REKLAMA
Witam, zwracam się do was z prośbą o pomoc w wyborze samochodu. Auto będzie robiło będzie jeździło od poniedziałku do piątku po mieście a minimum dwa razy w miesiącu robiło trasę 320km (200 autostrada 120 krajówka) do tego jakieś 2-3 wypada za miasto 30 km w jedną stronę. Szukam silnika benzynowego, większość diesli będzie już mocno zużyta w tej cenie i wiązało to się będzie z kosztownymi naprawami. W przyszłości planuję założyć LPG.
Z aut, które mi się spodobały to:
audi a4 tutaj jako jedyne kombi no i właśnie jeden sensowny silnik w tym aucie to 1.8T a turbin walałbym uniknąć
Opel Vectra C naczytałem się że słabe zawieszenie i wszędzie gdzie czytałem ludzie piszą że silnik 1.8 140 koni słabo sobie radzi z tą budą i lepiej brać 2.0T a tutaj już wiadomo zupełnie inne koszty utrzymania. Czytałem na VKP że rozrządy w 2.0T należą do nie trwałych i prędzej czy później będzie trzeba to wymienić części praktycznie tylko z aso i koszt samych części to 2k plus pompa wody i robocizna.
Honda acord 2.0 w sumie chyba najbardziej skłaniałbym się ku niej. Tylko też problemy z wałkami rozrządu. Jaki jest koszt wymiany na te po 2005 bez tej wady? Po za tymi wałkami auto nie cierpi na żadne poważniejsze usterki? Jak ogólnie z cenami części w hondzie? Jak spisuję sie instalacja LPG w 2.0? Silnik 2.4 nie ma tej wady co 2.0 z wałkami?
Ford Mondeo MK3 najtańszy ze wszystkich. Tutaj o tym samochodzie nie za wiele wiem.
Myślałem jeszcze może o e46
Co myślicie o tej hondzie? W przebieg kompletnie nie chce mi się wierzyć. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Znacie jakiś uczciwych handlarzy ściągających hondy bmw i monedo? W oplach wiem że jest levy i omega.