REKLAMA
Cześć. Szukam samochodu tylko do poruszania się. Ważne żeby nie gnił, był prosty w naprawach (to wszystko będę mógł zrobić sam, jak w obecnym aucie) i mało awaryjny. Mój obecny samochód wszystko powyżej posiada tylko bardzo rdzewieje. Na samochód chciałbym przeznaczyć max 8 tys zł (na samochód) na opłaty, filtry oleje i rozrząd mam (oczywiście nie będę marudził jeżeli ktoś zna tańsze auto np za 4 tys a dobre ). Silnik raczej benzyna bez gazu bo do pracy mam 8 km więc dla diesla raczej zbyt krótkie trasy a na gaz nie zdąży się zagrzać. Myślałem o:
audi 80 - od paru lat mi chodzi po głowie, jeszcze quattro... ale jak patrzyłem na allegro to same strupy, lanos, vectra b, astra 2, omega b, peugeot 406, alfa 156, audi a4 b5, passat b5, octavia 1(raczej nie ten przedział cenowy), fiat marea, lancia kappa, mitsubishi carisma, galant, toyota avensis, nissan primera p11 seat toledo 2 (nie ten przedział cenowy). Na kupno mam jeszcze trochę czasu ale trzeba przemyśleć a nie na ostatnią chwilę. Czy np najprostszy diesel (lub turbo diesel) bez żadnych dpf, fapów itp., da radę na krótkich trasach? Lepiej duży silnik czy mały? (benzynowy).