Seat Cordoba 1.6 (benzyna + gaz) - strata mocy na na gazie.

07 Paź 2009, 14:54

Dzisiaj oddałem samochód do naprawy z zawieszeniem. Przejechałem kilka kilometrów i pod domem zgasł mi. Jestem w stanie uruchomić samochód na gazie ale po kilku sekundach gaśnie (dodawanie gazu nic nie daje, jak by pedał nie działał) natomiast na benzynie jest wszystko ok.
Los_Emilos
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 123
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 15 04 2009
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Volvo V40
Silnik: 2.0 16V 140KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

07 Paź 2009, 20:39

Spotykam się z podobnym problemem dość często. Może to zabrzmi śmiesznie, ale w 90% pomaga zatankowanie. :wink:
Migaz
Zaawansowany
 
Posty: 911
Miejscowość: warszawa
Auto: Mercedes
Silnik: m104
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1994

07 Paź 2009, 20:55

Ale w takim wypadku świeciła by mi się czerwona lampa od braku gazu ale szczerze już dawno nie tankowałem go. Jutro pojadę go zatankować i odpowiem co jest grane a jeśli to prawda to tylko strzelić sobie w łeb.
Bo czasami prawda to za mało, ludzie czasem zasługują na coś więcej. Na to, by ich wiara została wynagrodzona.
Los_Emilos
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 123
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 15 04 2009
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Volvo V40
Silnik: 2.0 16V 140KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

08 Paź 2009, 22:09

To nie jest problem by strzelać sobie w głowę. Czerwona kontrolka (lampka rezerwy) działa na zasadzie magnesu i często zawodzi.
Migaz
Zaawansowany
 
Posty: 911
Miejscowość: warszawa
Auto: Mercedes
Silnik: m104
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1994

09 Paź 2009, 14:18

Wstyd powiedzieć ale po prostu było za mało gazu.
Bo czasami prawda to za mało, ludzie czasem zasługują na coś więcej. Na to, by ich wiara została wynagrodzona.
Los_Emilos
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 123
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 15 04 2009
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Volvo V40
Silnik: 2.0 16V 140KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

09 Paź 2009, 21:59

Nie byłeś pierwszy i nie ostatni. Spoko. Ważne że działa. :grin:
Migaz
Zaawansowany
 
Posty: 911
Miejscowość: warszawa
Auto: Mercedes
Silnik: m104
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1994
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Niedzielny kierowca na autostradzie - nie bądź taki!
    W okresie świąteczno-noworocznym wielu polskich kierowców przemierza setki kilometrów, by spotkać się z bliskimi czy spędzić wolne dni z dala od domu. Nierzadko przynajmniej część trasy pokonują autostradą lub ...
    Chiny włączają hybrydy do programu elektromobilności
    Chiński rząd ogłosił, że uwzględni samochody hybrydowe w programie wspierania elektromobilności jako kolejną kategorię niskoemisyjnych aut. Nowe przepisy, które wejdą w życie w styczniu 2021 roku, mają na celu zwiększenie ...

06 Sty 2010, 09:17

Witam. Mam seata cordobe 1.4 se b+g 97'. Pewnego dnia rano (-10st C) odpaliłem swoje auto dałem mu pochodzic jakieś 5 min na benzynie po czym przełączyłem na gaz i odjechałem. Po jakimś 1 kilometrze auto zaczęło się dusić i zwalniać mimo, że dodawałem gazu. W końcu zgasł. Odpaliłem ponownie na benzynie i już nie przełączałem na gaz ale historia się powtórzyła. Po którymś razie samochód zgasł i nastąpił wybuch oleju pod maską. Sprawdziłem stan oleju i stwierdziłem ze dam rade dojechać do najblizszego mechanika. Przejechałem do niego bez żadnych problemów jakieś 6km. Diagnoza była następująca : zapchany przewód doprowadzający powietrze do kolektora prawdopodobnie przez kostkę lodu gdyż dzień wcześniej była temperatura dodatnia a tego dnia był mróz. Od tego czasu przejechałem 1,5tys km i historia się powtarza. W dzień temp dodatnia w nocy ujemna. Znowu odpalam i po przejechaniu jednego km samochód się dusi i gaśnie lecz juz nie moge odpalić. proszę pomóżcie bo nie wiem co robić . Dodam tylko że mam pełny bak gazu i jakies 5 l benzyny
plum83
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: gdańsk

06 Sty 2010, 23:12

Jeśli na dwodku panuje temp. -8 st to rozgrzanie samochodu (a szczególnie fiata) przez 5 minut zanim przełączysz na gas to duuuuuuuuuuuużo za krótko. po pięciu minutach płyn chłodniczy ma jakieś 0 st, a gaz podany do reduktora około -40. Może być tak, że zwyczajnie zamrażasz reduktor, który sadzi ciekłym gazem, zaklejając dolot powietrza. Możesz zrobić próbę. Rozgrzej samochód przez 5 min. o otwóż maskę. Dotknij reduktora gazu. Sądzę, że będzie dość zimny. Poczekaj, aż rozgrzeje się do takiego stopnia, że będzie chociaż trochę ciepły i dopiero przełącz na gaz i zaobserwój jak zachowuje się auto.
Migaz
Zaawansowany
 
Posty: 911
Miejscowość: warszawa
Auto: Mercedes
Silnik: m104
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1994

07 Sty 2010, 09:21

Jak uda mi się tylko go odpalić to dam ci znać... ale nie uważam aby w tym tkwił problem. Wcześniej odpalałem przy - 18 i było dobrze. temp na kontrolce wskazywała jakieś 40stopni przełączałem na gaz i sru do przodu. Ale dzięki za radę, może jakieś inne pomysły? A co z tym olejem? Może być tak jak mechanik powiedział, że wybuchł przez bagnet bo kostka lodu odcieła dopływ powietrza do kolektora? Dzięki z góry za odpowiedź
plum83
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: gdańsk

07 Sty 2010, 15:56

a ja mam taki problem koledzy ze mi sam gazuje na gazie do 3tys obrotow i tak do rozgrzania silnik lecz nie zawsze przestaje lecz przewznie co to za przyczyna??????
piotr1919
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Żnin

16 Sty 2010, 20:15

A ja mam problem tego typu że odpalając dzisiaj moje auto Seata Cordobe 1.6 gaz,doszło do wybuchu i zaplenia auta .To był horror!Ale udało mi się otworzyć maske i ugasić płomień.Mam pytanie czy ktoś już miał taki przypadek i od czego to mogło si zrobć?Pzdrawiam!
yaro11
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Kobyla Góra

16 Sty 2010, 21:44

yaro11 przyczyn może być mnóstwo i nie da się jednoznacznie okreslić przyczyny bez ekspertyzy auta. Najczęściej auta zapalają się przy nieszczelnym układzie benzynowym (np. pęknięty oring wtryskiwacza)
Migaz
Zaawansowany
 
Posty: 911
Miejscowość: warszawa
Auto: Mercedes
Silnik: m104
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1994