laik22 napisał(a):Czyli trzech mechaników robi mnie w balona z tymi kosztami.
Nikt Cię nie robi w balona tylko przez telefon nie załatwia się takich spraw. Do tego jeszcze pomyśl. Dzwoni skrajny laik samochodowy z ubzduranym problemem zaworów więc co mu mówisz ? A no mówisz mu najgorszy scenariusz i to zazwyczaj z dwóch powodów... powód nr1) to zabezpieczenie się w razie jak wpadłbyś na pomysł u nich robić auto i powód nr2) spławianie telefonicznych zapytatorów od szukania "tanich" napraw.
Następny temat to drążysz hydraulikę ale Ty myślisz że co ? Że Cię przed czymś ustrzeże ? A wpadłeś na pomysł ze np Altea jest 8V a inne auto 16V więc w razie regeneracji głowy masz kosztów x2.
A nowinki citroenowe nie martwią Cię ?
Zapytałeś mechaników ile kosztuje np. zrobienie utleniającej się wiązki w cytrynie ? A wiesz ile kosztuje mechanizm hamulca postojowego w c4 piccasso ?
No i jeszcze jeden temat bardziej z podstawówki czyli matematyka.
Na każde 10k.km. przypada Ci około 2k oszczędności. Załóżmy jeździsz 3lata autem i zrobiłeś 60k. czyli masz 12k do przodu minus koszt instalki + filtry + przeglądy więc dalej uważasz ze sprawdzenie zaworów to dużo ?
A jak byś zrobił 100k.km. czyli jesteś do przodu około 16k i masz głowice do zrobienia za około 1,5k (liczę grubo) to dalej masz problem ?
Podsumowując.
Używane auta przy Twoich problemach są nie dla Ciebie. A patrząc na Twoje podejście tu nie chodzi tylko o motoryzację.