REKLAMA
Witam.
Przede wszystkim chcę się przywitać, jest to mój pierwszy post na forum, chociaż przeglądam je już ładny kawałek czasu. Od razu zaznaczam, że nie uważam się za eksperta, dlatego wszelkie braki merytoryczne proszę mi bez cackania wypominać.
Zabieram się za kupno nowego samochodu, który ma być następcą mojej Vectry C, a jako że z tego samochodu byłem bardzo zadowolony, chciałbym żeby kolejny był raczej jego ewolucją, niż rewolucją.
Przede wszystkim szukam samochodu spełniającego następujące wymagania:
- nadwozie sedan, chociaż tak jak napisałem w temacie, niekoniecznie. Vectrę mam w sedanie, nigdy na brak miejsca w bagażniku nie narzekałem, nawet jadąc na tygodniowe wakacje 1000km w jedną stronę (a pakowałem 4 ooby wliczając siebie). To raczej kwestia gustu, bo nic przeciwko kombi nie mam, nawet ciekawy egzemplarz mógłbym rozważyć,
- dużo miejsca w środku. Nie jestem najniższy i lubię mieć dużo miejsca, dlategowstępnie wyeliminowałem np. Insignię.
- paliwo: benzyna. Do diesli też nic nie mam, ale po lektorze tego forum jedno co do czego nie miałem wątpliwości to to, że na ON robię za małe przebiegi (około 12kkm rocznie).
- moc: obecnie mam 122km i też nie narzekam. Z kolejnym samochodem nie chciałbym się cofać, ale samochód nie musi mieć niewiadomo jaką moc, uważam się za kierowcę raczej spokojnego, nie muszę pierwszy uciekać spod świateł. Jedyne gdzie moc ma dla mnie znaczenie, to autostrata, którą jeżdżę max 2 razy w miesiącu.
- skrzynia: właściwie obojętne, nie będę się na pewno nią kierował przy wyborze. Będzie automat - super, będzie manual - nic się nie dzieje,
- wyposażenie - też bez wariactw, ale takie rzeczy jak elektrycznie sterowane lusterka, klima, czujniki parkowania, to raczej mus.
- Co istotne (bo żona też będzie prowadzić ten samochód), zależy mi na ładnym wnętrzu (wiadomo, subiektywna ocena)
- rocznik i przebieg: tak - czytałem wiele wpisów mówiących, żeby na to nie patrzeć, ale nie będę ukrywał, że nie obchodzi mnie rocznik i to, ile ten samochód przejechał. Nie szukam nowego auta, ale chciałbym kupić samochód na 5+ lat, a mój wewnętrzny spokój byłby narażony na ryzyko gdyby wiedzieć, że kupuję dzisiaj samochód z 200k+ przebiegu, gdzie za 5 lat będzie miał 250kkm albo i więcej. Uszanujcie proszę, takie moje dziwactwo. Generalnie szukam aut do około 150kkm, może trochę więcej. Rocznik to właściwie od 2005 (chociaż modele, o których zaraz napiszę i tak są nowsze)
- kolejna sprawa to względna bezawaryjność, i nawet nie chodzi o koszty bo wiem, że od czasu trzeba w samochód włożyć, jeśli się chce go mieć w dobrym stanie. Bardziej zależy mi o pewnośc, że kiedy wyjadę w dłuższą trasę to mi się nic nie wysypie, Zakładam, że taki kompromis, bezawaryjnośc kosztem osiągów jest do osiągnięcia.
- budżet. powiedzmy, że do 35k, nie chciałbym bardzo wychodzić poza niego, jeśli natomiast uda się mniej - super.
- region - małopolskie, im bliżej Krakowa tym lepiej
A teraz modele, do których zawężyłem poszukiwania:
- Ford Mondeo MK4 2.0 benzyna, nawet znalazłem konkretny model blisko Krakowa, ale prosiłbym o opinie co do tego modelu, jak i tego konkretnego egzemplarza. Co mnie martwi natomiast to to, że niewidzę żadnych informacji nt. uszkodzeń (albo ich braku) i bezwypadkowości.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
- Mazda 6II - jakieś porady co do silnika?
- wasze typy?
- odrzucam raczej samochody z VAG, naczytałem się o ich silnikach benzynowych.
Krytykujcie, doradzajcie, rzucajcie linkami, za wszelkie informacje bardzo dziękuję:)
PS sprzedam Opla:)