Seat, jaki olej silnikowy wybrać

09 Mar 2013, 14:51

PhantomASA1 napisał(a):Wybacz,ale o olejach nie masz zielonego pojęcia.Trzebinia nie produkuje olejów,tylko bazę mineralną dla większości znaczących firm np.dla Orlenu.Poza tym,nie ma jednoznacznej odpowiedzi ,który olej jest najlepszy,dajesz mi na tapetę auto,rocznik,przebieg,stan zagarowania czy zaszlamienia,kompresję w silniku,warunki jazdy,zużycie oleju przez silnik.Typ samochodu,przeznaczenie,styl jazdy,stan uszczelnień,kaczy czy nie kaczy,ma katalizator czy filtr cząstek stałych czy nie ma.Jazdy trasa czy tylko miasto.Mam ci zrobić wykład?Masz pecha bo oleje to mój konik.Co jeszcze,jaki olej zaleca producent samochodu,jaki olej zalecają producenci oleju.Jeśli ktoś nie ma tej wiedzy,nie zna sie na wskaźnikach lepkości,odparowalności w skali NOAK,odporności na ścinanie( skala HTS).Jeśli ktoś mi pisze,że MOTUL jest najlepszym olejem czy MILLERS,to już wiem,że mam do czynienia z człowiekiem zieloniutkim w tym temacie.Tym razem ,najlepszym olejem jaki można sobie wyobrazić jest albo Castrol Magnatec,albo VALVOLINE maxlife,wszystkie inne oleje siadają przy nich jak kury na zbukach.Te oleje są najlepsze do starszych aut,niesportowych,zwykłych,najbezpieczniej takie stosować,bez pytania ,który olej jest najlepszy.Do typowo sportowych aut olej to, 10W60 z uwzględnieniem wartości HTS,NOAK,wskaźnika lepkości,jakości

Straciłeś watek o czym mówimy jak sobie to wyobrażasz że każdy Kowalski będzie robił takie zestawienia techniczne dotyczące oleju i silnika do którego ma go wlać???

Napisałem Ci o przygodzie z Castrolem i z Mobilkiem tym extra więc nie widzę powodów dla których nie miałoby być powtórki i miałbym ryzykować ponowny zakup.

Castrol magnatec jest ok. tylko że moi znajomi boją się go używać bo później nikt im kasy nie zwróci za ugotowany silnik bo akurat może dana partia oleju była be.

Z Motulem i Millersem jest prosty schemat na ktorym nigdy się nie zawiodlem czyli mam auto, znam jego przeznaczenie, w/g producenta dobieram olej który jest dedydkowany i IMPORTOWANY i go kupuję a nie celuje i wyliczam i licze na szczęście że akurat dana partia oleju spełnia wszystkie warunki które obiecał producent.

Dlatego ja jestem źielony i moi znajomi też ale silniki nam zap..alaja w warunkach w których te lepsze oleje dały dupy. I wolimy zaufać producentowi+doświadczeniu niż sami tracić czas na rozkminki norm itp.

P.S. Na stronie Millersoil masz podstawowe zestawienie wartości danego oleju i tego się trzymam:

Maksymalna stała temperatura pracy: 125C, chwilowa maksymalna temperatura pracy: 150C

Przewyższa wymagania API SM/CF oraz ACEA A3/B4.

Lepkość SAE 10w50

Gęstość przy 15C 0,868

Lepkość kinematyczna w 100C 19,8 cSt

Lepkość kinematyczna w 40C 131,5 cSt

Indeks lepkości 173

Temperatura krzepnięcia <-25C

Temperatura zapłonu >200C

Lepkość na zimno przy -25C 5,439cP

09 Mar 2013, 15:53

Temperatura w obrębie pierwszego pierścienia uszczelniającego wynosi ok.300 st.C,dlatego kluczowy parametr oleju do auta sportowego,to(poza lepkością)odporność na ścinanie w obrębie tego pierścienia właśnie,wpływa na trwałość silnika,zużywanie się,a to przecież też jest ważne.Stosowałeś Szybki kiedykolwiek Bishopa w swych silnikach,spróbuj! Porównam tego Millersa z innym wiodącym olejem 5W50(np.Mobil 1),potem z Castrolem 10W60,zobaczymy,który z nich ma lepszą odporność na ścinanie,i nie tylko.Jeszcze jakbyś mi podał wartość HTS dla tego oleju,bym nie musiał szukać,przydałaby się też wartość NOACK(czyli stabilność oleju,odporność na odparowywanie),oraz wskaźnik pompowalności oleju(chłodzenie silnika od wewnątrz).Aha sory,lepkość kinematyczną mam,więc pompowalność oleju znam,brakuje tylko HTS-u.

09 Mar 2013, 16:34

Castrol EDGE Professional 10W60TWS---zabezpieczony przed podrabianiem fluorescencyjnym dodatkiem .-------------ACEA---A3/B3 A3/B4,API SM/CF----gęstość 15 st.C 0,853---lepkość kin.100 st.c 22.7----lepkość -25st.C 4879-----lepk.kin.40st.C 160----indeks lepkości 173----temp płynięcia -39st.C----temp.zapłonu 203st.C.Czyli,ten olej lepiej chroni silnik np.zimą,oraz w temp.roboczej silnika.Jest bardziej płynny w niskich temperaturach,oraz bardziej lepki w wysokich.Naturalnie jest to olej tylko i wyłącznie do aut sportowych,paradoksalnie do zużytych szrociw(jeśli kogoś na taki olej stać),i jeszcze paradoksalniej, jest to najlepszy olej do Fiata 126 p.Nie mogę Szybki nazwać ciebie laikiem,bo wybrałeś b.dobry olej,nie powiem,ale tutaj masz lepszy,czy zdecydowanie lepszy?To zależy od ceny różniącej te oleje,jest tylko jeden parametr ,który zdecydowanie głosuje za Castrolem,to lepkość w temp.100st.C,ta wartość prognozuje odparowalność oraz ochronę pierwszego pierścienia,ale tylko w silnikach luźno spasowanych(sportowych).Naturalnie taki olej,dla zwykłego silnika poza F126 p,nie nadaje się, do ciasno spasowanych silników pod żadnym pozorem

Szybki masz lepszy olej w zanadrzu,zobaczę z ciekawości jeszcze na MOBIL 1,naturalnie teraz nie mogę stwierdzić,czy jest lepszy od oleju M,na pewno w pewnych parametrach,ale dla silnika sportowego nieistotnych,ale ważnych dla zwykłego ,wysilonego w granicach rozsądku, silnika.

02 Sie 2013, 10:26

Polecam Ci olej Castrol Magnatec:
http://www.olejesamochodowe.com.pl/szukaj/WEzp0F6Q/

Jedne z lepszych obecnie olei na rynku do Twojego typu samochodu.
Castrol GTX Magnatec przykładowo dzięki formulacji opartej o specjalny syntetyczny ester, który jak magnes przywiera do powierzchni silnika, zapewnia czterokrotnie bardziej efektywną ochronę w czasie krytycznej fazy rozruchu i rozgrzewania.