02 Kwi 2017, 12:23
Z autem w takiej kwocie trudno trafić na coś z książką serwisową od handlarzy (aczkolwiek się zdarza). W Niemczech książka serisowa jest potwierdzeniem wiarygodności auta, więc relartywnie sporo osób stara się je prowadzić, nawet dla starszych samochodów. Jeśli chcesz kupić z komisu, czy od handlarza, to lepiej popytać i kupować tylko od tych, co mają dobrą opinię (można poszukać informacji chociażby w internecie).
Co do Twoich typów, to oba auta są z pewnością ciekawe. BMW ma szerszą gamę silników. Jeśli chcesz coś sensownego pod gaz, to 2,8 jest chyba najlepsze. Przy nim jednak trzeba zwrócić uwagę, czy działają zmienne fazy rozrządu Valvetronic, bo z nimi czasami ten silnik ma problem. Naprawa przeważnie jest prosta, ale warto mimo wszystko to sprawdzić. Poza tym te roczniki już mogą mieć jakieś podrdzewiałe elementy, jak np. przewody hamulcowe z tył; żeby je wymienić trzeba wyciągać zbiornik paliwa. Sama karoseria jest bardzo dobrze zabezpieczona - może nie jest to poziom Audi, ale z pewnością jest dużo lepiej, niż Mercedes.
Co do Lexusa, to bardzo fajnie opisał go niedawno dzida. Poszukaj w wątkach sprzed kilku dni. Sam ma takiego i podał informacje z pierwszej ręki bez surrealistycznej gloryfikacji.
Co do Lexusa, osobiście uważam, że ma wygodniejsze fotele. Miejsca we wnętrzu oba auta mają równie mało, więc chyba tutaj nie powinno być to brane do porównania.
Oba auta mają napęd na tył - trzeba je sprawdzić przy większej prędkości, bo raz, że most może wyć, dwa, że np. łącznik elastyczny lub podpora wału może generować wibracje. Są to relatywnie tanie części (łącznik i podpora), ale trochę więcej wymagają pracy (zdjęcie osłon, wydechu i częściowe rozpięcie wału). Nie są to skomplikowane naprawy, ale jak ktoś długo zaniedbywał ten temat, to mogło mieć to wpływ na łożyskowanie wyjścia ze skrzyni biegów, a to już sporo wyższe koszty.