Samochód do przewożenia ładunków 10000zł

30 Sty 2021, 09:42

Hej, szukam samochodu, który pozwoli na przewożenie materiału (worki, rośliny, deski, drewno, elektronarzędzia itp) z 5 miejscami, dobrze by było gdyby się składały na płasko lub były demontowane. Posiadam już samochód do dłuższych wypraw więc od tego nie wymagam super komfortu w trasie (max 100km jednorazowo po drogach gminnych). Myślę nad kombi/van/minivan.

Wymagania:
- 5 miejsc (składane/demontowane)
- pakowny
- hak (lub możliwość montażu)
- klimatyzacja
- radio
- el. szyby
- tani w eksploatacji
- kombi/van/minivan

Budżet: 10000zł (bez kosztów)

To co rzuciło mi się w oczy:
- Ford Mondeo Mk3 kombi 2.0 PB+LPG
- Opel Combo
- Opel Vectra C
- VW Sharan 19TDI (nie wiem czy budżet wystarczający)

Jakie typy są jeszcze warte rozważenia?

Pozdrawiam

30 Sty 2021, 11:19

W tym przedziale największą przestrzeń ładunkową osiągniesz w Chrysler Voyager 3.3 z LPG lub bliźniaczym Dodge Grand Caravan. Jak zdemontujesz fotele masz płaską podłogę z bardzo dużą ilością przestrzeni do wykorzystania. Z tego co się orientuję ławkę z trzeciego rzędu można zamontować w drugim zamiast foteli i wtedy masz możliwość przewozu 5 osób plus bardzo dużą przestrzeń bagażową. Butla z LPG idzie pod samochód z tyłu. Silnik bardzo dobrze współpracuje z gazem minus to elektryka która potrafi czasem szwankować ale na szczęście nie zdarza się to często. Jak znajdziesz takiego ze zdrowym nadwoziem to długo powinien Ci posłużyć. Skrzynia automatyczna jest trwała jak wymieniasz olej co 50-60tkm to praktycznie 300tkm dla niej to żaden wysiłek.

Z tych samochodów które wymieniłeś to moim zdaniem ciekawa propozycja to Vectra C w kombi z silnikiem benzynowym 1.8 pod LPG.

30 Sty 2021, 12:00

Duże kombi lub mini van taki jak vw touran, spełniłby twoje oczekiwania.

30 Sty 2021, 18:51

Rokiko napisał(a):Chrysler Voyager 3.3

Mam w okolicy taką ofertę (co prawda 2.4 nie 3.3), czy ten silnik jest warty rozważenia?
[link do oferty na Olx wygasł]
Ciut dalej
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

30 Sty 2021, 19:12

Musisz się liczyć z tym że Voyager będzie dość drogi w serwisie i naprawach

01 Lut 2021, 11:06

Ostatecznie swój wybór ograniczyłem do:
- VW Touran I
- Opel Zafira B
- Sharan/Alhambra
- może Mazda 5

Zostaje kwestia silnika, wydaje mi się że ~100KM (1.6MPI, 1.9TDI - chyba że chip) mocy to trochę mało żeby podczepić przyczepkę DMC 1200, podjazdy pod wzniesienia czy wyprzedzanie. Może być tak, że będę robił krótkie trasy po mieście, czasami troche dłuższe (generalnie <100km) więc raczej przychylałbym się ku benzynie, niekoniecznie musi pod LPG. Nie wykluczam też diesla i ewentualnie podbicie mocy chipem.

>125KM to chyba minimum, które silniki są godne uwagi?

01 Lut 2021, 12:41

Mazda 5 to gnoj, mocno narażona na rdze, części slabo dostępne i drogie.
Zafira ok ale do przyczepki napewno lepszy jest diesel bo dzięki turbo i wyższemu Nm będzie mu lżej niż benzynie która będziesz musiał wysoko kręcić. Z tych typów napewno najlepszy diesel będzie w Touranie.

02 Lut 2021, 14:35

Kao napisał(a):Mazda 5 to gnoj, mocno narażona na rdze

Touran wiele lepszy nie jest

Kao napisał(a):Z tych typów napewno najlepszy diesel będzie w Touranie.

a wg mnie w Zafirze - nie ma rozkminki z kodami, trwałość też ok (sprawdzić, czy nie 150KM), wyższa kultura pracy. Sama Zafira też lepsza jako całokształt, przynajmniej nie rdzewieje. Za to jak to w Oplu - dość często jakaś elektryczna pierdoła

02 Lut 2021, 15:44

mike napisał(a):Touran wiele lepszy nie jest

a podeprzesz to jakimiś konkretami? Jeszcze komu jak komu ale dla mnie nie wciśniesz tematu typu lakier-blacha. 15 lat siedzę w temacie karoserii i nigdy rdzy na Touranie nie naprawiałem Zmierz sobie tylko grubość lakieru na Touranie i na Mazdzie.

mike napisał(a): wg mnie w Zafirze - nie ma rozkminki z kodami, trwałość też ok

a padające sterowniki to nowość? Padające oplowskie moduły CIM? Z tym CIMem to nawet akcje serwisowe były i za wiele to nie pomogło. Wymienić na uzywke nie za bardzo można bo są z pinem, naprawa ok 1000 zł lub koszt nowego 2.5 tys. Wymieniać dalej przypadłości opli czy dalej uważasz że nie ma rozkminek? Jakby decydować się na Opla w dieslu to tylko 1.9 150 koni.

03 Lut 2021, 12:50

Przepraszam, że podniosłem rękę na Świętego Volkswagena. Idę się wyspowiadać, już nie będę

Niestety, Golfy V, pierwsze Turany, Passaty b6 rdzewieją. Progi, łączenia progów z błotnikami, tylne klapy. We Francji może jest inaczej, ale w Polsce nietrudno trafić na egzemplarze z tym, o czym pisałem.

03 Lut 2021, 13:40

Jeden z moich braci miał podobny dylemat,prowadzi dobrze prosperującą firmę,mógłby z powodzeniem targać nowe auto z salonu,ja poradziłem mu by nie pakował kasy w auto,które służy tylko do przewożenia towaru na niewielkich dystansach,ma być niezawodne i tanie w eksploatacji,poleciłem mu Fiata Fiorino,zaczął polować.Wypatrzył jednego,niestety od razu poszedł,w końcu niedaleko nas pojawiła się oferta 2011 r ,bezwypadkowy,bez grama rdzy,1.3 JTD przebieg coś koło 300 tyś km,cena 8500 zł.Weryfikacja słabych punktów tego silnika,czyli rozrząd oraz turbina,kupił to auto za 6000 zł w końcu ,sprzedawca bez wahania pozbył się auta w tej kwocie gdy dowiedział się,że łańcuch i turbina do wymiany,po zakupie brat zmieścił się w kwocie żądanej pierwotnie.Auto rzeczywiście buda stan perfekcyjny,nawet na spodzie rudego nalotu,żadnych wgniotek na karoserii,silnik w stanie bdb(teraz) ,po prostu brat się cieszy,fajne autko.

03 Lut 2021, 15:09

Mike we Francji jestem 4 lata à po 2 tu mało turanow, doświadczenia przedstawiłem z polskiej ziemi a zamiast płakać weź się w garść i przyjmij na klatę fakty. Czyli co w oplach jest lepiej z blacha według Ciebie? Tam kamyki się o progi nie obijają tłucząc lakier?
PhantomASA1 100% się z Tobą zgadzam, to świetne i śmiesznie tanie auta w eksploatacji ale wydaje mi się że autor szuka czego innego

05 Lut 2021, 12:27

Kao napisał(a):zamiast płakać weź się w garść i przyjmij na klatę fakty. Czyli co w oplach jest lepiej z blacha według Ciebie?

pudło.

Sprawdzałem przed zakupem, czy to dla znajomych, czy dla siebie (w sumie dla mnie sprawdzał znajomy, bo nie chciało mi się jechać 200km) i w każdym G V / Passacie b6 była lipa. Nie, nie były to najtańsze trupy, średnia półka. Nie, nie były to powypadkowe ulepy. Przed zakupem dla siebie oglądałem dwie Astry - pierwszej nie kupiłem, bo właściciel poleciał w kulki przez telefon (silnik nie był w tak idealnej kondycji, o jakiej mówił sprzedający), natomiast blacha dzwon. Drugi oglądany egzemplarz jest w moim posiadaniu. Mimo odprysków - zero rdzy. Ok, niech Ci będzie - jest rdzawka szerokości 1cm nad listwą na klapie bagażnika

Szkoda, że jak zwróci się uwagę na pewne wady w porcelanowo nieskazitelnym VW, typu rdza, branie oleju, łuszczące się guziki w starszych modelach (i to nie po jakiś dużych przebiegach), jedyne co można usłyszeć jako kontrargument to "hurr durr jak śmiesz, a spójrz na marki X, Y, Z - tam jest podobnie". Załóżmy, że jestem Fordziarzem, jakoś nie mam problemu z tym, aby napisać, że doły drzwi w Foce mk2 rdzewieją, niektóre silniki lubią brać olej, nie do wszystkich benzyn zdecydowałbym się na montaż gazu, a Mondeo mk3 to zasadniczo dość badziewne auto, które ew ma sens z V6-tkami pod maską. Proste, prawda?

05 Lut 2021, 12:51

Tylko kogo obchodzą Twoje historyjki przedzakupowe? Liczą się fakty, równie dobrze mogę nawiązać do tematu astry gdzie Ci pisałem i newralgicznach miejscach siadania rdzy i nawet w necie można czytać i czytać i właściciele się z tym nie kryją ale Ty się nogami zapierales że tak nie jest bo w twojej tego nie ma. A czepianie się schodzącej farby z przycisku lub skrzypiący zawias udowadnia tylko ze zwyczajnie jest brak innych argumentów a do czegoś doczepić się trzeba.

Samochód do przewożenia ładunków 10000zł

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum