07 Maj 2015, 19:34
Rozmawiałem z Panem komisantem,
auto poflotowe ostatnia z 3 sztuk, na życzenie Pan komisant dosłał kilkanaście zdjęć auta, auto wygląda idealnie pod każdym kątem, na jednym zdjeciu jedynie prawe tylne drzwi uszczelka na dole przy szybie nie schodzi sie równo z tą z tyłu auta. Same drzwi wyglądają na równe. Auto bezwypadek ale Pan komisant przyznał się że jest lakierowany dach i maska (200 mikronometrów) sam pdobno szukał i nie wie dlaczego tak, twierdzi że w historii nic nie ma, być może firma leasingowa to robiła w jakimś warsztacie na boku. W aucie świeżo wstawiona cewka zapłonowa - bo padła.
Co o tym sądzicie?