Jeżdżę Octavią I właśnie tym silnikiem, i nasuwa mi sie dla Ciebie propozycja, abyś może znalazł coś minimalnie mocniejszego i np sobie zagazował?
Octavia pali jakieś 7l na 100 km, autem spokojnie da się jeździć i w mieście, i w trasie. Nie licz tylko na jakieś szaleństwa.
Natomiast problem największy jest przy wyprzedzaniu pod górkę, a nie tak jak kolega napisał przy prędkościach 80-120 na trasie.
Każdy manewr wyprzedzania z minimalnym nachyleniem chociaż jest obarczony takim ryzykiem, że sie odechciewa. Redukcja biegu w mieście do 2, poza miastem do 3. Raz mi koleś zaczął przyśpieszać gdy wyprzedzać zacząłem to musiałem przyhamować i schować się z powrotem bo z naprzeciwka już coś jechało w jakiejś odległości - dramat.
A co do mustanga i jeszcze jednego posta, który się kiedyś pojawił. Proponuję, aby każdy zajął się swoimi rzeczami, a nie komentowaniem i pluciem jadem. Jak ktoś jest naprawdę aż taką cebulą i polaczkiem, że razi go na samą myśl, że 20 latek kupuje fure za 150 tysięcy, albo tutaj kolega może sobie pożyczać od taty Mustanga to po prostu NIE WCHODŹCIE W TEMATY i nie patrzcie na nie.
I pisze to osoba, która jeździ 15 letnim autem, której nigdy nie było i nie stać na żadne auto lepsze od Lanosa 1.5
![Neutral :|]()
Różnica jest taka, że jak ktoś ma lepiej ode mnie to tylko trzeba się cieszyć, a nie zionąć zawiścią. Forum jest dla wszystkich, i jak ktoś ma życzenie pytać się o dobór pojazdu za 500 tysi, to ma prawo się pytać nie bojąc się że zaraz banda polaków na niego wyskoczy.
Nie nam oceniać też autentyczność ogłoszeń i komentarzy