bierze albo jaki badziewny jest multitronic.
na temat 1,8T i pękających głowic w BFB huczy pół internetu także nie wiem czy to tak 1 na 20

14 Wrz 2019, 21:47

Pionek napisał(a):pół internetu

Chyba chinskiego

A co do reszty to nie bede sie znizal, to nie moj poziom

14 Wrz 2019, 22:18

Autor ma normalny i ja też i umiemy z niego korzystać

WIdać kolego że mało wiesz a dodatkowo jak nie masz konkretnych rzeczowych argumentów to się zaczyna ubliżanie, znów się chcesz pozbyć konta żeby z nowego spamować?

https://a4-klub.pl/topic/353556-pęknięta-głowica-bfb-założona-nowa-i-telepie-na-wolnych-pomocy/

https://a4-klub.pl/topic/338456-18t-bfb-głowica-kaput-jakieś-rozwiązanie/

[link do strony wygasł]łowica-gdzie-szukac/

https://a4-klub.pl/topic/405149-pęknięta-głowica-18t-bfb/

15 Wrz 2019, 08:53

Widzisz chlopaczku, jak jestes taki madry i potrafisz znalezc kilka tematow nt pekajacych glowic w 1.8t (ktorych po ulicach jezdza setki tysiecy), to ciekawe czemu w swoich internetach nie potrafisz znalezc tematow odnosnie awarii multi, trwalosci skrzyn m32 w 1.6t i ich podatnosci na tuning, chlania hektolitrow oleju przez alt, tfsi i inne strupy ktore tu polecasz? A takich tematow sa setki/tysiace, ale poszukaj sobie sam, jest to proste i nie bede ci niczego ulatwial. Polecam kubel zimnej wody i troche obiektywizmu.
Aha, a jak juz tak piszemy to remont dolu w alt czy tfsi spowodowanego chlaniem oleju czy remont mechatroniki w multi (ktory w b6 ktore polecales jest pewny jak noc czy dzien) kosztuje 2 x tyle co remont samej glowic w bfb. Takze ten tego, taki jest poziom twojej "wiedzy".

15 Wrz 2019, 15:08

trainpro napisał(a):Aha, a jak juz tak piszemy to remont dolu w alt czy tfsi spowodowanego chlaniem oleju czy remont mechatroniki w multi (ktory w b6 ktore polecales jest pewny jak noc czy dzien) kosztuje 2 x tyle co remont samej glowic w bfb.

Tak owszem a potem się ją włoży pod poduszkę i będzie działać

Widzę, że kolega wyżej w formie

Zacznijmy od początku, mowa jest o A4 B7 a nie B5 czy B8
Tam istniał jeden silnik 1,8T BFB który to boryka się właśnie z problemem głowic, nawet teraz na portalach aukcyjnych wystawione są za ponad 2 tys zł głowice po regeneracji i już 2 osoby kupiły (tak właśnie wygląda to 1 na 20 który ma problem)
TFSI w A4 B7 to stare FSI turbo bez typowej wady olejowej, ale auta mają swoje naloty i potrafi czasem coś wziąć.
Jeśli 1 na 20 aut 1,8T bfb na problem z głowicą to tak samo 1 na 20 ALT 2,0 bierze olej

Tym bardziej że teść mojej kuzynki użytkuje takie A4 z 2,0 od dekady i silnik się nie rozleciał

Także nie wiem kto powinien wziąć kubeł zimnej wody i patrzeć obiektywnie.
Straszenie wszędzie 2,0, a nie widzenie problemu w 1,8T który nie rzadko uczestniczył w wyścigach na Nurburgring-u katowany na zimnym...

Proponuje sugerować się danym modelem o którym jest mowa a nie pisać cokolwiek byle by pojemność silnika się zgadzała

I jeszcze jedno: ja 1,8T bfb nie odradzam tak ja kolega wyżej np 2,0 ALT, ale pokazuje problem który występuje i trzeba mieć sie na baczności oglądając i decydując się na takie auto i tyle.

15 Wrz 2019, 16:01

Panowie, to jest przede wszystkim używka więc wszystko może się zepsuć, toż to nowe się psuje na gwarancji a gdzie tam mowa o 12-15 letnim samochodzie jakim jest B7
Głowica? Pęka? Nie Peka? Miałem tych samochodów z tym silnikiem (1.8T) sporo przywiezionych pod handel, na dień sprzedaży nigdy nie było żadnych problemów z głowicami w żadnym.

Aczkolwiek jeżeli komuś zdarzyło się że głowica pęknie to rozwiązań tego problemu jest co najminej kilka:

1. kupujemy inną używaną zakładamy i jeździmy dalej
2. naprawiamy swoją uszkodzoną i jeździmy dalej
3. dramatyzujemy, płaczemy kupujemy linę i idziemy się wieszać z tego tytułu

4. sprzedajemy handlarzowi za grosze, który naprawia auto i sprzedaje z zyskiem i kupujemy rower

5. sprzedajemy i kupujemy fiata punto 1.4 8V gdzie nie ma się co psuć, a jak się zepsuje to kosztuje grosze

15 Wrz 2019, 16:34

Pionek napisał(a):1 na 20 ALT bierze olej

Nadal nie rozumiesz ze te silniki ALT w b6 mialy FABRYCZNA wade poboru oleju i KAZDY z nich chleje olej? Dopiero w b7 zostaly poprawione i tam zdarza sie to sporadycznie. Wydrukuj to sobie i przyklej w sypialni nad lozkiem zebys zapamietal o jakich silnikach mowimy.

Tak, b7 1.8t wazacy 1600kg w sedanie/kombi jest katowany i jezdzony na torach, a bedacy w tym samym wieku golf v gti/leon cupra i kazdy inny hh z 2.0tfsi, dsg i przebiegiem 200tys km ktory goraco polecasz to nie jest? Czy te auta sa tak slabe i delikatne ze tylko do kosciola sie nadaja i nawet na tor nie wyjezdzaja? Mimo ze w PL po torach jezdzi conajmniej 10 razy tyle hh niz ciezkich sedanow/kombi segmentu d. Okresl sie troche bo to glupie i sprzeczne co piszesz w roznych tematach.

15 Wrz 2019, 16:57

andrewb25 ale nie uważasz że to jest dom wariatów ...
Wyobraź sobie sprzedajesz auto i głosisz te litanie z literkami, poprawkami, rocznikami ...

a jak chce ktoś po prostu jeździć to co ma zrobić

Albo wyobraź sobie dzwoni Janusz i pyta o te literki, poprawki w upatrzonym kałdi

andrewb25 napisał(a):Panowie, to jest przede wszystkim używka więc wszystko może się zepsuć,

Przyznam bez bicia jeden z byłych moich lexów zjechał na lawecie... walnął uszczelniacz olejowy konwertera skrzyni...

Chłopaki olejcie te kłótnie...

p.s.

Pionek mam pytanie na poważnie bo plotka głosi o poprawionym silniku 1,4 122km ale w ASO powiedziano mi żeby do końca 13ego roku uważać na tłoki... czy to prawda?

15 Wrz 2019, 17:40

andrewb25 napisał(a):1. kupujemy inną używaną zakładamy i jeździmy dalej

żeby za pół roku znowu szukać kolejnej? czyli jak Ci się zużyje sprzęgło to szukasz na aukcjach tak samo wyjechanego i zakładasz?
Jedyne logiczne rozwiązanie to zakup głowicy po regeneracji ok 2 tys zł lub oddanie do zakładu, ale demontażu i montażu Ukrainiec za pół darmo nie zrobi, do tego osprzęt, płyny i 4 tys nie ma w kieszeni a auto warte 24k

i na tym polega tutaj przez niektórych pisanie jakie TFSI fatalne albo 2,0 tylko że jak w 1,8T pójdzie głowica to jest co wymieniać i naprawiać.
Dlatego wszyscy się boją uszczelki pod głowicą i ogólnie problemów bo to nie właśnie Punto 1,4, a robocizna idzie ostro w górę.

Niestety ale powtórzę jeszcze raz to nie 1,8T AEB czy AJL czy jakieś AUM w Octavii, właśnie BFB cierpi na te problemy z głowicami.

trainpro napisał(a):Nadal nie rozumiesz ze te silniki ALT w b6 mialy FABRYCZNA wade poboru oleju i KAZDY z nich chleje olej?

Ile naprawiałeś tych silników? chociaż jeden? no właśnie

Chleją olej, mają wadę fabryczną i jeżdzą 15 lat i 300 tys km

trainpro napisał(a):Tak, b7 1.8t wazacy 1600kg w sedanie

Chyba TDI bo 1,8T i to bez quattro to jakieś 150 kg mniej jak nie więcej

15 Wrz 2019, 19:09

Pionek napisał(a):żeby za pół roku znowu szukać kolejnej? czyli jak Ci się zużyje sprzęgło to szukasz na aukcjach tak samo wyjechanego i zakładasz?

Źle zrozumiałeś jeżeli pęknie głowica to raczej nikt jej nowej w ASO Audi nie kupi bo będzie kosztować 1/3wartości samochodu, tylko ewentualnie można kupić używaną, dać do sprawdzenia , wymiany wszystkich uszczelniaczy, + ewentualnie dotarcie zaworów , itp czyli generalnie do małego remontu.

Raczej to lepsze niż spawanie pękniętej.

A jak się nie podoba to kupować rower, ale tam też łańcuch może pęknąć, zębatki się wytrą i co? na śmietnik? czy wymieniamy nowy łańcuch i jeździmy dalej?

Ludzie jacyś tacy mało zaradni, beznadziejni, nic nie pasuje, dawniej byli inni, a znając życie i to co się dziej będzie jeszcze gorzej. Rośnie pokolenie nieuków, nierobów ,i niedbaluchów, PiS tego uczy, oczywiście roszczeniowość coraz większa, dać tylko socjal i 500+

Prawnik...zawód przyszłości

Ostatnio to nawet płacze klient że mu akumulator się po pół roku wyczerpał i musi ładować...no nie ja pojadę 200 km i mu może będę ładował.

Sprzęgło, klocki, tarcze to rzeczy eksploatacyjne i zakłada się nowe.

No ale trzeba tłumaczyć jak dzieciom