Samochód do 35 tysiecy, mile widziane 4x4. Następca BMW

28 Gru 2019, 12:33

Witam, chciałbym się doradzić odnośnie zakupu zamochodu. Aktualnie posiadam BMW e87 z silnikiem 2.0d 163km. Auto wbrew różnym opinią super się sprawuje i mi generalnie odpowiada jednak z czasem "zrobiło" się trochę za male. Czego szukam?
Otóż chciałbym samochód większy, najlepiej jakby posiadał napęd 4x4 z racji terenów gdzie mieszkam (Bmka dawała jednak radę w miarę ok). Rocznie robię ok 40 tysięcy km +-. Jest to jazda 50/50 miasto, trasa. Auto musi być w miarę wygodne z racji na przebiegi. Teraz moje typy:
1.Audi A4 b8 (podoba mi się wizualnie, kolega ma i w sumie nie narzeka)
2.Nissan qashqai (podoba mi się wizualnie, lecz słabo z jakością wnętrza wg mnie)
3. Citroen c5 2008r+ (bardzo mi się podoba i ogółem przyjemnie się mi nim jeździło jednak martwię się trwałością)
4. Land Rover Freelander II (również bardzo fajny wizualnie lecz nie miałem nigdy z tą marka styczności)
5. A6 c6 2.4 Benz. (wizualnie ok. Jeździłem dieslem jedynie..)

Czekam na propozycje i ewentualne rady czego unikać lub czego szukać. Jestem bardzo otwarty na propozycje.
Pozdrawiam

28 Gru 2019, 14:03

Cr71993 napisał(a):1.Audi A4 b8 (podoba mi się wizualnie, kolega ma i w sumie nie narzeka)

Jak tam chcesz, auto poprawne, imo nie warte pieniędzy jakie trzeba wyłożyć.

Cr71993 napisał(a):2.Nissan qashqai (podoba mi się wizualnie, lecz słabo z jakością wnętrza wg mnie)

Miało być większe niż 1er a kaszkaj niekoniecznie spełnia to wymaganie

Cr71993 napisał(a):3. Citroen c5 2008r+ (bardzo mi się podoba i ogółem przyjemnie się mi nim jeździło jednak martwię się trwałością)

Wszystko spoko. Największym, ewentualnym kosztem jest zawieszenie hydro jeśli kupisz egzemplarz, gdzie ten element był zaniedbany (był wybór albo zawieszenie standardowe albo hydro). Swoją drogą możesz zerknąć na mondeo mk4, ma tego samego diesla 2.0 a przy okazji będzie chyba najtańszym w utrzymaniu autem w tej klasie.

Cr71993 napisał(a):4. Land Rover Freelander II (również bardzo fajny wizualnie lecz nie miałem nigdy z tą marka styczności)

Tu się nie wypowiem.

Cr71993 napisał(a):5. A6 c6 2.4 Benz. (wizualnie ok. Jeździłem dieslem jedynie..)

Większe, wygodniejsze, droższe. Ostatnio "wrócił" na forum pewien ziomek, który rok temu kupił a6 c6 tylko z silnikiem 3.2 i przez rok władował w nie 30k

Zerknij na coś takiego, link randomowy
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

28 Gru 2019, 14:27

Dziękuję za odpowiedz. Jeżeli chodzi o nissana to po prostu prześwit i napęd 4x4 do mnie trochę przemawia, jaki jest taki jest ale jest

. Citroen nie musi mieć hydro pneumatyki jak dla mnie. Po prostu to auto mi pasuje jako takie samo w sobie. Jakie silniki brać pod uwagę? Wiem że diesel 2.0 jest dość dobry.

Może jakieś propozycje od was? Ostatnio kolega polecał mi Volvo s60 z 2.4 diesel. Widzę że za ok 20 tysięcy da się kupić z 2007 roku albo i młodsze. Pytanie jak to jeździ i czy warto. Może coś jeszcze innego? Subaru Forester z dieslem np?

28 Gru 2019, 14:58

audi A4 b8 z napędem może być mały budżet..prędzej kupisz bez napędu w tych pieniądzach, pozatym miejsca w tym też za dużo nie ma ...więcej zapewne miałeś w swoim bmw

Nissan QQ ma też taki napęd zabawkowy w zasadzie, miejsca jak w HB, w zasadzie to taki HB wyżej zawieszony.

28 Gru 2019, 15:44

No, a jeśli chodzi o tego Freenaldera II? Wizualnie naprawdę auto jak dla mnie wygląda spoko. Zdążyłem się zorientować że ten silnik 2.2 jest konstrukcji PSA to chyba nie taki zły prawda? On nie był przypadkiem montowany w Mondeo z lat około 2005? Albo c5tkach tych po 2008 roku?

28 Gru 2019, 15:46

@andrewb25
W 1er więcej miejsca niż w b8? Nie żartuj sobie. BMW 1ka to poziom nowego segmentu B pod względem przestronności wnetrza.
B8 fakt też jest niewielkie, ale dużo większe niż e87, poziom f30.

28 Gru 2019, 15:52

Cr71993 napisał(a):No, a jeśli chodzi o tego Freenaldera II? Wizualnie naprawdę auto jak dla mnie wygląda spoko. Zdążyłem się zorientować że ten silnik 2.2 jest konstrukcji PSA to chyba nie taki zły prawda? On nie był przypadkiem montowany w Mondeo z lat około 2005? Albo c5tkach tych po 2008 roku?

Silnik może i był w c5 albo mondeo ale bardzo mało tego już szybciej znalazłbyś go w 407.
BTW może Ci sie podobać, spoko. Ale czy SUV jest odpowiednim autem do jeżdżenia 40kkm rocznie?

28 Gru 2019, 15:59

Całkowicie odpowiednim raczej nie, ale mieszkam na wsi na Podkarpaciu i bardzo często jeżdżę do Rzeszowa. Drogi główne są spoko jednak niekiedy jak mocniej sypnie śniegiem i wstanie wiatr to się już robi problematycznie. Ja wiem... Mówię tak a mam tylnonapedowe bmw. Z tym, że odkąd mam to auto to się tak złożyło że nie było jakichś strasznych zim. Kilka dni w roku to akurat wtedy jeździłem ravka. Stąd właśnie pomysł żeby kupić cos z napędem 4x4 i mieć choć trochę spokoju. Myślałem nad osobowa z napędem 4x4 ale nie wiem czego szukać i czy ma to wgl sens.

28 Gru 2019, 16:01

Osobiście na takie trasy wybrałbym Audi A6 ...i z jakimś 3.0 TDI , wygoda, komfort, moc, w trasy można tym latać.
Ale używka A6 może być kosztowna w naprawach i serwisie i nie piszę tutaj o spalaniu... znajomego takie a6 które zakupił, poprzedni właściciel wpakował w ciągu kilku lat od nowości około 20 000zł (wtryski...zakupione nowe, naprawa skrzyni automatycznej i inne ) na tą chwilę auto ma prawie 400 0000km i jeździ w długie trasy, i najważniejsze poważne rzeczy które mogły się zużyć zepsuć są już dawno wymienione i teraz tylko eksploatacja.
A takiej 2.4 beznzyna OK. ale tam potrafi być kłopotliwy i kosztowny rozrząd...jest z tyłu silnika i żeby to zrobić dobrze trzeba wyciągać silnik,
Ostatnio na serwisie koleś przyjechał taką A6 z 2.4na wymianę KPL rozrządu....razem z robocizną i częściami 6000zł

wszystkie koła, ślizgi ,wsio wszystko tyle kosztuje gdzieś +/- .
Dlatego sam zakup takich samochodów to dopiero początek zabawy.

28 Gru 2019, 16:16

Cr71993 napisał(a):Całkowicie odpowiednim raczej nie, ale mieszkam na wsi na Podkarpaciu i bardzo często jeżdżę do Rzeszowa. Drogi główne są spoko jednak niekiedy jak mocniej sypnie śniegiem i wstanie wiatr to się już robi problematycznie. Ja wiem... Mówię tak a mam tylnonapedowe bmw. Z tym, że odkąd mam to auto to się tak złożyło że nie było jakichś strasznych zim. Kilka dni w roku to akurat wtedy jeździłem ravka. Stąd właśnie pomysł żeby kupić cos z napędem 4x4 i mieć choć trochę spokoju. Myślałem nad osobowa z napędem 4x4 ale nie wiem czego szukać i czy ma to wgl sens.

Dlatego podrzuciłem Ci "kompromis" w postaci podwyższonego kombi z dołączanym elektronicznie napędem, które przy okazji spali jakieś 2L mniej niż taki freelander

28 Gru 2019, 17:13

Rozumiem. Czyli co jest godnego uwagi jeśli mowa o aucie osobowym z napędem na 4 koła?
A6 chyba jednak odrzuce właśnie przez te koszty utrzymania. Nie wiem.. A4? Z Quattro bo allroad to chyba będzie droższy. Opla insigni z napędem na 4 koła nie chce. Bmw z xdrive też raczej odpada bo zostaje e90 bądź jakieś zajechane e60 pewnie. Nie jestem w temacie co po za tym może być ciekawego na rynku

28 Gru 2019, 22:15

Jeżeli 4x4 nie jest Ci naprawdę potrzebne to olej to, weź sobie coś podwyższone i po sprawie, jak upierasz się na 4x4 to mogę sprzedac swoje xc70..... Ja na Twoim miejscu poszedłbym w kompromis, może Toyota Rav4 III po lifcie? Popatrz też na GLK z dieslem może uda się coś wyrwać?

Andrew rozumiem że ten rozrząd to w ASO robiony?

29 Gru 2019, 00:30

GLK da się kupić za 35 tysiecy? Aż sprawdzę..
Najbardziej to mi leży ten citroen c5. Myślę że za taką kwotę a nawet trochę niższa można znaleźć już w niezłym stanie. Noi freelander kusi wyglądem ale czasem trzeba się kierować rozsądkiem..