Samochód do 5-6 tyś

17 Lip 2016, 21:45

Witam wszystkich forumowiczów. Pół roku temu zdałem prawo jazdy i pod koniec tych wakacji planuje zakup samochodu. Chciałbym jakiegoś hatchbacka lub sedana, kombi odpada. Jak dotąd jeździłem tylko meganką 2 ojca. Chcę żeby auto było dynamiczne i w miarę oszczędne. Dziennie będę jeździł 12km do szkoły i z powrotem, ewentualnie czasem jakiś wypad ze znajomymi nad jezioro czy coś. Więc zapewne w grę wchodzi tylko benzyna. Jestem z Trójmiasta ale po samochód mógłbym się udać max 200km. Podobają mi się seat Leon, Toledo, Ibiza, ale najbardziej audii a3 :) ale za tą kwotę to chyba tylko na trupa trafię :/ Jeździłem dzisiaj alfą romeo 147 i mnie zauroczyła ale chyba nie warto jej kupywać, słyszałem wiele złych opini o alfach ale gdybym kupował sercem wziąłbym ją bez wahania . Chociaż w sumie opinie o francuzach też są złe, a jak dotąd ojciec w megance tylko drążki co roku wymienia a ma ją już 4 lata, więc chyba nie zawsze warto w nie wierzyć. A więc co polecacie z samochodów w takiej kwocie ? Corolla e11 odpada, nie mój typ samochodu. Toyota auris i Mitsubishi carisma/lancer też ostatnio mi się spodobały :) ale chciałabym się dowiedzieć też co sądzicie o tej alfie? Pozdrawiam :)
Marcin98
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 10 02 1998
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Nie mam

18 Lip 2016, 06:48

Toyota avensis *
A może Chevrolet lancetti ?
Marcin98
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 10 02 1998
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Nie mam

18 Lip 2016, 07:07

W tej cenie kupisz ładne Peugeoty 306 i 406
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

18 Lip 2016, 16:02

Większość tych aut nie kupisz za te pieniądze..
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

18 Lip 2016, 17:44

Wiadomo, że każdy nastolatek na pierwszy samochód chciałby coś fajnego, pięknego, bez zadrapań itp. ale niestety trzeba stąpać twardo po ziemi, żeby potem pierwszy samochód nie zraził nas do motoryzacji ciągłymi awariami.

Ja bym Ci polecił renault megane I po lifcie (czyli roczniki gdzieś 2000-2002) z silnikiem 1.4 16V 95KM. Auto lekkie, przy tym silniku naprawdę dość dynamiczne, a przy tym oszczędne, spokojnie znajdziesz egzemplarz z klimatyzacją. Carisme kupisz, ale to nie są wybitnie oszczędne samochody, ponieważ jest to jednak dość duży samochód i swoje waży, więc swoje spali nawet przy silniku 1.6. Zobacz też na Civic VI - kupisz w roczniku 98-00 spokojnie, hatchback 3D albo 5D, zależy, który Ci się bardziej podoba, ewentualnie sedan, wszystkie silniki są ok, 1.4 90KM naprawdę daje radę.

Audi a3 spokojnie kupisz, bo przecież najstarsze egzemplarze mają już 20 lat, z tym, że jeśli chcesz oszczędny samochód, to musisz szukać z zamontowanym LPG, bo 1.6 jest wybitnie nieekonomiczny i druga kwestia, nie wiedzieć czemu, ale a3 w Polsce mocno trzymają cenę i za 6 tysięcy z 1.6 z LPG to kupisz, ale tak rocznik 98 pewnie max, więc jakby nie patrzeć 18 letni samochód, który już może wymagać nakładów eksploatacyjnych ze względu na swój wiek. Golfa IV z 1.6 z LPG będzie też pewnie podobny rocznik, a młodsze egzemplarze z 1.4 sobie odpuść, bo jest to kiepski silnik i nie radzi sobie z masą golfa. :)
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

18 Lip 2016, 18:50

Z wyżej wymienionych najbardziej do mnie przemawia a3 :) no dobra ale co z tą alfą? :D
Marcin98
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 10 02 1998
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Nie mam

18 Lip 2016, 18:58

Ten model Alfy naprawdę sobie odpuść, nie grzeszy bezawaryjnością, a na nowsze modele Cię nie stać.

Nie zapomnij również o potrzebnym wkładzie finansowym po zakupie samochodu, zostaw sobie ten tysiąc dodatkowo. I pamiętaj, im starsze auto, tym większe prawdopodobieństwo, że będziesz musiał więcej dołożyć, bezpieczniej kupić 14 letnią megankę niż 18-19 letnią a3 :)
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

18 Lip 2016, 21:27

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :) mam jedno pytanie, ostatnie już. Załóżmy że kupiłbym tą a3, i skończyłoby się jej już OC po poprzednim właścicielu. Ja wziąłbym ojca jako współwłaściciela do dowodu rejestracyjnego, ma on wszystkie zniżki. I czy dałoby się zejść z OC poniżej 1000zł w tej sytuacji? Jeżeli tak to do ilu mniej więcej? I czy to jest tak że im starsze auto tym składka OC jest trochę większa i na poszczególne marki się różni, jak na przykład na bmw czy alfe jest ona większa? :)
Marcin98
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 10 02 1998
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Nie mam

18 Lip 2016, 22:26

Stawka OC zależy przede wszystkim (posegregowane wg ważności):
1. Danych właściciela i współwłaściciela oraz ich historii wypadkowości - w większości ubezpieczalni jest tak, że za wiek poniżej 25 lat jest zwyżka 50% oraz za posiadanie prawa jazdy poniżej 3 lat zwyżka 30%, czyli w sumie 80% zwyżki. Jeśli Twój tata ma pełne zniżki (-60%), to sumarycznie wyjdzie zwyżka 20%.
2. Miejsce zamieszkania - pomiędzy Wrocławiem/Warszawą czy innym dużym miastem a jakąś wsią w podkarpackim może być różnica dochodząca nawet 100%.
3. Parametry samochodu, tj. przede wszystkim pojemność, przy czym te różnice nie są takie znowu duże, zależy w jakich widełkach, np. do 1200cm3 ceny są bardzo podobne, nie ważne czy cinqucento 0,7 czy corsa 1,2, 1400-1600 też podobnie, powyżej 1600 już wzrost lekki i kolejny wzrost powyżej 2000 aż do 3500 chyba podobnie i potem już powyżej 3500 (tak jest zazwyczaj). Nie ma raczej preferencji co do marki i wieku samochodu
4. Dotychczasowy przebieg OC - ewentualne zniżki u tego samego ubezpieczyciela
5. Inne

Pierwsze dwa kryteria są najważniejsze, stanowią gdzieś pewnie w okolicach 75% składu wyliczenia składki OC, reszta jest mniej ważna, chyba, że kupujesz auto z silnikiem ze skrajnej skali, np. seicento 900cm3 i będziesz miał dość niskie OC, albo Mustanga 4.0 i wtedy będzie w górę sporo. Z zakresu zakupów przeciętnego Kowalskiego, czyli 1.4-1.8 nie ma większych różnic.

W Twoim przypadku, przy obecnej sytuacji, jeśli ojciec ma pełne zniżki, powinieneś za takie Audi a3 1.6 płacić w granicach 1000zł lub lekko poniżej, ale poniżej 900zł raczej nie zejdziesz (oczywiście zakładam, że mieszkasz w jakimś małym mieście, a nie w Warszawie). Niestety ceny OC rosną wręcz z tygodnia za tydzień, więc tak na 100% nie można powiedzieć, czy będzie to 900 czy 1100zł. :)
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

19 Lip 2016, 20:10

Dziękuję za odpowiedź, temat wyczerpany :D pozdrawiam :)
Marcin98
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 10 02 1998
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: Nie mam