Seat Leon 1.8t (180km) - jak kupić dobry egzemplarz?

10 Lip 2019, 11:10

Witam wszystkich!
Nastał czas na zakup swojego pierwszego samochodu, przeglądnąłem kilka samochodów/propozycji i najbardziej przypadł mi do gustu samochód jak w temacie (zarówno jeśli chodzi o spalania, koszty napraw oraz sam wygląd).
Znalazłem również kilka ofert na różnych portalach aukcyjnych, na których samochód ten jest dostępny tylko mam kilka pytań, co do właściwego podejścia do zakupu (nie potrzebuję samochodu na JUŻ, wolę poświęcić na to nieco więcej czasu, niż wydać 10-15tys. zł i później dokładać w niedługim czasie jeszcze więcej (mój budżet na samochód taki jest).
1. Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie, jeżeli planuję samochód zagazować? (przebieg 200-250tys., rocznik 2003-2005)
2. Jaką kompresję powinien mieć silnik na każdym z cylindrów? (Gdzieś na internetach wyczytałem, że na każdym powinno być 10-13bar (odchyłki o max 10% na każdym z cylindrów), a na jednym z ogłoszeń znalazłem informację, że jest 14 bar

)
Z góry dzięki wszystkim za pomoc. Pewnie to nie pierwsze i nie ostatnie z moich pytań odnośnie tego samochodu (bo zawsze lepiej wiedzieć więcej, niż mniej

)
Łukasz

11 Lip 2019, 11:25

Na wstępie powiem ci że ciężko będzie znaleźć model z tym silnikiem w dobrym stanie ale trzymam kciuki

luki174 napisał(a):Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie, jeżeli planuję samochód zagazować?

Ogólnie musisz zwrócić uwagę na stan techniczny silnika, na jakim jeździ oleju co ile były wykonywane serwisy olejowe, zapytać czy pobiera silnik olej i w jakich ilościach (tu często jest brak odpowiedzi lub jest ona nie prawdziwa). Warto zajrzeć do turbo i ocenić w jakim jest stanie czy nie widać oleju w kanałach itd. generalnie dużo można by było pisać. jednak oglądając auto zerknij na olej na bagnecie na to jak pracuje silnik czy z rury wydechowej nie widać dymu, można na szybko na stacji diagnostycznej zrobić tez analizę spalin która też już coś nam powie.

luki174 napisał(a):Jaką kompresję powinien mieć silnik na każdym z cylindrów? (Gdzieś na internetach wyczytałem, że na każdym powinno być 10-13bar (odchyłki o max 10% na każdym z cylindrów), a na jednym z ogłoszeń znalazłem informację, że jest 14 bar

W tym silniku powinna być ona na poziomie 12,5 bar, co do odchyłki to powinno być nawet mniej ja myślę że najlepiej jak taka różnica nie była by większa niż 0,5 bar.
Szukaj samochodów które będą ci się wydawały bardzo wiarygodne. Czasem większy przebieg może w takim przypadku oznaczać nawet lepszy stan dlatego warto dokładnie wszystko sprawdzać i nie napalać się od razu na dany egzemplarz i podejść do niego na chłodno

11 Lip 2019, 13:01

Super, dzięki za odpowiedź.
A czy na stacji diagnostycznej oprócz analizy spalin, można by było też tę kompresję sprawdzić (bo jak sądzę obydwu z tych rzeczy nie da się rady zrobić na miejscu u sprzedającego)?
Co do samej analizy to czy mógłbyś mi napisać co i jak powinno być, aby można było "spać spokojnie"?
Co sądzisz o firmach, które przed kupnem "prześwietlają samochód"? Czy na podstawie Ich badań, można się ściśle sugerować? Miałeś może z jakąś styczność i masz opinie co do wiarygodności?
Sorki, że tyle pytań zadaję, ale jeśli o mechanikę chodzi to bardzo u mnie kiepsko z tą wiedzą

Łukasz

11 Lip 2019, 13:55

Temat silnikowy został poruszony więc dodam coś od siebie jeśli chodzi o kwestię po wypadkowości. Mianowicie po wstępnej analizie czujnikiem polecam sprawdzić geometrię auta. Konkretnie chodzi mi o geometrię 3D. Podczas badania wychodzi każda grubsza naprawa blacharska. Prócz konta nachylenia kół zostają sprawdzone odległości pomiędzy osiami(lewa i prawa strona). Logicznym jest iż jeśli auto miało dzwona te odległości nie będą się zgadzać. Nowsze modele mierzą również przekątne. Otarłem się o temat i raczej ciężko auto naprawić by pierwotne wymiary zgadzały się w 100% i na pewno na takim badaniu wszystko wyjdzie.

11 Lip 2019, 14:37

raficar napisał(a):Konkretnie chodzi mi o geometrię 3

Taką geometrię można zrobić na większości z Stacji Kontroli Pojazdów?
A jeszcze takie pytania odnośnie sprawności silnika i jego podzespołów.
1. Czy sprawdzenie kompresji nie jest w tym modelu samochodu skomplikowane? Bo znalazłem na allegro zestaw z barometrem do tego celu, wykręca się świece, wkręca do każdego miejsca po świecy to urządzonko i kręci rozrusznikiem przez ok. 10s. Czy dla człowieka nie obeznanego z ogólnie pojętą mechaniką (jak ja) nie będzie to czynność skomplikowana przy sprzedającym?
2. Wyeliminowanie nieszczelności uszczelki głowicy. Czy zestaw (zawierający korek+ rurkę jak do fermentacji wina+ płyn reagujący z CO2) jest skutecznym narzędziem, jeśli chodzi o diagnostykę tej awarii? Cena 10-20zł nie jest kolosalna, a jeśli takim kosztem można sprawdzić w szybkim czasie to, to chyba warto.
3. Układ dolotowy/odma. Czy jest jakiś łatwy sposób, żeby sprawdzić czy układ działa poprawnie? Czy dostęp do tych elementów w tym modelu samochodu jest bezproblemowy, czy też trzeba się z tym dużo "pobawić"?
Z góry dzięki za pomoc.
Łukasz

11 Lip 2019, 19:23

Proponuje rozeznać się bo ja niestety tego nie wiem, czy w tych autach tj kompaktach też tak jak w Audi A4 tych nowszych rocznikach występował taki fajny gadżet jak pękające głowice, bo niestety jest to zmora a jak się przytrafi taka sytuacja to koszty bywają spore.
No i turbo trzeba dobrze sprawdzić, czasem niby jest ok bo trzyma ale np za późno wstaje albo jakieś przeładowanki.
Miałem A4 z 1,8T i właśnie robiona była głowica, nie polecam takiej przygody

11 Lip 2019, 19:53

Hala napisał(a):Proponuje rozeznać się bo ja niestety tego nie wiem, czy w tych autach tj kompaktach też tak jak w Audi A4 tych nowszych rocznikach występował taki fajny gadżet jak pękające głowice, bo niestety jest to zmora a jak się przytrafi taka sytuacja to koszty bywają spore.
No i turbo trzeba dobrze sprawdzić, czasem niby jest ok bo trzyma ale np za późno wstaje albo jakieś przeładowanki.
Miałem A4 z 1,8T i właśnie robiona była głowica, nie polecam takiej przygody

Dzięki za wiadomość. Ale no właśnie, czy w tym przypadku też takowe sytuacje często się zdarzają? Jak ew sprawdzić stan silnika, czy nie jest przed taką awarią?
A co do samej turbiny to w jaki sposób można sprawdzić jej sprawność i prawidłowe działanie?
Łukasz

11 Lip 2019, 20:07

Człowieku, szukasz starego auta z mocnym silnikiem, które przeszło już przez ręce kilku sebków. Żaden egzemplarz we w miarę normalnej cenie nie będzie dobry, taka grupa docelowa. A jeszcze przebieg ma być niski
A płacić za to jakieś kosmiczne kwoty nie warto

11 Lip 2019, 20:25

Invi napisał(a):Człowieku, szukasz starego auta z mocnym silnikiem, które przeszło już przez ręce kilku sebków. Żaden egzemplarz we w miarę normalnej cenie nie będzie dobry, taka grupa docelowa. A jeszcze przebieg ma być niski
A płacić za to jakieś kosmiczne kwoty nie warto

Ale zawsze warto kupić w miarę możliwości egzemplarz najlepiej prosperujący

A co do przebiegu, to czy trzeba się bać przebiegu ok. 300tys.? Wg mnie to wygląda na bardziej realny (rocznik samochodu 2004), ale co o tym sądzicie?

11 Lip 2019, 20:47

luki174 napisał(a):Ale no właśnie, czy w tym przypadku też takowe sytuacje często się zdarzają?

Pamiętaj że kupujesz używane auto a poza tym nie wiem właśnie jak to jest w kompaktach ale na temat pękających głowic w 1,8T to pół internetu - fora z Audi A4 huczą i może sobie poczytać

luki174 napisał(a):A co do samej turbiny to w jaki sposób można sprawdzić jej sprawność i prawidłowe działanie?

Konkretna diagnostyka to raczej demontaż i odpowiednie stanowisko z urządzeniami do różnych pomiarów w firmie regenerującej turbiny, ale chyba nie ma sensu robić z igły widły, sprawdzić czy nie luzów, albo czy są pęknięcia to sobie poradzi wielu mechaników, tylko tam może być inny problem że to turbo jest mocno schowane i dostęp kijowy, tak mi się wydaje.

P.S. przed momentem wpisałem na google jeden z kodów silnik z Leona to turbo jest zupełnie z tyłu na tej tylnej ścianie więc ciężko będzie cokolwiek sprawdzić w ogóle i jej demontaż to też fajna robota

12 Lip 2019, 20:45

Faktycznie, muszę się obeznac w temacie tego pękania głowic (chociaż tego nigdy wyeliminować do końca nie można).
Co do sprawdzania, to jednak odpuszczę sobie te kompresję i turbine- po pierwsze, wolę nie grzebać i co gorsza nie popsuć jeszcze czegoś, a po drugie mało który sprzedający zgodzi się na takowe działanie.
Dzięki za wszelkie rady, jeśli ktoś na coś jeszcze wpadnie, to chętnie je przygarne

Łukasz

12 Lip 2019, 21:09

Ło matko, jeszcze rację żywnościową i maskę PGAZ weź na oględziny

A tak na serio:

luki174 napisał(a):1. Czy sprawdzenie kompresji nie jest w tym modelu samochodu skomplikowane? Bo znalazłem na allegro zestaw z barometrem do tego celu, wykręca się świece, wkręca do każdego miejsca po świecy to urządzonko i kręci rozrusznikiem przez ok. 10s. Czy dla człowieka nie obeznanego z ogólnie pojętą mechaniką (jak ja) nie będzie to czynność skomplikowana przy sprzedającym?
2. Wyeliminowanie nieszczelności uszczelki głowicy. Czy zestaw (zawierający korek+ rurkę jak do fermentacji wina+ płyn reagujący z CO2) jest skutecznym narzędziem, jeśli chodzi o diagnostykę tej awarii? Cena 10-20zł nie jest kolosalna, a jeśli takim kosztem

nie baw się w to. Ew miernik grubości lakieru, z zastrzeżeniem, że mamy do czynienia ze starym Sebowozem, który na pewno jest po przygodach. Jakieś geometrie 3D też bym sobie darował. Jedź na stację kontroli, niech wjadą na szarpaki, obejrzą auto pod kątem wycieków etc. UPG sprawdzisz sam - dymi na biało, majonez na korku wlewu oleju - wywalona uszczelka. Dymi na niebiesko - spala olej. W necie pełno poradników, jak samemu (wstępnie) ocenić stan auta

12 Lip 2019, 21:14

Ja przeglądam to nasze forum i czasami nie wierzę w to co czytam..... niedługo auta za 1000 zł będą sprawdzane jak by kosztowalo 100tys.

12 Lip 2019, 23:08

Tylko pamiętajmy że mowa o lekkim kompakcie który ma 180 koni z turbiną, moje A4 1,8T mknęło na luzie pod 200 km/h a ciężkie auto, to taki Leon 150 na budziku ma w chwilę no i średnia opcja jakby się podczas kolizji poduszka miała nie otworzyć albo miałby się złożyć przy jak domek z kart.
Tak samo zrypana geometria czy przekładania trup itd to przy wyprzedzaniu jak niuton idzie na przednie koła, do tego nasze polskie drogi czyli kolejna jedna za drugą -wypad do rowu gotowy.
Więc jak dla mnie sprawdzenie ogólnie auta, geometria, podwozie jak najbardziej, a silnik to za dużo zabawy.

13 Lip 2019, 08:32

Juz nie przesadzajmy ze taki leon 1.8t 180hp to jakas piekielna maszyna i w moment 150 km/h jedzie. To ma kolo 8s do setki wiec zadna rewelacja, normalne auto jak na dzisiejsze czasy. Poza tym w seryjnym 1.8t moment z dolu nie jest duzy ze cale auto ma sie zaraz poskladac. Jezdzilem roznymi 1.8t i w takim a3/leonie nie ma wielkich roznic wzgledem a4, raptem a4 jest 100 kg ciezsze. Chyba ze mowimy o Q, to wtedy auto rzeczywiscie sporo wiecej wazy.
Dla mnie normalne sprawdzenie tego auta, jak kazdego innego taniego wozu.

Seat Leon 1.8t (180km) - jak kupić dobry egzemplarz?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria SEAT

Dane techniczne SEAT

Najnowsze dyskusje na forum