REKLAMA
Niecały tydzień temu sprzedałem swój samochód co oczywiście skutkowało tym że wróciłem do znaczniej większych poszukiwań za nowym pojazdem - bo mieć samochód przez 5 lat i nagle być bez niego to jak bez ręki
Wydaje mi się że już wiem czego szukam. Budżet to 20 tysiecy, ale powiedzmy ze moge ciutke go wykroczyć chociaż wolałbym nie ze względu na opłaty.
Czego szukam?
- Przede wszystkim musi to być benzyna.
- Rocznik ważne żeby był przynajmniej 2008-2009 minimum - wiem że nie powinno się na to zwracać uwagę, ale samochodem za 2003, który był pewnie przejechany przez wielu ludzi nie chciałbym tykać, przy takich z 2009 jest szansa że jezdziła nim jedna, max dwie osoby do 2017.
- Hatchback, sedan, nie ma znaczenia, przełknąłbym nawet kombii.
- BMW, Audi i inne Golfy omijam z daleka. Nie chce jezdzić czymś co mogło być wykorzystywane przez Sebów na rajdach wsi w Baranowicach. Nie chce być też kojarzony z taką grupą.
- Samochód chce wykorzystywać do pracy (5x2 km dziennie), ale rowniez do podrozy. Chciałbym wsiąść i bez żadnych obaw przebyć te 300km w jedną strone z 4 razy na miesiac (do rodziny i droga powrotna).
- Nie musi to być demon prędkości, nie musi mieć też silnika jakiegoś dużego. Zadowole się nawet 90KM i silnikiem 1.4. Ważne jedynie zeby na auostradzie 120km/h nie było dla niego ostatnią kreską i żeby nie zdychał przy tej predkosci jak moja Polówka.
To tyle. To ze tutaj o tym pisze nie oznacza ze chce wszystkiego jak na tacy. Znalazlem kilka modeli ktore mnie zaciekawiły (poki co 3) i ktore moglbym jechac sprawdzic i kupic nawet w najblizszym miesiącu.
1. Fiat Bravo II 2009/2010 - przeczytałem wiele pozytywnych opinii na temat tego samochodu, na dodatek jest to pojazd o ciekawej sylwetce - po prostu mi się podoba. Słyszałem że jak już brać to T-Jet 1.4 bo to silnik bardzo dobry. Slyszałem też o skrzyni biegu która ponoć nie jest w tym modelu najlepsza.
2. Lancia Delta ~2010 - głównie zwróciłem na niego uwagę ze względu na to, że kumpel mówił że to taka kopia Fiata Bravo II (tego powyżej) który został lepiej zbudowany - więcej przestrzeni w środku, wysuwane tylne siedzenia, duzy bagaznik (jesli zasuniemy/zlozymy siedzenia). Z wyglądu jest dosyć nietypowy, ale podoba mi się.
3. Focus MK2 - ciężko coś więcej mi o nim powiedzieć. Tutaj musialbym myslec o wiekszym silniku. Rowniez podoba mi się.
Pojad o ktorym myslalem kiedyś ale zrezygnowalem:
- Volvo S40 - ciężko zdobyc go w tej cenie, drogie naprawy bo malo awaryjny
Jakieś porady, sugestie? Na co powinienem sie przygotować gdybym mial zdecydować się na ktorys z nich? Czy to że na Fiata najezdza sie wokol to standard, bo to Fiat wiec w domysle trzeba omija, czy po prostu zart popłynął za daleko?