Samochód do 10 tys. dla młodego człowieka.

06 Maj 2008, 14:43

Witam, poszukuje samochodu do 10tys. Mam 20 lat, nie mam stalych dochodow, wiec zalezy mi aby był ekonomiczny - palił w miare możliwosci jak najmniej. Chce aby nie trzeba było w niego za duzo wkladac. Nie potrzebuje duzo kucy pod maską ani nie oczekuje jakiegos swietnego wygladu. Najwazniejsze jest dla mnie abym nim duzo przejezdzil bez wkladania pieniedzy.

moje typy to:

Colt, Civic, Almera, Ibiza, Golf

czekam na rady ...

06 Maj 2008, 15:02

Ja również mam 20 lat i również szukam samochodu hehe

Tak jak już inni mi radzili to tak ja teraz Tobie poradzę że z tych trzech samochodów co przedstawiłeś to najlepszy byłby civic

Jest to ekonomiczny samochodzik dużo Ci nie spali

Jeżeli kupisz zadbany egzemplarz to nie masz się co martwi o awarie bo ten samochód jest mało awaryjny... A części zamiennych jest już u nas pod dostatkiem

I już za 7-8 tysięcy kupisz spokojnie bardzo zadbany egzemplarz

06 Maj 2008, 15:05

a może jeszcze corsa B? też sympatyczne autko

06 Maj 2008, 15:10

Już wiele razy były podobne dyskusje na forum. Civic, almera i colt są bardzo podobne do siebie, to samo golf i ibiza. Auta są dobre, wytrzymałe, wyposażenie już jest różne. Generalnie rzecz biorąc musisz wybrać czy np. wolisz oklepanego golfa, czy bardziej oryginalną almerę. Jeśli o mnie chodzi to też polecam civica. Dużych różnic między tymi autami nie ma. Jeśli chcesz wydać na auto 10 tysięcy to kup auto za 7-8 (jak klego Tonex napisał) a potem doprowadź auto do przyzwoitego stanu. Na pewno długo posłuży

07 Maj 2008, 00:04

Rozumiem ze te rady tycza sie civica V ?

Civic V to juz troche stare auto... nie chcialbym nic starszego niz 95

07 Maj 2008, 08:14

Ciężko będzie znaleźć civica VI w dobrym stanie do 10 tys. A civic V jest bardzo dobry

07 Maj 2008, 08:21

A ja to powiem tak ze za te 7500 - 8500 tysi już kupisz ładnego civica w sedanie z 96 roku... I wyposazenia takiego ubogiego juz nie ma

Co do nissanów też ciekawe pozycje byś znalazł ale jak to już jest z tymi samochodami to ja sie nie orientuje

16 Cze 2009, 20:32

polecam [link do aukcja.onet.pl wygasł]

17 Cze 2009, 16:16

po co stare tematy odgrzewasz? nikt nie kupi ci tego złomu
zgłaszam do admina ze ciągle te same posty piszesz i ze jestes archeologiem a tak po zatym ze nie mozna tu chyba reklamowac

17 Cze 2009, 21:53

ja bym proponowal renault clio

23 Lut 2010, 16:24

Civic rzeczywiście byłby dosyć dobry i całkiem ekonomiczny no ale jest jedno ale... .
To prawda nie spali dużo pod warunkiem że nie będziesz wychodził powyżej 3500 RPM
Możesz kupic (którego zawsze polecam

) Civica 1.5 VTEC-E niestety na jednym wałeczku lub 1.6 VTEC na dwóch. Wtedy spali Ci i mniej i osiągi będą lepsze niż zwyczajne 16V. Uważałbym też na to że VTEC włącza się dopiero przy 5500 RPM (czujesz wtedy niezłego kopa - mniejszego w wersji economic). Oczywiście wysokość obrotów przy których włącza się VTEC możesz zmniejszyć. Jest tez jedna uwaga czyli VTEC nie pomoże Ci wiele w zime jeżeli głównie będziesz jeździć krótkimi trasami ponieważ aby VTEC się włączył silnik musi mieć odpowiednio wysoką temperaturę.

OOO rzeczywiście nie spojrzałem na datę

Przysiągłbym jednak że widziałem ten temat na pierwszej stronie o.O

23 Lut 2010, 16:46

Kolego a co byś powiedział na Dewawoo Lanosa ? Za taką cene dostaniesz dość przyzwoity rocznik, a tutaj zamieszczam parę przykładowych linków

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

23 Lut 2010, 20:37

Panowie! Zapewne użytkownik skalpel ma już autko

24 Lut 2010, 19:50

Widzę, że temat już trochę odgrzany więc się przyłączę. Potrzebuję samochód nie rzucający się w oczy tak właśnie do 10 tys a najlepiej jak najtaniej. Myślałem nad Mercedesem W124 i W201 lub BMW E36 i ewentualnie VW Golf 3 rocznik tak mniej więcej 95. Z klimatyzacją i oczywiście z dieslem. Autem nie chcę się afiszować bo często wyjeżdżam za wschodnią granicę. Liczy się przede wszystkim bezawaryjność (żeby na trasie nie padł) i trwałość oraz niskie koszty eksploatacji> Mam nadzieję, że mi coś doradzicie. Pozdrawiam

25 Lut 2010, 14:32

tylko w124 , c klasa to smiech na sali byle jaką naprawe mozesz liczyc w tysiacach zlotych. BMW e36 to tylko z zachodu i to tez by nalezalo sie postarac, golf 3 oklepany ale jesli juz chcesz to moze byc , duzo czesci, tani w naprawie i ekspalatacji. Jesli na trasy to w124 2.5 d, albo 2 litry w benzynie.