REKLAMA
Witam!
Potrzebuję samochodu na drobne zakupy do sklepu. Na większe mam dostawczaka. Nie musi to być pojemność aż taka jak w berlingo ale po złożeniu siedzeń kawałek bagażnika by się przydał.
Ładowność w granicach 500, max 600kg.
Silnik w w miarę mocny, żeby po założeniu gazu sobie poradził. Bardziej van/suv/terenowka niz kombi (wygodniejsza pozycja siedząca). Ewnetualnie jakieś podwyższane kombi. 95% asfalt, w teren prawie zjeżdżał nie będę ale 4x4 na zimę by się przydało
Przebieg 13-15k/rok. Tylko benz+lpg.
Pierwsze o czym pomyślałem to forester. Ma toto kawałek bagażnika, na asfalcie powinien fajnie śmigać. z tymi 500kg powinien dać radę.
Budżet: kilkanaście tysięcy za sam samochód, może być bez instalacji.
Jakieś ciekawe propozycje?
EDIT: choc tak patrze to ten Forek wcale takiego duzego bagaznika nie ma. Dane podaja 380-410l bez skladania siedzen
moze bardziej w strone vaqnow jak chrystler voyager?