Seat ibiza 2 fl cupra

05 Sie 2016, 17:30

959 napisał(a):Cewka to tylko przyklad. Bateria w hybrydzie to szczegol? Wy musicie trollowac :lol:

Tłumaczone Ci było o tym na wszystkie sposoby ale Twój rozum tego nie ogarnia to po co się wypowiadać :ok:

959 napisał(a):No to faktycznie wzory do nasladowania :naughty:

zapomniałem - jesteś najmądrzejszy :ok:

959 napisał(a):Elektroniki merca? :o A co tam poza kluczykami sie psuje?

nooo taaaak zapomniałem - tam się nic nie psuje a baterie padają w każdej hybrydzie :yes:

959 napisał(a):Ty naprawde nie potrafisz sobie wyobrazic jak w 30tysiecznym miescie

mieszkam w takim mieście i hm... jakoś nie jest tak jak mówisz ale wiesz lepiej :D

GorącyMarian napisał(a):Idąc Twoim tokiem rozumowania aż dziw, że wiesz co to koło i ogień.

Dobre, polać :mrgreen:

luka52 napisał(a):weźcie sobie jeden z drugim założcie temat i tam sie sprzeczajcie i przestańcie za przeproszeniem pierdolić bo i tak każdy kupuje to co chce i co mu sie podoba...

dlatego napisałem że nie namawiam, bo i na co jeśli chodzi o ON tej marki, a że zawsze jest zaczepka z Januszowymi argumentami to co zrobić :/
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

05 Sie 2016, 17:38

A ja sie pytam co robią moderatorzy, jakoś jak broniłem tourana temat został raz dwa posprzątany a tu? już dwa dni się to ciagnie...
luka52
Początkujący
 
Posty: 52
Auto: VW Polo 9n3
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

05 Sie 2016, 17:42

Jest czego bronić szczególnie z początku produkcji :D
Widziałem gościa co miał Tourana i woził nawet ze sobą pachołki, bo tak często mu się psuł :mrgreen:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

05 Sie 2016, 17:44

I dalej zaczynasz ze swoim widziałem :lol: ja serwisowałem używałem etc i jednak coś wiecej o tym wiem, ale nie o tym temat :piwo:
jak chcesz to wypisz mi zarzuty w stosunku do tego auta na pw
luka52
Początkujący
 
Posty: 52
Auto: VW Polo 9n3
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

05 Sie 2016, 17:53

luka52 napisał(a):I dalej zaczynasz ze swoim widziałem :lol: ja serwisowałem używałem etc i jednak coś wiecej o tym wiem

no tak, miałeś jedną dobrą sztukę jest ok, ja spotkałem z 10 rozkraczonych to źle - argument w stylu użytkownika VAG "a ja kupiłem zawieszenie do passata za 500zł i zrobiłem 15tys. km". Jakbym to napisałem o Lagunie II to jeszcze byś mi przyklasnął :)
Możesz poopowiadać ile kosztowała jakaś część i jak się jeździ co Ci się zepsuło ale awaryjność modelu to pomiar, a pomiar to? (wtedy też Cię o to pytałem ;) )
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

05 Sie 2016, 17:56

Ale po raz kolejny pisze Ci że widziałeś, czyli nic o nich nie wiem (jak były serwisowane, w jakim stanie kupione itd) a też nie jedna sztuka tylko około 5 wśród znajomych jest. Skąd wiesz że te rozkraczone to nie były tez z sinikiwm 2.0? Ale tak jak pisałem, chcesz kontynuowac dyskusje to napisz na pw.
No i dalej nei rozumiem czemu robisz mi te wycieczki jako byłbym wielbicielem VAGa...
luka52
Początkujący
 
Posty: 52
Auto: VW Polo 9n3
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Renault MORPHOZ - elektryczny samochód przyszłości
    Renault jak zawsze proponuje samochód, który wręcz fizycznie dostosowuje się do różnych potrzeb rodziny. Elektryczny - zaprojektowany na nowej platformie modułowej CMF-EV, opracowanej przez Alians, która ...

05 Sie 2016, 18:07

Dla potomnych.
U mechanika stało w sumie 4szt. jak byłem u niego 2 razy. W jednym panewki, dwa bez mocy i jeden do remontu silnika 1,4TSI. O kolejnych dwóch sztukach opowiadał mi mechanik jak to elektronika uniemożliwiła odpalenie silnika, a trzeci nie chciał palić w ciepłe dni (nie wiem, który silnik).
I teraz pozostałe 3szt. spotkane na drodze albo były z 2,0TDI, albo z DSG albo cała lista innych usterek, których nie wymienił mi mechanik. :)
I na koniec kaaażdy się czepia, że Pugi się palą, a Tourany też miały akcję serwisową z samozapłonem :naughty:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

05 Sie 2016, 18:09

No i dochodzimy do sedna, jak pisałem w tamtym temacie, moje posty dotycza Touranów z silnikiem 1.9 TDI BKC :ok:
luka52
Początkujący
 
Posty: 52
Auto: VW Polo 9n3
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

05 Sie 2016, 18:34

To teraz się dziwię, że zarzucasz mi słowo "widziałem" (inaczej tego nazwać nie mogłem), a sam opisujesz model na podstawie nawet nie wersji silnikowej, a serii silnika. Jednak jak mamy jasność to ok :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

05 Sie 2016, 18:43

Zarzuciłem Ci słowo widziałem bo z tego co pamietam w tamtym temacie pisałeś że widziałeś stojące na poboczu :piwo: A co do serii silnika to przecież wiadomo ze TSI czy 2.0 TDI nie można nazwac bezawaryjnymi, podobnie z resztą jak chociażby diesla w Lexusie :ok:
luka52
Początkujący
 
Posty: 52
Auto: VW Polo 9n3
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

05 Sie 2016, 18:48

959 napisał(a):Ja tylko punktuje to w czym sami sie gubicie. To nagle duzy przebieg jest problemem? Przeciez tu topowi uzytkownicy ida w zaparte, ze przebieg nie ma zadnego znaczenia, bo wedlug ich logiki wszystko mozna wymienic co jest totalna bzdura.


Czemu Ty jesteś takim zaginaczem prawdy... specjalnie dla Ciebie pofatygowałem się do ASO Tojki oj mieli ubaw z Ciebie :D Chodzi o te akumulatory za 40k... później wkleję mini porównanko jak super tanio wychodzi ten Mercedes Ml vs rx400h...

Wracając do sedna sprawy::::

Nie rób z nas idiotów powtórzę Ci jak chłop krowie na miedzy może szybciej zrozumiesz:

Wkleiłeś link auta kupionego przez handlarza z firmy handlującej autami... czyli był tylko opis usterki w postaci nie działającej baterii... Auto duże prawdopodobieństwo że długo stało bo np: było szykowane do aukcji u ubezpieczyciela (norma) z których korzystają firmy handlujące samochodami. Przebieg tej hybrydy to 320tyś.km. i jak się później okazało faktycznie były rozładowane baterie ale pewnie nie doczytałeś....

Więc nie boimy się przebiegów tylko nigdy nie kupiłbym auta z aukcji/zdjęć uszkodzonego z takim przebiegiem bazując jedynie na opisie rozumiesz czy dalej nie kumasz????

959 napisał(a):Daj jakies zrodla na temat tych lancuchow, bo rozmawialem o tym z uzytkownikiem m113, ma 260kkm i pierwsze slyszy o takich rewelacjach.


I znowu czepnąłeś się sprytnie tematu więc mój kolega Mercedesiarz któremu się wysypał ten łańcuch potwierdza że około 200tyś.km. i dzwoni... do tego wpisz sobie na google hasła "m113 rozrząd" i poczytaj ogóły odcedź fanbojów i zobaczysz co zostanie przecież kochasz fora... :shock:

Następna sprawa mechanik naprawiający tego Mercedesa musiał podnieść silnik żeby dostać się do rozrządu cała operacja kosztował 4x tyle co w moim GS V8.

959 napisał(a):Hehe, argumentow brakuje to sie ad personam stostuje- nieladnie :)


Ty naprawdę jesteś mistrzem świata... :D i to jaki sprycioż przecież wiesz ze kwestia dotyczyła linka którego przeprowadziłeś interpretacje delikatnie mówiąc mało "rzetelnie" ... więc proszę Cię ochłoń :ok:

Lovato34 napisał(a):A ja nie bardzo wiem o co chodzi koledze Szybkiemu..
Po pierwsze mamy tutaj GS300 96 rocznik
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... 0c5353f6e6

i Audi A6 C4 95 rocznik
[link do oferty na Allegro wygasł]

jakoś nie widze aż takich różnic w cenach..

Jeden i drugi zdrowy będzie zawsze kosztował swoje.
To jest mi takich Panów jak wyżej że dobre 20 letnie A6 to koszt 5 tys...

Poza tym trzeba zdawać sobie sprawę że Lexus uchodzi wśród aut jako coś niecodziennego, coś jak Mango albo Avocado wśród owoców.
Ale przeciętna osoba prędzej kupi kg jabłek niż Mango..
Wystarczy zobaczyć jakie marki szukają Polacy na otomoto..lexusa tam nie ma..
W przeciętnych komisach tez ich nie ma..bo ściąga się VW dlatego że jest na nie większy popyt i tyle :ok:

Lexusa tez się sprzeda ale trzeba mieć klienta i wtedy zapłaci może więcej niż za przypadkowe Audi ale co 2 osoba na ulicy nie szuka Lexusa.

Chciałbym zobaczyć te oferty komisów które mają w 90% same Lexusy.
No właśnie, gdzie one sa? nie ma ich..
za to VW nie brakuje.

Dobrze utrzymanie Audi będzie tez tak samo trzymało cenę jak Lexus i tyle..
Np. takie Audi TT z 99 roku poniżej 14-15k nie do kupienia..co prawda inna bajka niż Is200, inny segment ale jak widać trzyma cenę,
zależy wszystko co i jak...Lexusy są rzadkie, nietypowe ale przeciętny Kowalski tego nie chce, stąd Audi schodzi bardzo ładnie.
4 osoba rodzina na wczasy poszuka A4 w kombi bardziej niż Lexusa, takich praw rynku się nie zmieni wywodami na forum.


Dobrze gadasz ale myśląc o ekonomii dla kowalskiego nie miałem na myśli takich oldschoolów tylko tematy przyziemne typu a4b5 1,8...

Powtórzę Ci możemy się spierać o technikę, czy o osiągi ale ekonomii nie oszukasz dlatego Ci co mają doświadczenie z wieloma markami i autami a liczą grosik nie pójdą ścieżką łatwizny czyli "tanio bo niemiecko"... Nawet wszyscy moi koledzy mechanicy jeżdżą toyotami i myślisz że nie naprawili tanio a4b5 :?: :ok:

Co do linków to miałem kilka takich lexów nawet moja żona miała :) i jest to kiepski temat do porównania z 2,8 V6 z ałdi :D
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11079
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

05 Sie 2016, 18:56

szybki napisał(a):jest to kiepski temat do porównania z 2,8 V6 z ałdi


Ale ale ale akurat 2.8 30V z tamtych lat to fenomenalny silnik... A6 C4 też bardzo wdzięczne auto które bardzo miło wspominam! Niezawodny, dobrze wyposażony na tamte lata i tani w częściach. Więc proszę stonować! :lol:
GorącyMarian
Początkujący
 
Posty: 221
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Fiat Tipo SW 2017
Silnik: 1,4 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

05 Sie 2016, 19:26

Panowie, nie róbmy niepotrzebnego spamu i nie piszmy bzdur. Ktoś tu napisał, że łatwiej jest kupić zadbanego lexusa niż zadbanego VAG'a. Naprawdę? Przecież tu się kłaniają podstawowe prawa rynku. Wpisuję w serwisie ogłoszeniowym województwo małopolskie, samochody w przedziale 10-15 tysięcy złotych, bo nie ukrywajmy, w takim pułapie najczęściej kupujemy samochody w Polsce. Ile wyskakuje lexusów? 5 sztuk, w tym jeden anglik, więc trzeba liczyć 4. 4 sztuki na całe województwo. Teraz wpisuję golf. 60 sztuk. Wynik - golfów jest 12 razy więcej niż lexusów, co matematycznie daje 12 razy więcej szans, że kupimy zadbanego golfa niż zadbanego lexusa. Nawet biorąc pod uwagę czynnik, że lexusy są w dwa razy lepszym stanie niż golfy, to nadal są to 6 razy większe szanse. A nie zapominajmy, że z VAG'a w tym przedziale cenowym mamy sporo octavii, fabii, a3, a4, passatów, leonów, toledo itp., więc zsumując wszystko wyjdą pewnie 50 razy większe szanse na kupno zadbanego VAGA'a niż lexusa. Co lepsze - jeśli mieszkamy w województwie lubelskim czy śląskim, o lexusie możemy sobie raczej zapomnieć, bo w widełkach 10-15 tysięcy jest 1 egzemplarz na całe województwo :D

A z czego wynika ten fakt? Lexus to nie jest normalne auto do jazdy do pracy, zawożenia dzieci do szkoły itp., to jest klasa premium i nie zmienia tego fakt, że samochód ma 16 lat i można go kupić za 15 tysięcy złotych. I proszę już nie pisać bzdur, że serwisowanie Lexusa jest nawet tańsze niż samochodów z grupy VAG, bo nie jest, no może jakiś filtr jest tańszy o 2zł, albo kosztuje tyle samo, reszta jest droższa, komplet amortyzatorów dość dobrej firmy to jak dobrze patrzę wydatek co najmniej 1000zł, przy czym do golfa IV idzie kupić markowe spokojnie za 600zł, a jak kogoś nie stać to kupi i za 350zł cały komplet, bo jest dostępne z 30 zamienników i wszystko dostaniesz od ręki nawet w małym sklepie motoryzacyjnym.

I pamiętajcie - to, że Wy się fascynujecie samochodami, jazdą nimi itp. nie znaczy, że takie podejście ma większość ludzi. Większość używa samochodu jako środka do przemieszczania, dobrze, żeby przy okazji był dobrze wyposażony i tyle. Auto ma 15 lat, więc jest stare i nie ma sensu w niego inwestować, tylko się jeździ aż coś się nie zacznie poważnego psuć, sprzedaje i kupuje młodsze, bo auto z roku na rok tanieją. A to, że niektórzy się ,,pasjonują'' motoryzacją i marzą o kupnie 15 letniej ibizy 2 fl cupra i myślą, że znajdą ładny egzemplarz to już inna sprawa - chyba, że jakiś inny pasjonat będzie sprzedawał doinwestowany 15-letni samochód, ale to też mało prawdopodobne, bo nawet fan motoryzacji też przecież liczy pieniądze :)
Petento
Początkujący
 
Posty: 194
Auto: .

05 Sie 2016, 20:07

Ależ tu nikt nie porównuje Lexa, do Golfa, bo to byłoby śmieszne i kretyńskie ale jak w temacie jest Cupra, a było A4 1,8T to tak wyszło :)
Lex 2,0 w częściach wyszedł mi 9k, a Golf 2,0 niecałe 4,4k ale to tak rózne samochody, że to nic nie mówi :)

P.S. Ja tam jeżdżę Lexusem do pracy i nie widzę sensownego powodu dlaczego nim nie jeździć :mrgreen:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

05 Sie 2016, 20:42

Petento napisał(a):Panowie, nie róbmy niepotrzebnego spamu i nie piszmy bzdur. Ktoś tu napisał, że łatwiej jest kupić zadbanego lexusa niż zadbanego VAG'a. Naprawdę? Przecież tu się kłaniają podstawowe prawa rynku. Wpisuję w serwisie ogłoszeniowym województwo małopolskie, samochody w przedziale 10-15 tysięcy złotych, bo nie ukrywajmy, w takim pułapie najczęściej kupujemy samochody w Polsce. Ile wyskakuje lexusów? 5 sztuk, w tym jeden anglik, więc trzeba liczyć 4. 4 sztuki na całe województwo. Teraz wpisuję golf. 60 sztuk. Wynik - golfów jest 12 razy więcej niż lexusów, co matematycznie daje 12 razy więcej szans, że kupimy zadbanego golfa niż zadbanego lexusa. Nawet biorąc pod uwagę czynnik, że lexusy są w dwa razy lepszym stanie niż golfy, to nadal są to 6 razy większe szanse. A nie zapominajmy, że z VAG'a w tym przedziale cenowym mamy sporo octavii, fabii, a3, a4, passatów, leonów, toledo itp., więc zsumując wszystko wyjdą pewnie 50 razy większe szanse na kupno zadbanego VAGA'a niż lexusa. Co lepsze - jeśli mieszkamy w województwie lubelskim czy śląskim, o lexusie możemy sobie raczej zapomnieć, bo w widełkach 10-15 tysięcy jest 1 egzemplarz na całe województwo
i tak i nie. Idąc tym tropem w PL jest mnóstwo emerytów, wobec tego łatwo znależć takiego szczęśliwego i zadowolonego ze swojego świadczenia. Niestety jest zupełnie inaczej, bo jak wiemy w naszym kraju emerytury to świadczenia niemal głodowe (nie liczę byłych ubeków, wojskowych, policjantów, prawników, lekarzy itp). Jest zupełnie jak w tym kawale - anegdocie: co to jest emerytura w Polsce? stawka mniejsza niż życie...
Niestety kultura serwisowa naszych rodaków stoi na niskim poziomie, no i jak kupują "trwałe" auto to go nie serwisują "bo po co jak się nie psujo?". Sytuacja rynkowa wygląda tak, że większość to zajeżdżone śmietniki, później mamy sprowadzone nie wiadomo jakie przez nie wiadomo kogo "perełki", czyli z Twojej 50 razy większej szansy zostaje już trochę mniej. Później mamy auta z brakiem jakiegokolwiek wyposażenia, których nie chce kupić nawet emeryt na dojazdy do lekarza i do kościoła.
Lexus ma u nas taką zaletę, że, jeśli już jest komuś znana ta marka, to jest traktowany jak prą w środkowej Afryce - jako zło, siła nieczysta i coś, co należy omijać szerokim łukiem :ok: dzięki temu rynek zawęża się do ładnych aut, które kupią normalni ludzie a nie Janusze życia.

To jest taka sytuacja jak z rynkiem muzycznym w Polsce - jeśli ktoś ma w zwyczaju kupować płyty CD albo nie daj borze winyle i słucha nieco bardziej ambitnych brzmień (jak np ja) skazany jest na sklepy internetowe, czasami nawet na rynek zagraniczny, bo w polskich sklepach dominują jakieś gwiazdki pop czy ch.j wie jakiego innego gatunku, które wyglądają niemal identycznie, ich "twórczość" jest niemal identyczna no i oczywiście na okrągło leci to w lokalnym radio.

Żeby nie było - zasadniczo nie utożsamiam się z ani jedną stroną konfliktu (choć bliżej mi do leksusowców), ale jak widzę, że ktoś próbuje podważyć istniejące i udowodnione fakty jakimiś teoriami rodem z komedii Sci-fi (hybrydy się psują; zestaw baterii trzeba robić co 5 lat i to za tryliard zł) to mi się odzywa przedwczorajszy kebab :shock:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14206
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004