REKLAMA
Powoli zabieram się do wymiany samochodu. Mam kilka typów, które w miarę mi się podobają i mogą być sensowne, ale o tym za moment.
Użytkowanie samochodu: w czasach po pandemicznych z auta korzystam mniej. Roczny przebieg w granicach 10-12tyś km. W zależności od okresu samochód wyrusza w drogę raz lub dwa razy na tydzień, robiąc dystanse rzędu 80km.
Byłoby miło, gdyby samochód był bezproblemowy i niezawodny. Budżet jaki chcę przeznaczyć na zakup to ok 120 tyś. Zależy mi na w miarę świeżym roczniku, czyli 2021 i w górę.
Myślałem o Corolli lub CHR, ale przy mojej częstotliwości jeżdżenia obawiam się problemów z rozładowującym się akumulatorem. Przez użytkowników samochodów, często ten problem był opisywany i trochę mnie to przeraża. Kilka dni postoju i samochód unieruchomiony...
Drugim typem wydaje się Mazda 3. Ładne, wydaje się solidne. Najbardziej skłaniałbym się do jednostki 2.0 skyactive g w manualu. Może bagaznik ciut mały, ale dla bezdzietnej rodziny nie będzie to problem. Mazda cx30 również cieszyłaby oko, ale może być nieco ponad budżet:)
Ostatnie auto, które analizowałem to Kia Proceed. Chyba bardziej bym się skłaniał do skrzyni manualnej. Trochę obawiam się automatu, ale może nie ma czego się bać...
Każdy samochód to jakby zupełnie inna parafia i może ciężko porównywać 1 do 1. Byłbym jednak wdzięczny za sugestie i rady. Zależy mi w gruncie rzeczy na bezproblemowym samochodzie, który zapewni chociaż minimalny komfort użytkowania. Jednak bezproblemowość to kryterium nr 1
