Kakarot napisał(a):Najbardziej ciekawi mnie to BMW szczerze mówiąc. Blisko mnie 16km mam. Cena 3500 to mi się wydaje że mało jak na BMW, nie wiem czy to dobry zakup będzie. Zawieszenie może być ok, blacha, podłoga też a części mogą być zajechane i okaże się ta beta skarbonką a części nie są podobno takie tanie do nich. Ja się nie znam, mam nadzieję że ten mechanik się zna na tyle, że te wady (ukryte) wyłapie.
Ciężko powiedzieć czy to dużo czy mało... Generalnie rynek E36 jest o tyle dziwny że czasem ktoś wystawi 316i compact za 1500 zł, a ktoś 3 aukcję niżej wystawi identyczną (i w tym samym stanie) za 4500 zł.
Historia do tematu
.
Mój znajomy za moją namową zrobił rok temu test sprzedając czerwoną e36 1.8 sedan + sekwencyjne LPG -> W pierwszej aukcji wystawił ją za 1500 zł do negocjacji, zrobił mało zdjęć, brudnego samochodu, słabym aparatem, zasłonił tablice w paint'cie i napisał że samochód ma padniętą pompę paliwa ale poza tym jest super. W drugiej aukcji wystawił ją za 4500 zrobił dużo zdjęć, dobrym aparatem, umył samochód, nie zasłaniał tablic i napisał że samochód ma padniętą pompę paliwa ale poza tym jest super. Wrzucił dwa różne numery telefonu (do tej tańszej kupiliśmy kartę sim i wsadziliśmy do starej nokii).
Oczywiście nie sprzedałby jej za miej niż 3k ale to był test. Poszła po 2 tygodniach za 4200 po targach, było dwóch poważnie zainteresowanych i z 7 telefonów.
Aukcja za 1500 zł (ten sam samochód) -> Zadzwonił w tym czasie tylko jeden gość z tekstem: Dam 800 i jestem po nią jutro
!
Opisy zawierały dokładnie to samo tylko były inaczej napisane. Generalnie do opisu tej tańszej wrzuciliśmy sporo błędów ortograficznych i "prostej mowy". Do opisu droższej wrzuciliśmy ładny język i teksty typu -> lakier pięknie prezentuje się w słońcu
.
Polecam zrobić sobie taki test przy sprzedaży samochodu
... Naprawdę warto, ułatwia to zrozumienie jak działają TAKIE rynki.
Czy jest to dużo czy mało??? Ciężko powiedzieć. Jak na E36 1.6 compact... Jest to raczej normalna cena (nie jest specjalnie niska).
Na zdjęciach wygląda nie najgorzej. Rzadko to mówię... Ale stanu mechanicznego i korozji np. podłogi Ci tak nie ocenię. Bardzo dobrze że jedziesz z mechanikiem
. Nie bierz jej za wszelką cenę (oczywiste) ale też nie przestrasz się głupot typu "puka sworzeń i tarcze do wymiany" bo nie jest to też nowy samochód.
Pozdrawiam
.