Wiem,że to stary temat ale może jeszcze odpowiedź będzie Tobie przydatna. Przede wszystkim nie panikuj,bo nie ma powodu. Uszczelkę pod głowicą zostaw w spokju,bo w oleju nie ma zawiesiny czyli nie wlatuje płyn do silnika.
Nie ma wycieku mówisz ale ja Tobie powiem,że jest !!! Wiesz skąd leci? Właściwie nie leci a sączy się płyn? Z pompy wody przy rozrządzie... A właśnie dlatego,że sączy się po kropelce jak silnik jest rozgrzany,to nigdzie nie kapie,tylko zdąży kropelka odparować... Potem brakuje 1 w tygodniu połowa zbiorniczka...
Moja rada,to wymienić pompkę wodną. Z tym,że jeżeli zbliża się i tak za jakiś czas planowana wymiana rozrządu,to trzeba to zrobić "za jedną robotą". Tak więc albo przyspieszysz wymianę rozrządu wraz z pompą wody albo jeździj i dolewaj aż nie przyjdzie na niego pora,tylko że wyciek będzie się powiększał.
pozdro