Skoro o Lexusie mowa, nie można nie wspomnieć o prawdopodobnie najbardziej zaawansowanym silniku w historii japońskiej marki, który trafił pod maskę najbardziej egzotycznego auta Lexusa. Mowa o jednostce V10 napędzającej słynnego Lexusa LFA. Silnik 1LR-GUE miał pojemność 4,8 l i moc osiągającą maksymalnie 570 KM. Motor kręcił się do 9500 obr./min, a uzyskanie maksymalnych obrotów na biegu jałowym zajmowało mu jedyne 0,6 s. Blok silnika i jego głowice wykonano z aluminium, a pokrywy głowic z magnezu. Jego kute korbowody stworzono przy wykorzystaniu tytanu, dzięki czemu były o 40 procent lżejsze od konwencjonalnych. A to tylko kilka z wielu zaawansowanych rozwiązań, jakie wprowadzili w tym motorze inżynierowie Lexusa. Mimo 10 cylindrów cała jednostka wymiarami przypominała silnik V8 i ważyła mniej niż typowy motor V6. Jednak tym, co chyba najbardziej imponuje w tym motorze, jest wyjątkowe brzmienie przypominające dawne samochody Formuły 1. 1LR-GUE jest bardzo rzadko spotykanym silnikiem. Trafił wyłącznie pod maski Lexusów LFA. A tych powstało jedynie 500 sztuk. Następny Silnik F140 - Ferrari
Audi Q7 – czy to najlepszy luksusowy SUV na rynku? Segment luksusowych SUV-ów nieustannie się rozwija, prezentując coraz to nowsze modele i innowacyjne rozwiązania technologiczne. Na tym wymagającym rynku Audi Q7 od lat utrzymuje swoją pozycję jako jeden z najbardziej ...
Jak bezpiecznie zaplanować wyjazd na narty? Dzięki zniesieniu części obostrzeń można już wybrać się na narty. W jaki sposób bezpiecznie przewozić sprzęt, jak dostosować styl jazdy do zimowych warunków i co warto ze sobą spakować na podróż w góry. ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.