Sedan (miasto/trasa) do 50 tys. czy taniej?

12 Gru 2019, 13:59

Z tego co widzę bardzo mało jest Volvo S60 2.4 T5 + manual (w jakich pieniądzach tak na prawdę tego szukać? bo rozstrzał jest duży). Większość ofert to automat z przebiegiem >300k. Nawet na niemieckich stronach mało jest ofert z skrzynią manualną.
Odkąd poruszałem się Mazdą w automacie to nie potrafię jakoś wrócić do manualnej skrzyni, tym bardziej, że w mieście jest to duże udogodnienie. Katalogowo miała 9.9 0-100km/h, o ile w mieście to wystarczało to już poza miastem było to dla mnie za wolne auto. A zapasu mocy pod nogą na pewno teraz oczekuję.
Ostatecznie biorę jeszcze to Volvo pod uwagę jak się trafi ale nie wyczerpałem jeszcze chyba tematu do końca.
Przez moment zastanawiałem się nad A5 coupe ale z tego co widzę benzyna tylko polift, ew. diesel - który u mnie odpada na 100%.

Będę musiał ostatecznie pójść na jakiś kompromis z wyborem. Jest jeszcze coś wartego w moim budżecie, aby zwrócić uwagę?

12 Gru 2019, 14:02

Strzelales w dobrym kierunku jak Mercedes 3.5 dodatkowo automat który jest ok i nie sprawia problemów.

12 Gru 2019, 19:55

Tylko tych 3.0/3,5 tyle co kot napłakał w ogłoszeniach.

Jest jeszcze C250 - 204KM i 7.2 do setki. Za wolny?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

12 Gru 2019, 23:10

Ossy napisał(a):Jest jeszcze C250 - 204KM i 7.2 do setki. Za wolny?

Jest już dobrze

ale do tego gazu nie założę z tego co widzę i dużo ponad budżet.

Tak w ogóle cena 350-tki z Niemiec też nie jest mała z tego co widzę i się zastanawiam w jakiej kasie ludzie to sprowadzają, że czasem u nas jest poniżej 50k. Tam egzemplarze od 11 do 14k euro za 2007-2009r.

21 Gru 2019, 15:19

Jeszcze trochę was pomęczę jeśli można.

Znalazłem 2 wynalazki:

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

Warto to to?
Do Calibra widzę, że nie założy się LPG ale spalanie według autocentrum po mieście nie jest takie tragiczne.

21 Gru 2019, 19:28

Accord VIII coupe z tego co wiem nie był oferowany w Europie więc prawdopodobnie przypłynął zza oceanu więc warto ogarnąć carfax i sprawdzić jak wtedy wyglądał.

piotrkowal napisał(a):Do Calibra widzę, że nie założy się LPG ale spalanie według autocentrum po mieście nie jest takie tragiczne.

Ale to jest zwykły, wielopunktowy wtrysk, dlaczego miałby być problem z lpg? BTW bierz pod uwagę, że przy aucie sprowadzonym ze Szwajcarii handlarz musi zapłacić vat, akcyzę i cło więc wychodzi spory % = musiał być w jakiś sposób uszkodzony, miejmy nadzieję, że mechanicznie. "Na kołach" wbrew ogłoszeniu nie możesz nim legalnie wracać.

24 Gru 2019, 11:01

Nie widziałem opinii na temat LPG w tym silniku Calibra to mnie trochę zwiodło.
Była do wczoraj jeszcze jedna oferta, też szwajcar ale nie wiem czy poszło auto czy się skończyła oferta.
Co o tym sądzić? Nie jest to duże auto, wykończenie wnętrza jak w amerykańcach przystało czegoś się bać w tych autach? (rdza/słaby dostęp do części/problem z odsprzedażą)
Czy już bezpieczniej zostać przy tym CLK/W204/Volvo?

24 Gru 2019, 12:40

piotrkowal napisał(a):też szwajcar

OD 7: 47 i 11:25

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

"Jak słyszę Auto od szwajcara to mnie czyści" to mi się podobało

24 Gru 2019, 16:28

andrewb25 napisał(a):Jak słyszę Auto od szwajcara to mnie czyści" to mi się podobało

Jest jeden problem... Janusze nie chcą słuchać prawdy więc ja nie układam historyjek o autach z ch i na wstępie u obcaków idę do odstrzału...

Jaskrawy przykład miałem jak udało się wyrwać auto w wersji takiej że w ogł.na całą Europę było może 5szt. Przebieg 140k.km.więc znikomy jak na v8, były właściciel dołożył oprócz książki rozpisane każde tankowanie, odnotowaną każdą wizytę w serwisie, myjni, wulkanizatora... Cena była atrakcyjna, dołożyłem od siebie serwis olejowy i jeszcze ze 3k w oponach itd.
Koledze dałem hasło niech ogłosi to na forach i... nic. Sporo osób zainteresowanych tylko drążeniem, śledzeniem a podstawą były zdjęcia auta nie wypicowanego do sprzedaż z łapami kota na przedniej szybie który akurat tamtędy przechodził. Nawet jeden patol prześledził drogę auta od aso do granicy z unią i polskim u.c. bo daty mu się nie zazębiały...
A tak bym zrobił piękne zdjęcia, detaling oraz story o szwajcarskim pedantyźmie i byłoby ok.

I zamiast się cieszyć że auto było zarejestrowane i można było podjechać do aso to najważniejsze było że zdjęcia są na trawniku oraz brak świecących opon...

Więc andrju nie ma czemu się dziwić bo nikt auta prosto z ogł.w ch nie kupiłby w pl.

24 Gru 2019, 22:16

szybki napisał(a):ogłosi to na forach

tia...fora...fora to chyba najgorsze miejsce na wstawianie ogłoszeń bo Cię tam tylko podsumują żeś jest oszust, krętacz, i w ogóle wstawiasz im na forum auto pod handel bo wg nich nie możesz sprzedać i takie tam durne historie...także ja przestałem cokolwiek wrzucać na wszelakiej maści fora tematyczne mimo iż wiem że np. mam auto pewne, sprawdzone , i dobre w ciekawej wersji, poza tym pomijam fakt że dla forumowicza musi być jeszcze cena 50% mniejsza niż rynkowa.

04 Sty 2020, 13:09

Natknąłem się na coś takiego:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

LPG nie jest wbite w dowód - co mnie trochę zastanawia, bo od tylu lat tak jeździ (4) i nie ma z tym problemu?
Silnik jest po swap'ie na 5.0
Warto pchać się w taki wynalazek czy lepiej omijać szerokim łukiem?

04 Sty 2020, 13:26

piotrkowal napisał(a):LPG nie jest wbite w dowód - co mnie trochę zastanawia, bo od tylu lat tak jeździ (4) i nie ma z tym problemu?

Zależy od wielkości flaszki na skp

To auto nie wiem czy nie jest takiego swapowca od mb udzielającego się na innych forach.
Jak miałbym sobie kupić to może bym się zainteresował natomiast komuś kto zastanawia się nad lpg w dowodzie odradzałbym

bo jednak swap to jakś rzeźba a rzeźba i zwykly mechanik = problem.

04 Sty 2020, 13:48

natomiast komuś kto zastanawia się nad lpg w dowodzie odradzałbym

Mógłbyś rozwinąć myśl?
A przy okazji, nie będzie to też późniejszy problem z ubezpieczeniem itd. jak auto ma wbity w dowód silnik 3.2, a w rzeczywistości jest 5.0?

04 Sty 2020, 15:44

piotrkowal napisał(a):A przy okazji, nie będzie to też późniejszy problem z ubezpieczeniem itd. jak auto ma wbity w dowód silnik 3.2, a w rzeczywistości jest 5.0?

a kto się zorientuje?

silnik część wymienna

05 Sty 2020, 13:11

piotrkowal napisał(a):Mógłbyś rozwinąć myśl?

Zadajesz pytania które przy zakupie tego typu aut nie mają znaczenia. A jeżeli zastanawiasz się nad czymś co nie ma znaczenia czyli wbity gaz albo pojemność silnika w dowodzie vs pod maską to co będzie jak mechanik wklepie VIN Twojego auta szukając części do chociażby zrobienia rozrządu a tam wyskoczy mu 12świec zamiast 16tu, uszczelka pod dekiel na 3cylindry a nie na 4ery...do tego podłączy komp bo głupi czek się pali a tam brak łączności albo inne kwiatki ... więc co się stanie?
A no powie Ci że w czaśnie rozpracowywania Twojego auta zarobi na dzienne utrzymanie warsztatu i zaprosi Cię z częściami i najlepiej diagnozą usterki.

I nie twierdze że swapy są złe ale niestety należą do tuningu który w 95% jest jedną wielką ściemą a te brakujące 5% i tak musi być obsługiwane przez kogoś kumatego z tzw.otwartą głową. Osobiście znam takie dwie osoby i jedna z nich ma terminy na 5mcy do przodu a druga zarabia serwisem normalnych aut i w sobotę wieczorem może coś tam zajrzy w drodze wyjątku.

Jak chcesz śmieszne auto to lepiej kup coś zbliżonego do serii albo serie sprawiającą radość tym bardziej że czasy się zmieniają i stara technologia mocno nie traci na wartości ...o ile stan tech.auta będzie ok.i nie zapodasz dziwnych modów.

P.s.

Dam Ci prosty przykład kokega 4lata temu kupił odemnie za 24k lexa gs430 mk2. Był do detalingu lakierniczego + renowacja felg. Praktycznie nic nie zrobił i... traz sprzedaje auto. Więc zobacz ile aktualnie kosztują gs mk2 v8.

I żeby nie było mawiązałem do lexa bo zajmuje się nimi od wielu lat. W innych markach jest bodobna syt. Jak coś jest uznane za dobre w technologii starożytnej to trzyma cenę

W Mercach będą to auta z silnikami m113 i m113k. Zresztą ten swap nie doczytałem ale pewnie opiera się na 113tce.