REKLAMA
Co byście wybrali jako tanie, proste wozidełko do miasta ? Skupiam się na dwóch modelach, z racji tego, że są po prostu małe i względnie ekonomiczne.
Cena to ok 4000 tys zł (+/-)
Na początku Daewoo Matiz.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Plusy
-5 drzwiowy
-jak na gabaryty to dużo miejsca w środku
-niewielkie spalanie
-niskie OC
Minusy
-nadwozie szybko rdzewieje
-kiepskie prowadzenie w zakrętach
Druga opcja to Fiat Seicento
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Plusy
-niewielkie spalanie
-zwrotność
-wyposażenie (el. szyby, cen. zamek)
-ocynkowane nadwozie
-niskie spalanie
Minusy
-ciasny w środku
-wnętrze wyjęte rodem ze skutera
-3 drzwiowy
Co byście wybrali na moim miejscu ? Zaznaczam, że ma to być samochód do miasta, czasem może na trasę rzędu 100 km i to wszystko. Jeżdżę sam, ewentualnie z dziewczyną, więc nic większego nie potrzebuje. Dodatkowo w Warszawie łatwiej zaparkować takim maleństwem.
Pozdrawiam i proszę o POMOC !