1.8T możesz mieć ciężko znaleść gdyż mało tego jest na rynku a i tak większość jest już niemal zarznięta przez młodzików..
1.6 też ciężki do znalezienia ale jest to optymalna jednostka do tego auta.
Najwięcej ogłoszeń to 1.4 75km badz 100km,w obu przypadkach spalanie waha się na poziomie 7-8l (mówie tutaj o średnim spalaniu) i na pewno trzeba wspomnieć o tym że ten słabszy motor od 2002roku nie miał już problemów z zamarzającą odmą w zimie.
W 2006roku wprowadzono zmodernizowaną odmianę 86km, w której wyeliminowano wszystkie problemy 75konnej wersji (o tym poniżej) oczywiście pod warunkiem, że użytkownik dba o wymianę oleju.
Keazy napisał(a):Jak z korodowaniem tych aut?
Niestety są podatne na rudą szmate ale nie w dużym stopniu (nadkola,doły drzwi i czasami tez progi).
Keazy napisał(a):Typowe usterki?
To tak:
- benzynowe 1.4 75km ma problem prawie ze wszystkim.. miał mało trwały łańcuch napędu rozrządu,wypalały się gniazda zaworowe oraz często trzeba wymieniać cewki zapłonowe do tego dochodzi problem z hydraulicznymi kompensatorami luzów zaworowych i szybkie zużycie pierścieni tłokowych.
- Użytkownicy skarżą się na usterki osprzętu (komputer sterujący pracą silnika,elektryczne wspomaganie,alternatory).
- Awarie elektryki i elektroniki nie należą do rzadkości. Często szwankuje też centralny zamek.
- Tutaj wspomnę też o kiepskiej jakości wykończenia tzn plastiki są kiepskiej jakości i nie dość że skrzypią to szybko sie zużywają,rzadkim widokiem nie są także zmatowiałe lampy.
Keazy napisał(a):Większość kosztuje 8-9 tysięcy więc raczej trupy
Seaty jakoś zbytnio ceny nie trzymają,może się zdarzyć że za 9k kupisz już ładnego polifta no ale musisz się też nastawić na długie szukanie bo tak jak pisałem wyżej najwięcej na sprzedaż jest 75konnych wersji..
Trochę dalej ale dość ciekawa oferta.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł][link do oferty na Olx wygasł]Tego masz w "okolicy" ale w przebieg nie chcę mi się wierzyć..
[link do oferty na Olx wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.