REKLAMA
Witam po wakacyjnej nieobecności.
W trakcie wakacyjnych wojaży przez EU, passateri rzecz jasna, pojawił się niecodzienny pomysł do zasadniczo natychmiastowej realizacji. Pojawiła się bowiem potrzeba samochodu wypadowego, wakacyjnego dla 6-ciu osób oraz woła roboczego do wożenia opału i mebli oraz innych nieprzewidzianych transportów w okresach niewakacyjnych. Do konkretów:
Potrzebuję auta 6 – 7 osobowego (trzy rzędy siedzeń) z bagażnikiem dla 6 osób (czym większy tym lepszy) zatem żadne 5+2 nie wchodzą w grę. Potrzebne jest auto 6 miejscowe, które zapewni komfort jazdy takim składem wraz z bagażami przez 15 – 20 godzin non stop. Auto które zapewni miejsce na bagaże dla tych osób oraz pierdoły potrzebne podczas takich wypadów.
Potrzebuję diesla (głównie ze względu na planowane wykorzystanie – dalekie wakacyjne wojaże) nie ma miejsca na butlę/koło zapasowe, bardzo istotny jest zasięg, nie muszę przypominać że znam koszty utrzymania/doprowadzenia do ładu mocno używanego diesla.
Auto ma się kiedyś rozpędzić i utrzymywać prędkość przelotową autostradową 130 km/h
Ma być możliwe ciche i komfortowe – samochód osobowy a nie dostawczy.
Cena 10.000 – 12.000 PLN bez koniecznych napraw – traktuje że wsadzę w to drugie tyle aby można tym się ze granicę wypuścić. Stąd bardzo ważne kryterium – samochód ma być kupiony na lata, doprowadzony do stanu bezpieczeństwa użytkowania i ma zostać w rodzinie zatem odporna blacharka bardzo istotna.
Moje typy a zasadniczo jeden typ – czworaczki – Peugeot 807, citroen C8, fiat ulysse, lancia phedra z silnikiem 2,0 HDI, tempomatem, automatyczna klimą i najlepiej w automacie aczkolwiek niekoniecznie.
Oczywiście dopuszczam inne rozwiązania przypominając jakie są warunki początkowe. Kompakt 5+2 przy komplecie pasażerów nie ma bagażnika (przynajmniej z tym kojarzy mi się zafira)