Samochód do 15 tys. zł

27 Sie 2019, 16:15

Szukam samochodu segmentu C lub D, preferuje silnik do pojemności 2.0 benzyna z możliwością założenia LPG lub jakiś sprawdzony diesel tzn.
1.9 tdi/jtd. 2x w tygodniu robię trasy po 100 km w weekendy i w tygodniu krótkie dojazdy do szkoły/pracy po 5/10 km.
Szukam samochodu raczej po 2005 roku w cenie do ok. 15-17 tys. zł, ewentualnie mogę trochę dołożyć, ważne aby miał klimatyzację najlepiej automatyczną i był w miarę dynamiczny tj. ok. 10s do 100km/h lub mniej.
W oko najbardziej wpadły mi te modele:
*Audi A3 8P 1.9 TDI 105 km + mapa na 140KM, to byłoby auto z lat 2003/2005, ale nie ukrywam, że najbardziej mi się podoba.
*Ford Focus MK2 2.0 145 KM + LPG,
*Astra H GTC 1.8 125/140 KM,
*AR 159 1.8 MPI 140 KM + LPG, segment wyżej, ale silnik to sprawdzona jednostka Opla, więc koszty utrzymania nie powinny być zaskakująco wysokie.
* Honda Civic VIII 1.8 140 KM, w tym przypadku wyższa cena, tylko, nie wiem czy znalazłbym coś wartego uwagi do ok. 20 tys. zł.

Jestem otwarty na propozycję i mam nadzieję, że coś mi doradzicie pozdrawiam

27 Sie 2019, 19:54

Focus mk2 - 2.0 145KM - auto ogólnie fajne ale ten silnik do LPG się nie nadaje - droga regulacja luzów zaworowych. Dodatkowo przy większych przebiegach znany jest powszechnie problem brania oleju (pierścienie).

Astra H 1.8 - Wersji 125KM do LPG jeszcze ok, ale 140KM ma już popychacze szklankowe (drogi serwis).

Dorzuć jeszcze do zestawienia Peugeot 407 2.0 140KM

27 Sie 2019, 20:44

aple4 napisał(a):Focus mk2 - 2.0 145KM - auto ogólnie fajne ale ten silnik do LPG się nie nadaje - droga regulacja luzów zaworowych. Dodatkowo przy większych przebiegach znany jest powszechnie problem brania oleju (pierścienie).

Za dużo czytasz AŚ

Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

27 Sie 2019, 21:13

Wystarczy forum Forda

Może nie do końca z tym gazem tak powiedziałem: Każdy silnik da się zmusić do łykania gazu ale w zależności od jednostki będzie to bardziej lub mniej upierdliwe. W tym przypadku trzeba nie oszczędzać na komponentach do instalacji, mieć ogarniętego fachowca i pilnować luzów jak oka w głowie.