Witam.
Miałem do czynienia z tymże silniczkiem ale w rodowitej budzie czyli VW Golf III.
Moc tego z którym miałem do czynienia to 60 koni, niby nie cuda ale samochód dość żwawo zbierał, pali ( bo wujek nadal nim jeździ) 7/100km i twierdzi że gazować się go nie opłaca.
Jest to rok 94.
w ub. roku miał problem z termostatami, zepsuł się jeden a zakupione na przeciągu miesiąca 4 inne termostaty okazywały się wadliwe. Poza tym cóż więcej można rzec, jeździ nie psuje się, jest prostej budowy, zaskakująco dobrze ciągnie na 5 biegu powyżej 100km/h.
Prędkość max to 170km/h i ani metra więcej
Przebiegu się nie obawiaj, jak realny to jeszcze z 200 tyś spokojnie zrobi bez żadnych remontów. Grunt by auto było w miarę zadbane.
Tak poza tematem to mój znajomy tymże golfem III z 92r na tym motorze zrobił prawie 600 tyś i dopiero zaczął być słaby i brać olej.