Witam serdecznie po dość długiej przerwie. Mam dylemat odnośnie kupna samochodu rodzinnego mam na oku zakup Chryslera Voyagera
[email widoczny po zalogowaniu] TD z roku 2002 i szczerze powiem spasiło mi to autko ale chcę się jeszcze doradzić Was moi drodzy co o tym myślicie. Może macie jakies inne propozycje do przemyślenia. Czekam na wiadomości z niecierpliwoscia. Nie szukam samochodu który po 100 km się sp....oli ale szukam w miare niezawodnego i tak jak już pisałem rodzinnego autka. Pozdrawiam serdecznie
![Uśmiechnięty :)]()