REKLAMA
Witam mam pytanie jestem posiadaczem Forda Escorta 1.4 rocznik 1992
Auto jest na Gaz i benzynę rano gdy go odpaliłem było wszystko ok dojechałem do miasta i wracają do domu wyglądało to tak jakby gaz sie kończył więc poczekałem jeszcze chwile aż całkiem przerwie i przełączyłem na benzynę samochód nie wiem czemu ale jakby stracił na mocy. Jechałem na 2-3 biegu wchodził maksymalnie na 2 tysiące obrotów a silnik pomimo tego bylo słychać jakbym go piłował na 4 tysiącach obrotów dojechałem jakoś ale prędkość maksymalna to może 40 km/h wjechałem do garażu dałem na luz auto zeszło poniżej tysiąca obrotów gdy trochę zacząłem gazować weszło maks do 2 tysięcy nie wiem co sie stało auto mam dopiero od miesiąca i nie wiem czy miało wcześniej jakieś wady ponieważ było kupowane w komisie i nie miałem kontaktu z właścicielem
Miał ktoś może podobny problem lub wie co jest ?
W poniedziałek będę jechał lub ciągnął go do mechanika lecz chce przygotować sie na koszta oraz czy warto jechać do naprawy
