REKLAMA
Witam forumowiczów
8 lat jeździłem Accordami (5 lat Vgen i 3 lata VIgen). Przez te lata bezawaryjnej jazdy nie interesowały mnie kompletnie inne auta, niestety na początku lutego miałem dachowanie i auto nie nadaje się do naprawy. Najprościej byłoby kupić kolejnego VI gena, bo znam je na wylot, ale postanowiliśmy z żoną, że trzeba iść naprzód. Rozbiliśmy świnkę i max co mamy to 33tys.
Pierwszy naturalny wybór to Acc VII, jednak uważam że ich ceny są za wysokie w stosunku do tego co oferują. Przede wszystkim mają mało miejsca w środku, bagażniku, zawsze tego nam brakowało w Accordach.
Wymagania to sedan lub hatchback, ze sporym bagażnikiem, osoby siedzące z tyłu chciałbym żeby bez problemu znosiły kilkugodzinne trasy, silnik benzyna - docelowo zagazowanie.
Fajnie też gdyby był wypas, człowiek szybko się przyzwyczaja
Ostatniego Acc miałem w wersji ES, czyli full, pełna elektryka, skóra, grzane fotele, lusterka, tempomat, czujniki parkowania, i inne. Z tego wszystkiego to tempomat jest dla mnie najważniejszy.
Myślałem o Mondeo MK4 HB (sedan brzydszy) i Vectra C 1,8 140KM po lifcie (też HB).
Lokalizacja to Siedlce, mazowieckie, ale całkiem blisko do Lubelskiego
Pozdrawiam, Sebastian