Pracuję w centrum Warszawy, gdzie parkowanie samochodu jest kompletnie bez sensu- po pierwsze brak miejsc, po drugie codziennie trzeba zostawić ok. 30zł w parkometrze, po trzecie dłużej bym jechał w korkach (strata czasu i paliwa).
Potrzebuję samochodu na wyjazd po większe zakupy i na weekendowe wyjazdy poza miasto. Raz na 2-3 miesiąca trafi się dalszy odpoczynek. Obecnie poruszam się Vectrą C, 1.9 CDTI 150KM i z tego samochodu jestem bardzo zadowolony, ale czas na zmiany. Budżet mam bardzo elastyczny, jestem otwarty na samochody z różnych klas. Nie upieram się na samochód za 30.000zł, które maksymalnie mogę na to przeznaczyć. Samochód ma być ciekawy, posiadający coś, czego nie znajdę w popularnych markach, ale jestem otwarty na propozycje. Na celowniku mam ostatnio
Volvo XC70 (2004-2007),
Volvo S80 (2004-2007),
207RS,
Jeep XJ 4.0 po lifcie,
Discovery 2 po lifcie,
C4 Loeb (coś mi się w nich podoba),
Panda 4x4 Cross (2006-2007),
Saab 9-3 od 2007,
Alfa 159,
Cadillac BLS (z silnikami 1.9d 150KM). Jak widzicie mam dziwne kryteria, ale to ostatnia chwila, kiedy mogę sobie pozwolić na taką zabawkę. Macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły?