Samochód do 60 tyś.

16 Maj 2011, 23:31

Witam,

Poszukuję samochodu dla 3 osobowej rodzinki + pies. Maksymalna kwota to 60 tyś. Jednak jak mówię, jest to max, wolałbym raczej w granicach około 50 tyś. Mowa tutaj o samochodzie 2-4 letnim. Na nowy raczej nie ma co się pchać z tą kwotą.
Jedyny sensowny model, który do tej pory wyszukałem to Ford Mondeo mk4 ( wg allegro mk4, model od 2007 r.) Tutaj tylko wersja kombi.
Co do wyposażenia. Wersje przed liftingowe ( podstawowa + silver x lub tendr + golden x ) wystarczą. Wiadomo, wolałbym tą lepszą, chociażby dlatego, że ładniej wygląda ( klamki w kolorze nadwozia, alufelgi). W wersje typu ghia, titanum, raczej ciężko coś znaleźć bezpiecznego w tej cenie.
Szukam raczej krajowych samochodów (boję się szczerze mówiąc sprowadzanych). Przebieg max do 100 tyś. Rocznie robię max 20 tyś km.
Co do silników to raczej diesel. 1.8 TDCI 125 KM lub 2.0 TDCI 140 KM. W benzynach raczej ciężko o założenie LPG. Obecnie mam 102KM w samochodzie i mi to wystarcza. Fanem szybkości nie jestem, jeżdżę raczej spokojnie.

Znalazłem już kilka ofert, w tym tygodniu będę dzwonił, może w weekend uda się obejrzeć samochody.

Mam kilka pytań do użytkowników Forda Mondeo mk4:
Jak sprawuje się 2-4 letni samochód z tymi silnikami? ( 1.8 TDCI i 2.0 TDCI) Chodzi mi o awaryjność, koszty, śr. spalanie.
Jak ogólnie z awaryjnością u Mondeo?
Na co zwracać uwagę przy kupnie?

Proszę o szybką odpowiedź. Bardzo mi na tym zależy.
Pozdrawiam.

17 Maj 2011, 00:39

Jeśli Ford mondeo i diesel to zdecydowanie 2.0 tdci. 1.8 uchodzi za konstrukcje awaryjna, ale dla mnie jej najwieksza wada to dynamika.
Za 50 mondeo będzie OK, ale jeśli mialbys wydać 60k poszukalbym czegoś bardziej wyszukanego, np C5 2gen

17 Maj 2011, 06:31

Witam,
Co do silników 1.8 TDCI słyszałem, że po liftingu w Mondeo Mk3 problemy z awaryjnością zostały wyeliminowane, i silnik był ok. Fakt, teraz tego silnika nie ma już, bo nie spełnia norm EURO V. No ale z awaryjnością w nim to już chyba przeszłość.
Co do dynamiki to 125 KM starczy na pewno. Wiadomo, że lepiej ten 2.0 ale więcej ofert ciekawych znalazłem z 1.8.
Myślałem nad C5, jest kilka powodów, dla których chyba się nie zdecyduję, trochę mało miejsca na tylnej kanapie, i drugie to te zawieszenie hydrauliczne, jak się coś zepsuje to koszty będą porażające. Poza tym ciężko mi było znaleźć jakąś ofertę wartą uwagi, zadbany, z niedużym przebiegiem.
Użytkuje ktoś Mondeo mk4 z tym silnikiem 1,8 TDCI?

17 Maj 2011, 09:58

Dlaczego boisz się sprowadzonego samochodu?
Że krajowy nie znaczy lepszy.Będzie miał z pewnością mniejszy przebieg ale może być w gorszym stanie niż ten sprowadzony z Niemiec, który kilometry nabijał głównie na autostradzie. A 3/4 samochodów na naszym rynku jest sprowadzonych, więc będzie łatwiej znaleźć coś dla siebie.
Myślałem nad propozycjami dla Ciebie i tak:
Fiat Croma 1.9 JTD za 50 000zł będzie auto młode, dobrze wyposażone no i generalnie kupisz bardzo dobry samochód.
Następna propozycja to BMW 320d.
Pozdrawiam.

17 Maj 2011, 10:25

A Laguna III 2.0dCi? Full opcja i silnik na łańcuszku rozrządu.

manualna skrzynia:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

automatyczna skrzynia:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

17 Maj 2011, 10:33

A ja zaproponuję Kie Magentis. W tej kwocie udałoby się znaleźć egzemplarz demonstracyjny np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] albo jakby trochę dopłacić to nawet nowy [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] Mój znajomy sam szuka samochodu do 70 tysięcy, a jako, że w okolicy jest salon Kii postanowiliśmy sprawdzić ich ofertę. Odbyliśmy nawet jazdę próbną tą Kijanką i muszę powiedzieć, iż jestem mocno zaskoczony, że za tak duży samochód, atrakcyjny wizualnie, nieźle się prowadzący, z bogatym wyposażeniem i tą cała (albo i nie cała) 7 letnia gwarancja cena jest tak niska. Fakt wykończenie to może nie liga BMW czy Audi, z drugiej strony Mondek też nie jest jakoś super wykończony. No i masz przynajmniej pewność, że samochód jest bezwypadkowy, a przebieg oryginalny. Na dodatek silnik 2.0 CRDI to silnik będący długo na rynku, który zbiera dobre opinie.

17 Maj 2011, 11:20

lukasz4545, rozwarzałes kupno np 5-letniego BMW [link do oferty na Allegro wygasł] uwazam iz jest to lepsze rozwiazanie niz 3-letni ford, lepszy komfort jazdy, mniejsza awaryjnosc, no i ta futurystyczna bryła w tej cenie mysle ze to najlepsze rozwiazanie

17 Maj 2011, 11:52

Ja przyłączam się do zdania kolegi wyżej. BMW to świetny wybór. Marka ma większy prestiż niż Ford(sam mam forda, powinienem chwalić, a nie odradzać:D), BMW są na pewno mniej awaryjne, poza tym komfort jazdy jest inny. Na pewno taka limuzyna przykuwa uwagę.

17 Maj 2011, 12:05

Ford bardziej awaryjny? A to ciekawe, bo wg. TUVu Mondeo jest na 26 miejscu a nowa 5 na 99 w rankingu bezawaryjności. Natomiast w Dekrze wyniki są przynajmniej w przedziale 50-100 prawie identyczne (Mondeo ma wynik lepszy o 0,5%).

17 Maj 2011, 16:10

Witam,

Libre, myślałem nad zakupem Kii Magentis, też mi się podoba, ale nie jest tak ładna jak mondeo, tak samo w środku gorzej wygląda, jeżeli za tą kwotę do używaną z lepszym wyposażeniem, wykończeniem, gdyż te 2 co podałeś ( 1 za 59 tyś chyba druga za 64 jakoś), to z wykończeniem tak sobie, to są nówki, przebieg 3 tys km to żaden, i klimy manualne, a te nie wchodzą w grę. Kii Magentis jeszcze poszukam na allegro/w ogłoszeniach.

Do Fiata Cromy chyba się nie przekonam, nie mam zaufania do tej marki.

Roadkiller myślałem nad Laguną III, lecz tylko w kombi, bo w liftbacku mało miejsca z tyłu. Jednak z tych co podałeś raczej nie wybiorę, przebiegi grubo ponad 100 tyś, jedna jakos 170 tyś, w 3 lata to trochę za dużo. Jednak pojadę umówić się chyba na jazdę próbną, zobaczę jak wrażenia z jazdy. Chociaż laguna nawet w kombii to i tak mniejsza od mondeo.

Do BMW ciężko mnie będzie namówić. Fakt, samochodu super, wysoka klasa itd, ale BMW w cenie 50 tyś przy przebiegu 90 tyś to trochę dziwne. Ciężko poza tym znaleźć bezpieczne, bezwypadkowe bmw, a płacenie kilka razy po 200-300 zł w serwisie za każdy samochód na sprawdzenie to raczej nie wchodzi w grę.

Co do samochodów np z Niemiec, wiadomo głównie km biją autostradami, jednak jeżdżą po 160km/h i wyżej na takiej autostradzie

Mimo wszystko moim zdaniem dla samochodu to trochę "męczące", jeżeli przejedzie tak kilkadziesiąt tys km.
Wolę raczej dopłacić parę tysięcy do krajowego, ale mieć tą pewność.

Po tej rozmowie mam 3 modele: Magentis, Mondeo i Laguna

, I tak najbardziej podoba nam się Mondeo. Jednak wezmę pod uwagę 2 pozostałe. Myślałem jeszcze nad Hyundaiem Sonata, też ładny, no i duży. Jeżeli macie jakieś propozycje, uwagi, to proszę o odpowiedź.

Pytanie ogólne: Na co zwracać uwagę przy kupnie i jak się zachować żeby nie dać wcisnąć sobie kitu ?

Pozdrawiam

17 Maj 2011, 16:59

lukasz4545 napisał(a):Do Fiata Cromy chyba się nie przekonam, nie mam zaufania do tej marki.

Do Kii masz przekonanie, a do Fiata już nie?
[link do AutoGaleria wygasł]
Nie wiem poczytaj, gdzie chcesz to może będziesz miał przekonanie...

lukasz4545 napisał(a): Ciężko poza tym znaleźć bezpieczne, bezwypadkowe bmw,

A myślisz, że znaleźć Mondeo, Lagunę, Matiza bezwypadkowego to łatwa sprawa ?
Chodzi o to, żeby nie szukać "okazji"...

lukasz4545 napisał(a):Wolę raczej dopłacić parę tysięcy do krajowego, ale mieć tą pewność.

Ale jaka pewność? Myślisz, że jak auto było jeżdżone głównie po kraju to znaczy, że nie dostawało w kopyto? Zawieszenie zużyte 3x bardziej to samo tyczy się hamulców, sprzęgła itd.

lukasz4545 napisał(a):a płacenie kilka razy po 200-300 zł w serwisie za każdy samochód na sprawdzenie to raczej nie wchodzi w grę.

Przesadzasz wystarczy poszukać, a na prawdę można znaleźć zadbany egzemplarz.
Obawiasz się strasznie przebiegów, jakby nie wiadomo co to było... Ten samochód nie ma przecież przejechanych 500 000km...
Wybacz, ale trochę się zirytowałem, bo używasz dziwnych argumentów.
Rozumiem, że nie chcesz wtopić pieniędzy, ale bez przesady...

17 Maj 2011, 17:13

po czesci masz racje ze ciezko bedzie Ci znalezc BMW z malym przbiegiem to jest praktycznie nie realne to auta sa stworzone po to by jezdzic duzo jezdzic a predkoc 160 ich nie meczy. Ale nie bede Cie wiecej namawial bo widze ze wogole Cie ono nie interesuje, polecalem je bo osobiscie mi sie podoba

Jeszcze moglbym zaproponowac accorda
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] VII gen
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] VIII gen

Auta mało awaryjne i w miare komfortowe czy ładne hmmm lwestia gustu mi sie podobaj osobiscie jezdze VII.

Na co zwrocic uwge na "szpary" miedzy drzwiami, maska klapa bagaznika a karoseria czy wszystko jest rowne, popatrz na auto z odleglosci okolo 5 metrow czy odcienie wszystkich elementow sa takie same jak bedzie malowany to napewno beda sie roznic od siebie (srebrny kolor jest najtrudniej dobrac, podobno ja nie jestem blacharzem ani mechanikiem ale tak mi zawsze mowiono), no chyba ze ktos dobral idealnie lakier to wtedy ciezko jest zpbaczyc lub poprostu kupil z angole to wtedy praktyucznie nie do odroznienia, zobacz tez uszczelke podszybowa przedniej szybki czy jest dobrze spasowana, mozesz tez zwrocic uwage na date prod szyb czy wszystkie sa z tego samego roku, popatrz jeszcze na galke zmiany biegow (jak bardzo wytarta), oraz pedaly sprzegla, przyspieszenia. Pamietaj tez ze to co napisalem kazdy dobry handlarz wie na co zwracamy uwage i bedzie sie staral Cie zagadac lub pokazywac to co dobre w tym aucie. Przede wszystkim nie sluchaj to co on mowi tylko na spokojnie ogladaj auto. a i trzymaj sie z daleka od wszystkich serwisow zapproponowanych przez niego, w wiekszosci przypadkow maja uklady miedzy soba dotyczy to tez serwisow w ASO - niestety.

[ Dodano: 17 Maj 2011, 17:16 ]

lukasz4545 napisał(a):a płacenie kilka razy po 200-300 zł w serwisie za każdy samochód na sprawdzenie to raczej nie wchodzi w grę.

Przesadzasz wystarczy poszukać, a na prawdę można znaleźć zadbany egzemplarz.
Obawiasz się strasznie przebiegów, jakby nie wiadomo co to było... Ten samochód nie ma przecież przejechanych 500 000km...
Wybacz, ale trochę się zirytowałem, bo używasz dziwnych argumentów.
Rozumiem, że nie chcesz wtopić pieniędzy, ale bez przesady...

Uwierz ze jest ciezko znalezc dobry samochod ktory by nie byl kombinowany nie zaleznie od marki, wiem bo jakis czas temu sam szukalem

17 Maj 2011, 19:44

Witam ponownie

Biedrona , BMW też mi się podoba

ogólnie ładne samochody itd, ale ciężko znaleźć coś zadbanego i konkretnego , tzn wiadomo jak się ma dużo kasy to się zawsze znajdzie.
Co do Hondy Accord, samochód bardzo mi się podoba, szczególnie VIII generacja, ale tylko w sedanie, kombi już tak ładne nie jest. Mam pytanie do Ciebie, jak jest z miejscem na tylnej kanapie? Chodzi mi o miejsce na nogi i głowę, Czy zmieści się tam osoba o 190 cm (dokładnie 189 ) wzrostu

? Ta VIII to jest 59 tys netto, brutto wyniesie jakoś 70. Więc już odpada. Nie wiem tylko czy Accord nie ma dla nas za małego bagażnika, tam jest coś około 450 l. No ale jeżeli znalazłbym jakąś ciekawą ofertę to kto wie....

Pozdrawiam, i proszę o szybką odpowiedź.

17 Maj 2011, 20:26

hmmm 190 cm powinno byc ok ale najlepiej podjedz do pierwszego lepszego komiu i osobisce sprawdz ale mysle ze bedzie podobnie jak w mondeo, co do bagaznika nie wiem co chcesz w nim wozic bo on taki maly nie jest i troche sie do niego zmiesci (mowie o sedanie bo taki posiadam).

17 Maj 2011, 20:53

Mimo wszystko uważam ze za 60 tys można jeździć czymś bardziej interesującym niż kia czy croma

Jak mówiłem, c5. Poszukaj powinno wystarczyć. Ok 65 i możesz szukać Mazdy 6 w nowej budzie z początku produkcji. Taka jak moja).
Niestety nowy accord czy insignia(tez ciekawe auta są już poza Twoim zasięgiem finansowym)
NiE bój się aut z Zachodu, Daro ma racje. Dla mnie salon i 2-3 letnie auto w dobrej cenie równa się flota. A to raczej wada