REKLAMA
W imieniu kolegi chciałbym się zapytać o pewną sprawę.
Kloega miał przetarcie w A4 (drzwi przednie i błotnik). Auto ma kolor zielona perła. Zakupił używane drzwi i błotnik (oryginalne ale w innych kolorach). Dobrano lakier i pomalowano ale efekt jest taki,że pomimo dobrania lakieru z katalogu w profesjonalnej lakierni,te elementy są wyraźnie ciemniejsze i jakby mniej się mienią w swietle dziennym niż oryginalna fabryczna powłoka na pozostałej części nadwozia. Zamówiono lakier na kolejne malowanie w innej mieszalni i innego producenta ale efekt jest ten sam.
Jaka jest tego przyczyna? Może to wina koloru podkładu,a może różnokolorowych dokupoinych drzwi i błotnika? lakiernik stracił koncepcję. Może gdzieś jest popełniony błąd technologiczny?
Ma ktoś jakiś trop i pomysł dlaczego nie można polakierować tych części aby kolor był taki sam jak reszty auta?
Zaznaczam,że auto do tej pory było bezwypadkowe. Jeszcze dodam,że tym samym lakierem pomalowano tylną klapę i tam róznicy nie ma żadnej i lakier ma kolor taki jak powinien mieć. Tu jednak kolor był pod spodem oryginalny.
