Ja miałbym wątpliwości. Przede wszystkim dlatego, że składasz do urzędu dokument z fałszywymi danymi. Może być tak, że urzędnicy po prostu sprawy nie rozpatrzą, ale może być też i tak, że zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności. Jak zaczną węszyć, to zaraz wyjdzie na jaw, że jakiegoś tam "jana Kowalskiego" wcale nigdy nie było, itd.
Co za problem kupić malucha, zarejestrować i nie ubezpieczać? Kto to sprawdzi, czy taki maluch ma ubezpieczenie, czy nie, skoro będzie jeździł po polach?
Tak apropo. Ile kosztuje OC do malucha?
![Smile :)]()