Samochód do 20 tysi, a głowa mi spuchła i nie wiem, czego szukać

28 Kwi 2021, 22:32

Dziękuję panowie za pomoc, choć pewnie jeszcze wlezę z innymi pytaniami, bo się mnożą jak króliki.
Np.: ze wszystkich rozmów, na forum i nie tylko, wynika że unikać sprowadzanych z Niemiec, Danii, za to ze Szwecji ok tzn co do zasady. A Szwajcaria?
Zresztą najchętniej to bym kupiła od osoby prywatnej, samochód z polskiego salonu. Stres duży z tymi niemieckimi, a jak ktoś pisze o samochodzie z Danii, to reakcje są mniej więcej takie: :lol: .
Naczytałam się o propanie-butanie w klimie, odcinanych kontrolka ch i wielu innych cudach, juz nawet liczników nie wspomnę. Czy rzeczywiście jesteśmy tacy? to może szukać używane u autoryzowanych dilerów marek?
Herbaciana
Nowicjusz
 
Posty: 34
Zdjęcia: 5

29 Kwi 2021, 00:04

Nawet auto z Niemiec od handlarza może być dobre, nie ma reguły.

Herbaciana napisał(a):od osoby prywatnej, samochód z polskiego salonu

Też wyznaję to podejście :D, tylko często auta krajowe są biednie wyposażone i z serwisem jest różnie. Także do tego podchodzić z dystansem. :roll:
Gość114260
 

29 Kwi 2021, 10:33

Herbaciana napisał(a):Np.: ze wszystkich rozmów, na forum i nie tylko, wynika że unikać sprowadzanych z Niemiec, Danii, za to ze Szwecji ok tzn co do zasady. A Szwajcaria?
Zresztą najchętniej to bym kupiła od osoby prywatnej, samochód z polskiego salonu. Stres duży z tymi niemieckimi, a jak ktoś pisze o samochodzie z Danii, to reakcje są mniej więcej takie:
w sumie wszystko jest tutaj nie tak :wink: Dania jest na tyle ok, że można sprawdzić historię auta. Niemcy to największy rynek, a auta na handel, które są już w Polsce pochodzą najczęściej z placów typu "biorę szybko co popadnie, bo mnie ktoś ubiegnie i wrócę z niczym, a paliwo kosztuje", ew z placu od Niemca o imieniu Abdul lub Borys, a oni też nie mają jakiegoś super towaru.
Szwajcaria? Fajne wersje aut, do Polski trafiają zazwyczaj uszkodzone/niesprawne, bo tam nie bardzo opłaca się komuś robić naprawy typu remont silnika, czy naprawa po stłuczce. Naprawa po stłuczce jest zazwyczaj robiona jak dla obcego, czasem brakuje skali na mierniku grubości lakieru :ok:
Polski salon - albo masz flotówki (jeszcze nie najgorzej, bo są serwisowane, ale biedne), albo strucle od kogoś typu "mam bezawaryjne auto, to nic przy nim nie robię, a jak się coś zepsuje to sprzedam", ew ceny są z kosmosu za totalnego golasa, ale za to paanie Andrzeju jaki mały przebieg! Bdb auta z polskiego salonu zazwyczaj nie trafiają nawet do ogłoszeń, tylko rozchodzą się po znajomych/rodzinie.

Oczywiście to duże uogólnienie, ale to tak na szybko, dla laika :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

29 Kwi 2021, 10:48

No i pięknie. Aż dziw, że się to wszystko na drogach masowo nie rozpada. Pytanie, czy nie inwestować w powóz i konie :/ .

Zanim jednak zacznę rozglądać się po stadninach, patrzę na te: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł].


Ale czy te przebiegi są realne? Czy może rzucić te ogłoszenia do odpowiedniego działu? A jeśli tak, to czy oddzielny post na każdy samochód, czy wygodniej zbiorczo?
Herbaciana
Nowicjusz
 
Posty: 34
Zdjęcia: 5

29 Kwi 2021, 11:58

A może corolla? Do 20 tysi znajdziesz ładną z ekonomicznym silnikiem 1.6 :) Oczywiście wygląd to kwestia gustu ale jak dla mnie nie ma wstydu no i jest tania w późniejszej eksploatacji
Damianos89
Nowicjusz
 
Posty: 6

29 Kwi 2021, 18:48

Volvo S40 fajne ale uboga wersja, poszukaj jeszcze takiego bo chyba solidniejszy wybór.
Nie angażuję się w polemikę. Każdy jest inny, wszystko opiera się na kompromisach. Doradzam optymalne rozwiązania w oparciu o rzeczywistość, doświadczenie i zdrowy rozsądek.
lasagne
Początkujący
 
Posty: 138
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
    Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...
    Verva Street Racing 2016
    W miniony weekend odbyło się jedno z największych wydarzeń motoryzacyjnych w Polsce. Festiwal Verva Street Racing 2016 zgromadził tysiące miłośników motoryzacji, dla których organizator przygotował wiele atrakcji. ...

29 Kwi 2021, 19:22

Herbaciana napisał(a):Np.: ze wszystkich rozmów, na forum i nie tylko, wynika że unikać sprowadzanych z Niemiec, Danii, za to ze Szwecji ok tzn co do zasady. A Szwajcaria?
Zresztą najchętniej to bym kupiła od osoby prywatnej, samochód z polskiego salonu. Stres duży z tymi niemieckimi, a jak ktoś pisze o samochodzie z Danii, to reakcje są mniej więcej takie: :lol: .

ja widzę delikwenta który mówi mi takie farmazony to też reakcja jest taka :lol:
w ciągu ostatnich 3 lat sprzedałem 500 samochodów w danii....w każdym przypadku nie było nigdy problemów żadnych z samochodem....ludzie nimi jeżdżą i wracają po następne. :lol:
Herbaciana napisał(a):samochód z polskiego salonu


podaj z 5 argumentów co ci da ten polski salon :lol:
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

29 Kwi 2021, 21:58

Herbaciana napisał(a):https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i ... 885d9b4906

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... 885d9b4906.


1.Ok tylko ta kierownica i przedni zderzak malowany ale nie musi to świadczyć o wypadkowości.
2.Kupiony w salonie po jazdach testowych więc raczej niemal od nowości w jednych rękach a uszkodzenia to dobry argument do zbicia ceny.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

29 Kwi 2021, 22:17

lasagne napisał(a):Volvo S40 fajne ale uboga wersja, poszukaj jeszcze takiego bo chyba solidniejszy wybór.

Ok, popatrzę. A co jest wersją nieubogą? Tzn co warto, żeby jeszcze miał, a nie ma? Może ja mam za małe wymagania, jak na nasze czasy :shock:

andrewb25 napisał(a):ja widzę delikwenta który mówi mi takie farmazony to też reakcja jest taka :lol:
w ciągu ostatnich 3 lat sprzedałem 500 samochodów w danii....w każdym przypadku nie było nigdy problemów żadnych z samochodem....ludzie nimi jeżdżą i wracają po następne. :lol:

Herbaciana napisał(a):
samochód z polskiego salonu

podaj z 5 argumentów co ci da ten polski salon


Z historii tego wątku widać, jak się na tym znam, no nie? Nic z tego nie jest moją opinią, obgaduję tu z wami to, co przeczytałam. Żeby potwierdzić lub nie. Mnie nie ma co egzaminować ;-).
Danię też nie ja tak oceniam, wyczytałam to na tym forum.
Samochody z salonów polskich polecane są ze względu na łatwość sprawdzenia ich historii, w kontrze do niemieckich, ale mike wyżej pisze, że auta z Danii też można sprawdzić, a i wskazuje na minus salonów polskich, czyli zajechane flotówki. To dla mnie ważna informacja, teraz to kwestia ważenia ryzyka, lub obeznania z tematem.
5 argumentów poda ci ktoś, kto siedzi w temacie i ma taką opinię, ja przecież jestem tu po wsparcie.
A może masz dla mnie samochód, który będzie zadawał kłam tym opiniom :naughty: ?
Ostatnio edytowany przez Herbaciana, 29 Kwi 2021, 22:28, edytowano w sumie 1 raz
Herbaciana
Nowicjusz
 
Posty: 34
Zdjęcia: 5

29 Kwi 2021, 22:25

Barol napisał(a):1.Ok tylko ta kierownica i przedni zderzak malowany ale nie musi to świadczyć o wypadkowości.
2.Kupiony w salonie po jazdach testowych więc raczej niemal od nowości w jednych rękach a uszkodzenia to dobry argument do zbicia ceny.


Dzięki bardzo Barol!

Update z dzisiejszego popołudnia- natknęłam się na parkingu na patrol spisujący samochody, więc spytałam się, co jest grane, że spisują (zwłaszcza, ze mój tam stał, hehe). I powiedzieli, że mają akcję, bo ostatnio jest u nas sporo kradzieży, zwłaszcza japończyków. To się teraz zastanawiam, skoro tak, może jednak przemyśleć, czy kupno japończyka ma sens? Po co ryzykować bardziej, niż przeciętnie, skoro pod nosem mam japońską jumę ;-)?
Herbaciana
Nowicjusz
 
Posty: 34
Zdjęcia: 5

30 Kwi 2021, 06:31

Herbaciana napisał(a):To się teraz zastanawiam, skoro tak, może jednak przemyśleć, czy kupno japończyka ma sens?

Japończyk w Twoim budżecie dla złodzieja jest nic nie wartym złomem.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11073
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

30 Kwi 2021, 08:19

szybki napisał(a):Japończyk w Twoim budżecie dla złodzieja jest nic nie wartym złomem.


A to doskonale :D
Herbaciana
Nowicjusz
 
Posty: 34
Zdjęcia: 5

30 Kwi 2021, 10:24

szybki napisał(a):Japończyk w Twoim budżecie dla złodzieja jest nic nie wartym złomem.


Czy ja wiem, Hondy Civic 8 nadal kradną :wink:
Z drugiej strony myśląc w ten sposób to nie kupiłby żadnego samochodu, bo zawsze jest ryzyko kradzieży,albo ze ktoś Ci go uszkodzi, zawze możesz wykupic autocasco :ok:
durateche
Początkujący
 
Posty: 97
Auto: Seat Leon III
Silnik: 1.6 TDI 105KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2015

30 Kwi 2021, 10:36

durateche napisał(a):Z drugiej strony myśląc w ten sposób to nie kupiłby żadnego samochodu, bo zawsze jest ryzyko kradzieży
Dokładnie, teraz nawet katalizator można stracić w biały dzień. W końcu decydujesz się na i30 lub s40?
Gość114260
 

30 Kwi 2021, 13:19

Herbaciana napisał(a):mike wyżej pisze, że auta z Danii też można sprawdzić, a i wskazuje na minus salonów polskich, czyli zajechane flotówki.
delikatna nadinterpretacja :wink:
Napisałem, że flotówki to zazwyczaj biedne wersje w brzydkich kolorach. Czasy zajechanych aut z flot powoli się kończą (może z wyjątkiem najmniejszych segmentów, typu Citigo, Yaris, Fabia), te auta są regularnie serwisowane, pracownicy często używali ich jako prywatnych, a w czasie wymiany floty - odkupowali "swoje" auta, bo pracownicy mogli je mieć po preferencyjnych cenach.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004