To co w takim razie proponujecie, w ogóle nie pchać się w w ten samochód z tym silnikiem? Bo wnioskuję, że one wszystkie mają tyle naklepane 
REKLAMA
Mam zamiar kupić pierwszy samochód. Mam na ten cel około 12 tys.
Pierwsza kwestia jaka mnie nurtuje, to jaki silnik będzie dla mnie odpowiedni, benzyna czy Diesel. Wszędzie w internecie można znaleźć raczej porównania silników nowszej generacji, a w kwocie 12k. ciężko o takie będzie. Samochód pewnie nie będzie jeździł bardzo dużo. Ja pewnie będę nim jeździł w dłuższe trasy. Dojeżdżać do pracy z Pruszkowa do Warszawy wolę komunikacją, bo jest szybciej i taniej. No chyba, że dopadnie mnie moda na konsumpcjonizm i bycie cool w korku w samochodzie
Pewnie częściej będzie jeździć moja kobieta, bo ma duużo blizej do pracy....... Więc pewnie samochód będzie robił 10-20tys. rocznie. Przyznam, że jak dotąd dużo przychylniej jestem nastawiony do Diesla, bo zdarza mi się jeździć i tym i tym. Spalanie i dynamika w Corolli z silnikiem 1,4 vvti mnie przeraża... A w Dieslach kręci mnie spalanie na poziomie 5l/100. Mój ojciec jeździ Avensis II 2.0 D4D, wcześniej jeździł corollą 1,4 D4D (ta jak na taki mały silnik była baardzo żwawa). Sam miałem okazję pokonywać dłuższe trasy Astrą III CDTI i jakoś tak podoba mi się kultura pracy tych ropniaków. No ale pytanie, co się bardziej opłaca, a co jest fajniejsze?Jak na razie poszukiwanie samochodu bardziej mnie dołuje, niż cieszy. Chyba mam za wysokie wymagania w tej kasie
Przejdźmy do konkretów. Moim pierwszym typem, jak to na młodego przystało, jest *jakieś Audi A3/A4. Przez myśl przeszedł mi Passat B5. Ale naczytałem się, że te z silnikami 1,9TDI lubią być zarżnięte
*Myślałem też o Mondeo MK3 2.0 TDI. Ale moment, Mondeo produkowane od 2000r za 12 tys? Cuś nie teges.
*Przez myśl przeszło mi takie autko jak Peugeot 307 z silnikiem HDI.
*Po drodze nawet szukałem info nt. Rovera 75 2.0 TDI.
*Teraz przeglądam Mitsubishi Carisma II też z silnikiem Diesla.
Jak widać rozrzut maksymalny i jak widać benzynę odrzuciłem już na wstępie. Ale czy słusznie?
Liczę na na Waszą pomoc 
