Seicento 900, co po nim? :)

26 Sie 2018, 07:52

Nie ma co przesadzac z ta elektryka,mi w Cordobie po miesiacu uzytkowania padla elektryczna szyba od strony kierowcy i prawy tyl,od kierowcy zrobilem a z tylu mam to narazie w czterech literach.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

26 Sie 2018, 15:27

zrobi się choinka, szyba się nie domknie

Jak poradzić sobie z taką "choineczką" w danym momencie? Bo wizyta to rzecz oczywista, ale jak wyskoczy gdzieś w polu albo np w weekend gdzie większość jest pozamykana? :D
No i jak domknąć szybę, kiedy nie masz funkcji korbotronicu? :lol:
Fajf
Nowicjusz
 
Posty: 45
Zdjęcia: 7
Prawo jazdy: 0- 0-2011
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Fiat Seicento
Silnik: 0.9 39KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

27 Sie 2018, 08:25

Fajf napisał(a):No i jak domknąć szybę, kiedy nie masz funkcji korbotronicu?


Ja ze względu na prostą budową swojego auta ściągnąłem boczek,podniosłem ręcznie szybe do góry,wsadziłem kawałek deseczki i odstawiłem do elektryka.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

03 Wrz 2018, 14:28

No i częściowo ten wątek można uznać za zakończony, chociaż pewnie z biegiem czasu będą pojawiały się pytania co do Cytryny.
We wtorek pojechaliśmy we trzech, obejrzeliśmy raz jeszcze, odwiedziliśmy stację, są drobne rzeczy do poprawki takie jak zerwana linka ręcznego na prawe tylne koło czy zbliżający się czas wymiany amortyzatora prawego tylnego (na całą oś oczywiście od razu poleci), ale finalnie samochód trafił w moje ręce, zdecydowałem się :D
Przez prawie tydzień jeździłem, sprawdzałem, testowałem, samochód zachowuje się naprawdę dobrze, prócz małych mankamentów takich jak niedokładne pokazywanie ilości oleju przez stacyjkę (dokładnie są to kuleczki na wyświetlaczu pod prędkościomierzem tego typu "ooo_ _ _" (50% oleju), "oooooo" (full) itp. Ale stara szkoła bagnetowa nie zawodzi, więc nie jest to problem. Kolejną rzeczą jest stojący w miejscu wskaźnik poziomu paliwa. Raz zatankuję, to w ogóle się nie poruszy. Drugi raz, skoczy, trzeci, nie i tak wybiórczo. Próbowałem już kilka razy i nie ma stałego sposobu zachowywania się. Czego to może być przyczyna? Gdzie szukać w warsztacie problemu? Pływak? Czujnik?
No i z drobnostek już czysto bajeranckich, to cholerne radio. Traci fale, na każdej stacji ma słaby obiór. Nawet niskie zabudowania sprawiają, ze traci zasięg. Nie wiem, czy to antena, czy samo radio, ale chcę je wymontować (radio nie jest fabryczne) tyle że nawet wybitnie czytelna i prosta instrukcja nie jest dla mnie dostatecznie jasna i pieruństwa nie mogę wyjąć (nie chcę na siłę, bo to nie ma sensu a też oddawać na podmiankę radia za siano to już kompletnie byłbym lewusem). Chcę wstawić swoje radyjko, nawet tej samej firmy tyle że ma gniazdo AUX, co dla mnie jest ogromnym plusem :D
Szperałem w necie za tym, jak zdemontować radyjko, ale się nie doszperałem. Może macie jakieś tipy? Będę wdzięczny :ok:
Fajf
Nowicjusz
 
Posty: 45
Zdjęcia: 7
Prawo jazdy: 0- 0-2011
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Fiat Seicento
Silnik: 0.9 39KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

03 Wrz 2018, 15:45

Fajf napisał(a):Przez prawie tydzień jeździłem, sprawdzałem, testowałem, samochód zachowuje się naprawdę dobrze


aż strach pomyśleć jakbyś kupował auto za 45 000zł :mrgreen:
ale ...bezawaryjności życzę
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

07 Lis 2018, 02:21

Minęły ponad 2 msc odkąd kupiłem Citroena Xsarę II.
Z biegiem czasu na pierwszy ogień poszedł rozrząd + olej + filtry, jest cacy.
Druga sprawa, gdzie już zaczynało mi okropnie działać na nerwy to była przepustnica. Uszkodzona elektronicznie, czort wie co w niej siedziało. Samochód na jałowym biegu potrafił trzymać mi obroty 2-3 tysiące, minęło kilka minut lub przejechałem jakiś dystans, odpuszczało. Zdobyłem się na odwagę i kupiłem używaną identyczną przepustnicę za 50 zł, włożyłem, póki co odpukać w niemalowane, działa i nie szaleje.
Samochód ma pewne wady, a dwie z nich są dla mnie bolączką.
1. Słaba widoczność z tyłu, słupki C są tak okropnie grube, że mogliby spokojnie wstawić szyby, jak zrobili to w Xsarze Picasso.
2. Spalanie. Jak pisałem wcześniej, więcej poruszam się po mieście, korki, światła, wszystko daje efekt czasami 8, a czasami 12 litrów PB na stówkę. OD CHOLERY. Póki co pocieszam się, że taki urok 1.6 16V, ale zaczynam rozmyślać nad instalacją LPG.

Stąd też pojawia się pytanie do Was Panie i Panowie specjaliści.
Posiłkując się wujkiem google już pewnie wnioski mam, ale może Wy podpowiecie jaka instalacja LPG byłaby najwydajniejsza pod ów silnik a dokładnie NFU (TU5JP4).

Liczę na Waszą pomoc, bo jak do tej pory wiele Wam zawdzięczam :D
Fajf
Nowicjusz
 
Posty: 45
Zdjęcia: 7
Prawo jazdy: 0- 0-2011
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: Fiat Seicento
Silnik: 0.9 39KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

07 Lis 2018, 11:52

Fajf napisał(a):Spalanie. Jak pisałem wcześniej, więcej poruszam się po mieście, korki, światła, wszystko daje efekt czasami 8, a czasami 12 litrów PB na stówkę. OD CHOLERY. Póki co pocieszam się, że taki urok 1.6 16V, ale zaczynam rozmyślać nad instalacją LPG


Jak sonda lambda działa prawidłowo to pozostaje założyć gaz ale w tak tanim aucie montaż gazu trochę mija się z celem no chyba że będziesz sporo jeżdził.
Ja bym wsadził sekwencję,najczęściej polecane marki które usłyszysz to polski STAG lub BRC (dobre bo tanie). Takich instalacji jest chyba najwięcej - najwięcej też pochwał i narzekań.
Ceny od 2000zł w górę.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

07 Lis 2018, 11:59

Jak Ci pali 12 litrów to albo stoisz w miejscu albo nie umiesz jeszcze jeździć tym autem :ok: No chyba że serio godzinę w korku wracasz do domu, to wtedy ok.

LPG za 2000 to będzie szrot i po pół roku mu pójdzie listwa na przykład. Tak 2400 to musi dać najmniej, ale to bez sensu, zwróci się po roku-dwóch a potem auto sprzedasz pewnie.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

07 Lis 2018, 22:49

Według użytkowników maksymalne średnie spalanie w tej kombinacji modelu\silnika kształtuje się na poziomie 9l, więc 12l to za dużo.
azzurro
Aktywny
 
Posty: 340
Auto: Jeansowe kombi

07 Lis 2018, 23:53

Sprawdz sonde.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012