SAMOCHÓD DLA STUDENTA DO 5 tys.

11 Cze 2014, 05:59

dominik89 napisał(a):moze nawet 1.8is, ktory spali mniej a idzie tak samo jak nie lepiej od 2.0

Nie spali mniej...

11 Cze 2014, 08:09

kirin88 napisał(a):
dominik89 napisał(a):moze nawet 1.8is, ktory spali mniej a idzie tak samo jak nie lepiej od 2.0

Nie spali mniej...

W e36 2.0 R6 paliło mi około 12 litrów w trybie mieszanym głównie miasto, do tego jakieś latanie po rondach na mokrej nawierzchni, 1.8 IS palił mi ok 9 litrów, użytkowałem go identycznie i obie bmki były coupe.

11 Cze 2014, 12:00

marcinex28 napisał(a):jaki samochod mi najbardziej pod wzgledem prowadzenia pasuje bo mimo wszystko tylny naped szczegolnie w zime nie jest latwy do ogarniecia ale mysle ze sobie poradze jakos

kwestia wprawy, potem juz nie bedziesz chcial fwd.. jak prowadzenie to oczywiste ze tylko bmw

PomocDrogowa napisał(a):W e36 2.0 R6 paliło mi około 12 litrów w trybie mieszanym głównie miasto, do tego jakieś latanie po rondach na mokrej nawierzchni, 1.8 IS palił mi ok 9 litrów, użytkowałem go identycznie i obie bmki były coupe.

2.0 jest srednie pod wzgledem osiagi/spalanie.

11 Cze 2014, 12:30

dominik89 napisał(a):kwestia wprawy, potem juz nie bedziesz chcial fwd.. jak prowadzenie to oczywiste ze tylko bmw

Biorąc pod uwagę że budżet na auto 5k to pimpowanie RWD ma takie znaczenie jak zeszłoroczny snieg... Zająłbym się bardziej wyszukaniem nie śmiecia niż rodzajem napędu...

A póżniej w zimie obciach...

11 Cze 2014, 23:35

jezdzilem 2 razy w zyciu samochodem tylnonapedowym raz w zime (nie powiem frajda fajna

) ale jak ktos jezdzi ostroznie to oczywiscie normalny samochod na zime

hmm a czy do tej ceny bmw e34 w silniku 2.5 da rade dostac w ogarnietym stanie? co Wy na to?

12 Cze 2014, 07:28

Spokojnie znajdziesz

Były dwie wersję silnika 2.5, M20 (12 zaworowy) i M50 (24 zaworowy)
Właściwie oba są godne polecenia, ze wskazaniem na M50.

12 Cze 2014, 11:17

Jak miałbym doradzi jak komuś kogo lubię to powiedziałbym tak
Jeśli chcesz 5t. przeznaczyć na auto sportowe to powiem tak nie dostaniesz w dobrym stanie takiego samochodu . Owszem moze i będzie jedził ale to co będzie sprawne w nim lub to co sie nie popruje mozna policzyć na palcach jednej reki. Z uwagi na to ze takie tanie pseudo sportowe autka użytkują młodzi niedoświadczeni zajedżająacy je ludzi który absolutnie o nie nie dbaja.
Alternatywa według mnie w cenie 6 tys bedzie auto w którym wyposażenie łącznie z klima elektryka i ksenonami i wiele innych bajerów którym w tym sportowym nie uraczysz(sprawne) będzie tu działac.Nienagannie prezenujacym sie z zewnątrz i w środku i wszystko w dobrym stanie działające możesz kopic auto które osiągami będzie sportowe jak najbardziej 140KM to spokojnie ładnie sie zbiera i w większości użytkują je normalni ludzie którzy ich nie
[link do oferty na Olx wygasł]ą
[link do oferty na Olx wygasł]
sam posiadałem 2 sztuki i czułem sie lepiej niz w bmw i oplu które tez posiadałem
Silniki[9][edytuj | edytuj kod]
Benzynowe:
1.8 16V 110 KM
1.8 16V 125 KM
1.8 16V SCi 130 KM
2.0 16V 145 KM
2.5 V6 170 KM
3.0 V6 204 KM
3.0 V6 ST220 226 KM

Wysokoprężne:
2.0 TDDI 75 KM
2.0 TDDi 90 KM
2.0 TDDi 115 KM
2.0 TDCi 115 KM
2.0 TDCi 130 KM
2.2 TDCi 155 KM
[link do Onet wygasł]

12 Cze 2014, 12:09

usrix napisał(a):Jak miałbym doradzi jak komuś kogo lubię to powiedziałbym tak

to nie doradzaj. mk3 za 6k to bedzie mega syf

12 Cze 2014, 13:34

NIe słuchaj pseudo fachofców kupisz w dobrym stanie mondeo do 7 tys ze oszczędnym i zwinnym sinikiem w dobrym stanie do robienia kilometrów i cieszenia sie z jady w wygodnym i dobrze wyposażonym we wszytko wnętrzu. A ten kolega co ci dojechanego jak stara Rumunka dreso-woza co ma ponad 20 lat z 93r.doradza. Niech sobie sam takie kupi i jeździ od mechanika do mechanika . Zresztą zrób rundkę ze dwoma mondeo w poblizu tylko zadbanymi nie od przedstawicieli i z fakturami nalepiej .
Potem skosztuj przyjemności w takim staruchu 93r. w którym wyposażenie to nie działający abs brak poduszek rdza i śmierdząca tapicerka albo z zawieszką zabijajacą fetor sam sie przekonasz jak to smakuje bo teoretyzować sobie mozna a kasy nik ci juz nie wróci 5 autami bym jeździł i wybrzydzał za kazda usterka targował sie 300 -1000zł mozesz nawet potargować takze jak che 7tys to dostanie moze 6300zł liczmy taki chyba ze mur beton znajomy faktury i sprawdzone w wardztacie to wtedy niema co sie targowac bo co nagle to po diable.Pogadał z kims znajomym kto ma stycznasc z mechanika i autami bo sam absolutnie nie jedz wcisna ci g...o w papierku a ktos kto sie sie troszke zna juz wychwyci mankamenty drogie do usuniecie których nawet nie zauważysz np. uszczelka pod głowica chociażby
2 minuty szukania w twoim regionie
[link do oferty na Olx wygasł]
kupiłem podobne z silnikiem 136km pojedziłem 4 latai sprzedałem za 7 tys wiedz nie mówcie ze nie kupisz jak za kazdym autem w dobrym stanie za grosze trzeba troszke pojedzic ale na 100% dla chcącego nic trudnego

12 Cze 2014, 14:12

Chyba żartujesz, MK3 za 6k najprawdopodobniej nie będzie w stanie ruszyć z miejsca. Anglik bez przeglądu może tyle kosztować. W dobrym stanie kupisz co najwyżej MK2 (lub MK1 FL, bo różnie to nazywają).
Ode mnie Rover 400 i Toyota Carina.
Jakiś czas temu był na forum taki łepek, co chciał kupić Merca W211 za 12 000, tutaj doradzanie Mondeo III za niecałe 6 tysięcy ma taki sam sens. Owszem, może i kupisz, ale minimalny pakiet startowy wyniesie 80-100 % wartości auta.
Twierdzisz, że we w miarę zadbanym starym aucie klima nie będzie działać, a w nowszym śmieciu z totalnego marginesu cenowego już tak ? Zresztą w tym pierwszym ogłoszeniu autor wspomina o "klimie to nabicia", co prawdopodobnie oznacza uszkodzony układ, nieszczelność lub padniętą sprężarkę. Dodanie czynnika chłodzącego to żaden wydatek, i jeśli byłoby to możliwe, to właściciel dawno by to zrobił, by nie odstraszać potencjalnych klientów lub zachęcić ich skutecznym działaniem klimatyzacji.
Ten drugi to już w ogóle jakiś śmieć. Wielkie, oryginalne alufelgi, chyba nowo obszyta skórą kierownica, niewygniecione fotele, nieporysowane plastiki, ajajaj..

12 Cze 2014, 14:21

Za 7k to Mk2 i nie pajacuj bo się nie znasz i w błąd ludzi wprowadzasz.

12 Cze 2014, 14:39

To ostatnie Mondeo takie dobre, że aż gość jeździ ze skrzynką narzędzi w nim

12 Cze 2014, 14:54

wszyscy właściciele tych mondeo to oszuści w takim razie macie
i ten tez same wałki
[link do oferty na Olx wygasł]

jeszcze wysle 20 takich do 7 tys i wszyscy maja złomy no fakt wygladaja na złomy sypia sie na pierwszy rzut oka widac.
A te stare po ponad 20 lat to salonowe nie smigane bezawaryjne mega bryki buahahaha
jakos wasze argumenty do mnie nie trafiaja zupełnie . taka prawda ze w kazde auto trzeba cos wpakowac siana predzej czy puzniej ale wolałbym w mondeo pakowac mk3 i jedzic jak człowiek niz jakies wołgi z 93r.

12 Cze 2014, 14:57

To Mondeo, które podałeś jest z najgorszym możliwym silnikiem montowanym w tym czasie w fordach.

12 Cze 2014, 15:18

ok zgodze sie ale tylko 1.8 SCi, jesl mało bezawaryjny bo został wyposażony w bezpośredni wtrysk. Jak się okazało z biegiem czasu – jest to bardzo awaryjna opcja.
A cała reszta spoko

Największą popularnością na rynku samochodów używanych cieszą się Fordy Mondeo wyposażone w silniki wysokoprężne. Warto jednak zwrócić uwagę na oznaczenia. Na początku produkcji Mondeo było sprzedawane z silnikami TDDi. Różniły się one konstrukcyjnie od najnowszych diesli (bezpośredni wtrysk, pompa rotacyjna). Oferowały moc o wartościach 90 i 116 koni. Słabsza wersja nie była sprzedawana w polskich salonach, ale znalazła się na naszym rynku dzięki prywatnemu importowi. Jednostki TDDi w porównaniu z TDCi są nieco głośniejsze i mniej oszczędne. Ich niezaprzeczalnym atutem jest jednak nieduża awaryjność i lepsza tolerancja paliwa o gorszej jakości. Wersja TDCi jest wyposażona w szynę Common Rail. Motor był oferowany w dwóch wariantach: 116 i 130KM. W 2004 roku dołączył do gamy silnik o pojemności 2.2 litra (155KM).