Skoda Fabia - Gaśnie podczas jazdy po wciśnięciu sprzęgła

Witam wszystkich.

Mam problem z silnikiem w Skodzie Fabii 1.2 64KM 2003r. Bez lpg

Zimny silnik działa dobrze. Problem pojawia się po przejechaniu kilku kilometrów. Podczas jazdy, gdy wcisnę sprzęgło to silnik gaśnie. I czasami nawet nie ma siły zakręcić. Mierzyłem napięcie podczas jazdy i jest ~13,5V ładowania. Przy gaśnięciu spada do ~10V. Myślałem, że to akumulator ale na innym jest to samo. Jak ma 12,4 to i tak nie kręci rozrusznik. Przy kręceniu kierownicą / włączeniu świateł / nawiewu obroty silnik spadają chwilowo nawet o 200/300.

Jak jest rozgrzany i odpali to na postoju chodzi normalnie, ale co około minutę ma spadek obrotów, który się po chwili normuje. Nie wiem już, co to może być. Przepustnica, wszystko przeczyszczone. Czujnik położenia wału/wałka rozrządu nowe.

Pojawiał się błąd

Power Supply Relay for ECU (J271 or J363): Electrical Malfunction

, ale to wydaje mi się, że przez to, że prąd zanikał. Bo dopóki ma siłę odpalać dalej to nie wyskakuje.
Bezpieczniki / przekaźniki sprawdzone i sprawne. Kable wydają się ok.

Jedyny pomysł jaki mam, to alternator. Ale chyba nie powodowałby gaśnięcia auta na wolnych obrotach podczas jazdy? Brat mi jeszcze mówi, że tłok może być spuchnięty. Temperatura płynu chłodzącego VCDS mi pokazuje nawet 95 stopni, nie wiem czy tak powinno być, na liczniku kreska pionowo.

paweeelooo napisał(a):Mierzyłem napięcie podczas jazdy i jest ~13,5V ładowania.

No to tu jest troszkę mało. Podczas pracującego silnika, napięcie ładowania przy włączonych światłach mijania powinno wynosić minimum 13,9V. Przy wyłączonych wszystkich odbiornikach w używanym, kilkuletnim aucie, powinno wynosić jakieś 14,2V ( książkowo, przy nowym alternatorze powinno być 14,4V ). Tak więc tutaj prawdopodobnie albo alternator nie wyrabia, albo coś jest nie tak z instalacją ładowania ( np. zaśniedziałe klemy, miejsce mocowania minusowego kabla z aku do karoserii, słaba masa na silniku itp ).

paweeelooo napisał(a): Jak ma 12,4 to i tak nie kręci rozrusznik.

Przy tym napięciu rozrusznik powinien bez najmniejszego problemu zakręcić. Więc tutaj kolejny powód, by sprawdzić instalację ładowania. Jest ona połączona pośrednio z instalacją rozruchu, ponieważ kabel z alternatora leci do akumulatora, a z akumulatora do rozrusznika. No i jest ta sama masa. Jak będzie słaba masa na silniku czy w miejscu mocowania kabla minusowego do karoserii, to będzie problem i z ładowaniem i rozruchem. Mogą być też problemy ze sterowaniem silnika.
No i jeszcze pozostaje sprawność akumulatora - zasada ładowania jest taka, że po uruchomieniu silnika, alternator daje prąd do wszystkich włączonych odbiorników, a dopiero reszta, która została idzie na ładowanie aku.

Zmierzyłem jeszcze raz, bo te 13.5V to mi brat podał i pewności nie mam.

Na postoju 13,9V, z włączonymi światłami mijania 13,6V, światła+nawiew 13,4V

Analogiczne w czasie jazdy 14,0V, ze światłami 13,9V i dodatkowo z nawiewem 13,6V. Posprawdzam jeszcze przewody masowe i klemy. Akumulator odrzucam, próbowałem z trzema i wszędzie to samo.

Po dłuższych testach i kolejnych narzędziach diagnostycznych doszedłem do wniosku, że to jednak nie jest problem z prądem, tak jak mi się na początku wydawało.

Przypominając objawy:

Na zimnym silniku chodzi normalnie, nie ma żadnego problemu.
Jak już się trochę rozgrzeje to:
1. Po włączeniu jakiegokolwiek odbiornika prądu (światła/nawiew) obroty spadają o ~200, po czym się normują. I w tym momencie zaczyna stukać w silniku, coś jakby zawory. Po zgaszeniu np. świateł cisza.
2. Jak wcisnę i puszczę sprzęgło to stuka, potem jak mam wciśnięte to przestaje.
3. Jak się silnik rozgrzeje to po kilku minutach jazdy, po wciśnięciu sprzęgła auto gaśnie.
4. Na postoju, na biegu jałowym co ~minutę spadają obroty i po chwili się normują.
5. Po włączeniu silnika radio się wyłącza (czasami po wrzuceniu biegu nawet, nie wiem czy nie problem z radiem). Coś jakby się włączało na ułamek sekundy i wyłączało co chwilę, bo słychać taki dźwięk. Raz nawet się włączyło na chwilę, ale przy ruszaniu zgasło.

I teraz tak. Na początku wywalało błąd

Power Supply Relay for ECU (J271 or J363): Electrical Malfunction

Teraz, po kilku takich jazdach doszedł błąd czujnika spalania stukowego.

Knock Sensor 1 (G61): Signal too High

Wcześniej przez ten pierwszy błąd myślałem, że coś jest nie tak z zasilaniem / jakieś zwarcie gdzieś po drodze ale posprawdzałem wszystko i chyba jest ok. Szukając na forach podobnych problemów udało mi się znaleźć temat z podobnymi objawami i ktoś właśnie mówił o spalaniu stukowym.

Dla mnie to raczej wina wtrysku, ewidentnie spala detonacyjnie po załączeniu obciążeń jak światła.

I okazało się, że problem ze sterownikiem komputera.

Problem rozwiązany. uszkodzony mikroukład w komputerze. Nie zawsze dawał 7V (na listwę wtryskową).

Więc ten pierwszy błąd by pasował do czegoś takiego, spalanie stukowe też. Czy to jest możliwe, że to przez uszkodzony sterownik silnika? I czy jest jakikolwiek sposób sprawdzenia tego bez podmianki sterownika na inny?


I osobna sprawa, co do radia. Czy jest to problem związany z wyżej wymienionym, czy mogłem pomylić kable przy podłączaniu +12V i stacyjką? 2 grube kable idące od radia podłączyłem z dwoma grubymi z auta jako plus i minus i trzeci, cienki kabel z radia podłączyłem tam, gdzie pojawia się prąd po przekręceniu stacyjki. I radio włącza się dopiero na zapłonie.

paweeelooo napisał(a):1. Po włączeniu jakiegokolwiek odbiornika prądu (światła/nawiew) obroty spadają o ~200, po czym się normują.

No zazwyczaj tak jest, aczkolwiek najczęściej dzieje się tak po włączeniu odbiornika, który pobiera dużo prądu np. klimatyzacja. Ale przy włączeniu świateł nie powinno to być raczej tak odczuwalne.

paweeelooo napisał(a):I w tym momencie zaczyna stukać w silniku, coś jakby zawory. Po zgaszeniu np. świateł cisza.

Wysłuchaj więc gdzie to stuka.
Co do radia - żeby je podłączyć, to musi być masa ( zazwyczaj jest to czarny, czasem żółto-zielony ), stały plus i plus po włączeniu stacyjki. Wszystkie kable powinny być tej samej grubości. Nie może być tak, że jeden jest grubszy a drugi cieńszy. Być może z powodu różnicy przekroju kabli radio się wyłącza, bo ma za mało prądu, którego nie chce przepuścić za cieńki kabel ( to tak łopatologicznie, po chłopsku ). Żeby to wyeliminować, podciągnij kabel z np. zapalniczki i zobaczysz czy będzie inaczej. Masa do masy, a plus z zapalniczki do zasilania ( do pamięci na czas próby nie musisz podłączać ).
Co do obrotów, to tutaj warto podłączyć się pod kompa i sprawdzić dane z pracy silnika. Z diagnostyką takiego problemu powinien dać sobie radę każdy mechanik.

MotoAlbercik napisał(a):No zazwyczaj tak jest, aczkolwiek najczęściej dzieje się tak po włączeniu odbiornika, który pobiera dużo prądu np. klimatyzacja. Ale przy włączeniu świateł nie powinno to być raczej tak odczuwalne.

Na zimnym silniku nie ma takiego problemu, jak się rozgrzeje to mocno spadają obroty nawet przez te światła.

MotoAlbercik napisał(a):Wszystkie kable powinny być tej samej grubości. Nie może być tak, że jeden jest grubszy a drugi cieńszy. Być może z powodu różnicy przekroju kabli radio się wyłącza

Grube z grubymi podłączyłem, ale teraz sprawdziłem jeszcze raz schematy i przewody w aucie i faktycznie, zamiast pod zasilanie stacyjki, podłączyłem pod czujnik prędkości.

MotoAlbercik napisał(a):Co do obrotów, to tutaj warto podłączyć się pod kompa i sprawdzić dane z pracy silnika. Z diagnostyką takiego problemu powinien dać sobie radę każdy mechanik.

Na co mam dokładnie patrzeć? Mam problem z jakimś przekaźnikiem ECU i spalanie stukowe na ciepłym silniku. Oprócz VCDS Lite mam aplikację na telefonie i mniej więcej co minutę coś takiego się dzieje z silnikiem na postoju jak już trochę pojeżdżę.



No właśnie, czy J271 to nie jest taki wichajster w środku, na płycie sterownika?

paweeelooo napisał(a):Na co mam dokładnie patrzeć? Mam problem z jakimś przekaźnikiem ECU i spalanie stukowe na ciepłym silniku. Oprócz VCDS Lite mam aplikację na telefonie i mniej więcej co minutę coś takiego się dzieje z silnikiem na postoju jak już trochę pojeżdżę.

Spalanie stukowe wynika z niewłaściwego czasu zapalania się mieszanki w niewłaściwym tak naprawdę miejscu w komorze spalania. Przyczyną może być ujowe paliwo. Do twojego auta powinieneś lać Pb95. Nie wiem gdzie tankujesz, ale spróbuj zmienić stację. Może to być również problem z zapłonem ( za wczesny albo za późny ). Trzeba by więc sprawdzić kąt wyprzedzenia zapłonu, warto sprawdzić/wymienić świece itd . Może to być również sam czujnik spalania stukowego, albo np. czujnik temp. cieczy chłodzącej )

paweeelooo napisał(a):Grube z grubymi podłączyłem, ale teraz sprawdziłem jeszcze raz schematy i przewody w aucie i faktycznie, zamiast pod zasilanie stacyjki, podłączyłem pod czujnik prędkości.

To również może być przyczyną. czujnik prędkości jest połączony z ECM silnika i mogłeś coś narozrabiać w samym sterowniku.
Moja dobra rada jest taka - wiem, że chciałbyś zaoszczędzić i sam poszukać problemu, ale tutaj naprawdę warto poszukać mechanika, który jest naprawdę dobrym diagnostą ( zna się dobrze na diagnostyce silnika ). Sam raczej tego nie ogarniesz, a próbując naprawiać sam, możesz narobić więcej szkód niż to jest warte.
Ale na początek możesz wymienić świece. Wykręć, zobacz w jakim są stanie, bo one też mogą dużo powiedzieć. I sprawdź raz jeszcze napięcie ładowania ( to też ma wpływ na pracę silnika ) - na wolnych obrotach, czy to silnik zimny czy ciepły ( sprawdź i tak i tak ) powinno być max 14,4 min 14,2V a po włączeniu świateł mijania napięcie nie powinno spaść poniżej 13,9V. Natomiast nie powinno spaść poniżej 13,8V po włączeniu większej ilości odbiorników np. światła, klima, radio, dmuchawa na pełnych obrotach itd )

MotoAlbercik napisał(a):Przyczyną może być ujowe paliwo. Do twojego auta powinieneś lać Pb95. Nie wiem gdzie tankujesz, ale spróbuj zmienić stację.

Cała rodzina tankuje od lat na jednej stacji, również i teraz i nigdy problemu nie było.

MotoAlbercik napisał(a):Trzeba by więc sprawdzić kąt wyprzedzenia zapłonu, warto sprawdzić/wymienić świece itd . Może to być również sam czujnik spalania stukowego, albo np. czujnik temp. cieczy chłodzącej )

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Czujnik temperatury wymieniany razem z całym termostatem. Spalania stukowego nie ruszałem. Świece są nowe

.

MotoAlbercik napisał(a):To również może być przyczyną. czujnik prędkości jest połączony z ECM silnika i mogłeś coś narozrabiać w samym sterowniku.

Sytuacja występowała wcześniej, jeszcze jak nie było w ogóle radia.

MotoAlbercik napisał(a):Moja dobra rada jest taka - wiem, że chciałbyś zaoszczędzić i sam poszukać problemu, ale tutaj naprawdę warto poszukać mechanika, który jest naprawdę dobrym diagnostą ( zna się dobrze na diagnostyce silnika ). Sam raczej tego nie ogarniesz, a próbując naprawiać sam, możesz narobić więcej szkód niż to jest warte.

Tu nawet nie chodzi o zaoszczędzenie, tylko o czas. Jedyni ogarnięci mechanicy mają terminy na za tydzień a mi się trochę spieszy bo wyjeżdżam i jak tego nie ogarnę to skoda idzie na złom. A trochę szkoda.


Ogólnie sytuacja jest taka, że skoda była kupiona z uszkodzonym silnikiem i wyremontowana. Ten objaw występował wcześniej, występuje i teraz.

Szukałem jeszcze kilka dni na zagranicznych forach i ten błąd z przekaźnikiem dotyczy przekaźnika 428, którego w Fabii nie ma.
I wczoraj udało mi się znaleźć coś takiego

12 - Power supply relay for the Simos Control Unit (only for 1.2/40kW, 1.2/47kW

Pod numerem 12 jest przekaźnik 429, który spróbuję jeszcze podmienić. Wcześniej kuzyn sprawdzał, że "cyka" pod prądem, to działa. A czytałem, że cykanie wcale nie oznacza, że działa prawidłowo.

Nie potrzebnie szukasz informacji na zagranicznych forach . Błąd który tam masz odnośnie przekażnika w twoim silniku tyczy się J363. J271 tam nie masz . Oznaczenie j363 to symbol ze schematu ,i jest w pozycji 12 skrzynki przekażników . Na jego obudowie jest 429 . Nr OEM to 1J0906381. Podmień , zobacz . Pisz jakby co.

bonifacy napisał(a):Nie potrzebnie szukasz informacji na zagranicznych forach . Błąd który tam masz odnośnie przekażnika w twoim silniku tyczy się J363. J271 tam nie masz . Oznaczenie j363 to symbol ze schematu ,i jest w pozycji 12 skrzynki przekażników . Na jego obudowie jest 429 . Nr OEM to 1J0906381. Podmień , zobacz . Pisz jakby co.

Na polskich nigdzie tej informacji nie znalazłem. Gdybyś pojawił się z tą informacją wcześniej to sporo czasu bym zaoszczędził na szukaniu. I właśnie to, że to 429 doszedłem wczoraj. Muszę kupić, bo myślałem, że mam w domu, ale akurat nie ten.

A powiedz mi odnośnie napięcia ładowania czy zaglądałeś do bezpieczników na akumulatorze ? Nasz kolega wcześniej pisał że kabel z alternatora leci do akumulatora to fakt . Jednakże przez bezpiecznik blaszkowy właśnie w tej skrzynce . Czasami zdarzają się tam na połączeniach śrubowych spadki napięć . Tzw. słabe styki . Czasami z tego powodu dochodzi do nadtopienia plastikowej puszki . Tutaj aż się prosi aby dokonać wpierw pomiaru napięcia ładowania bezpośrednio na zacisku alternatora a potem na klemie dodatniej i porównać wskazania . Poza tym na alternatorze jest wtyczka z dwoma cienkimi przewodami . Z praktyki co takie auto lub z grupy Vag to jeden co najmniej urwany . Zazwyczaj niebieski . Jeśli nie przy tej wtyczce to na złączu przy skrzyni biegów . Przy urwanym niebieskim kabelku kontrolka ładowania na desce nic złego nie pokaże ale w module centralnej elektryki zapisze się błąd alternatora czy jakoś tam , nie pamiętam . Masz program , możesz przejrzeć wszystkie dostępne sterowniki czy są błędy . Jeśli są to napisz . Napisz numery tych błędów z opisem , a nie tylko opis . Istotne sterowniki to licznik , moduł centralnej elektryki , can gateway , wspomaganie kierownicy , abs . Tak jeszcze wspomnę . Wiesz że fabiany mają pewną przypadłość . Gnije wiązka elektryczna na lewej podłużnicy .

paweeelooo napisał(a):Cała rodzina tankuje od lat na jednej stacji, również i teraz i nigdy problemu nie było.

A ja cię zapewniam, że stacje, któe przez 10 lat miały bardzo dobre paliwo, mogą sie popsuć. Dlatego są co roku kontrole. Jednakże dla świętego spokoju warto stację zmienić. Paliwo może sie popsuć w każdej chwili.

paweeelooo napisał(a):Czujnik temperatury wymieniany razem z całym termostatem. Spalania stukowego nie ruszałem. Świece są nowe

Że wymieniony nie znaczy że sprawny. Oprócz czujnika może być okablowanie. Warto sprawdzić odczyt temperatury.

bonifacy napisał(a):Nasz kolega wcześniej pisał że kabel z alternatora leci do akumulatora to fakt . Jednakże przez bezpiecznik blaszkowy właśnie w tej skrzynce . Czasami zdarzają się tam na połączeniach śrubowych spadki napięć . Tzw. słabe styki . Czasami z tego powodu dochodzi do nadtopienia plastikowej puszki . Tutaj aż się prosi aby dokonać wpierw pomiaru napięcia ładowania bezpośrednio na zacisku alternatora a potem na klemie dodatniej i porównać wskazania . Poza tym na alternatorze jest wtyczka z dwoma cienkimi przewodami . Z praktyki co takie auto lub z grupy Vag to jeden co najmniej urwany . Zazwyczaj niebieski . Jeśli nie przy tej wtyczce to na złączu przy skrzyni biegów . Przy urwanym niebieskim kabelku kontrolka ładowania na desce nic złego nie pokaże ale w module centralnej elektryki zapisze się błąd alternatora czy jakoś tam , nie pamiętam .

Bardzo słuszna uwaga, o której zapomniałem

paweeelooo napisał(a): Gdybyś pojawił się z tą informacją wcześniej to sporo czasu bym zaoszczędził na szukaniu

Wybacz ale się trochę porobiło na forum i stąd opóżnienia w rzetelnych informacjach .Poza tym trafiłeś z tematem na okres świąteczny. Myślę że możemy dalej pisać konkretnie na temat. Pozdrawiam i życzę wszystkim spokoju .

A zapytam jeszcze jaki masz kod silnika , AZQ ?

bonifacy napisał(a):A powiedz mi odnośnie napięcia ładowania czy zaglądałeś do bezpieczników na akumulatorze ? Nasz kolega wcześniej pisał że kabel z alternatora leci do akumulatora to fakt . Jednakże przez bezpiecznik blaszkowy właśnie w tej skrzynce . Czasami zdarzają się tam na połączeniach śrubowych spadki napięć . Tzw. słabe styki . Czasami z tego powodu dochodzi do nadtopienia plastikowej puszki . Tutaj aż się prosi aby dokonać wpierw pomiaru napięcia ładowania bezpośrednio na zacisku alternatora a potem na klemie dodatniej i porównać wskazania .

Te bezpieczniki sprawdzałem wcześniej. Sprawdziłem pomiary tu i tu, wyszły praktycznie takie same.

bonifacy napisał(a): Poza tym na alternatorze jest wtyczka z dwoma cienkimi przewodami . Z praktyki co takie auto lub z grupy Vag to jeden co najmniej urwany . Zazwyczaj niebieski . Jeśli nie przy tej wtyczce to na złączu przy skrzyni biegów . Przy urwanym niebieskim kabelku kontrolka ładowania na desce nic złego nie pokaże ale w module centralnej elektryki zapisze się błąd alternatora czy jakoś tam , nie pamiętam .

Sprawdzałem te kable, nic nie jest uszkodzone. Przy okazji sprawdzania, czy gdzieś nie ma zwarcia sprawdziłem również przewód zasilający od alternatora oraz rozrusznika i jest okej. Wiązka na podłużnicy także nie wygląda na uszkodzoną.

bonifacy napisał(a):A zapytam jeszcze jaki masz kod silnika , AZQ ?

Dokładnie tak, AZQ.


Ogólnie sytuacja z dzisiaj. Częściowo mógł być problem z akumulatorem, bo wsadziłem już czwarty, który jeździł w Punto i auto już nie gasło, ale dalej są problemy.

Usunąłem wszystkie błędy i pojechałem na jazdę testową. Na samym początku wszystko ok.

Po ~5km, po wciśnięciu sprzęgła/wrzuceniu luzu auto schodziło o jakieś 300 obrotów, chwilę falowało i wracało z powrotem na wcześniejsze, wcześniej w tym momencie gasło.

Po ~13km przy tej samej sytuacji dodatkowo chwilę po zrzuceniu biegu zaczynała migać kontrolka oleju, po chwili, przy przyspieszaniu zgasła.

Od ~15 kilometra kontrolka migała już praktycznie cały czas. Potem auto już nawet raz straciło moc po wrzuceniu 4 biegu, ale za chwilę się ogarnęło. Stan oleju jest w normie. Czujnik oleju nowy. Wcześniej, przy trasach do 10km nie było problemu z kontrolką oleju.

Zjechałem do domu i zostawiłem odpalony silnik na postoju, żeby sczytać błędy, i po jakimś czasie kontrolka oleju znowu zaczęła migać. Co około minutę silnik przygasał i wracał na obroty.

Wcześniej zmierzyłem napięcie na akumulatorze na pracującym silniku.
Na zimnym 14,3V bez obciążenia, 14,2V ze światłami, 14V dodatkowo nawiew.
Na ciepłym silniku analogicznie: 14,0V, 13,9V, 13,7V
Nie wiem czemu, ale na VCDS pokazuje mi niższe napięcie niż to na mierniku, nawet 13,13V.

Pomiary po jeździe: Na postoju temperatura bez nawiewu ~95-98 stopni.
Dziwna sprawa, że VCDS pokazuje ~40-44 stopnie powietrza zasysanego.

I błędy po jeździe:

VCDS-Lite Version: Release 1.2
Friday, 06 May 2022, 22:53:07:0


Chassis Type: 6Y - Skoda Fabia I
Scan: 01,02,03,08,09,15,17,19,25,37,44,46,55,56,76

-------------------------------------------------------------------------------
Address 01: Engine Labels: Redir Fail!
Controller: 03E 906 033 F
Component: 1.2l/4V SIMOS3 00HS4673
Coding: 00021
Shop #: WSC 13765
VCID: 23396C8FA2CD
TMBPY16Y033844374 SKZ7Z0C1988510
3 Faults Found:
17925 - Power Supply Relay for ECU (J271 or J363): Electrical Malfunction
P1517 - 35-10 - - - Intermittent
16712 - Knock Sensor 1 (G61): Signal too High
P0328 - 35-10 - - - Intermittent
17811 - EGR System: Regulation Deviation
P1403 - 35-10 - - - Intermittent
Readiness: 0000 0000

-------------------------------------------------------------------------------
Address 09: Cent. Elect. Labels: 6Qx-937-049-B.LBL
Controller: 6Q1 937 049 C
Component: 00 BN-SG. 1S33
Coding: 25738
Shop #: WSC 13765
VCID: 3B09B4EF3A7D
4 Faults Found:
00511 - Selector Lever (E313)
49-00 - No Communications
00778 - Steering Angle Sensor (G85)
49-00 - No Communications
01324 - Control Module for All Wheel Drive (J492)
49-00 - No Communications
01598 - Drive Battery Voltage
07-10 - Signal too Low - Intermittent

-------------------------------------------------------------------------------
Address 15: Airbags Labels: 6Q0-909-605-VW5.LBL
Controller: 1C0 909 601 A
Component: 0T AIRBAG VW51 0008
Coding: 12372
Shop #: WSC 13765
VCID: 1E4F5D7B89AF
1 Fault Found:
00532 - Supply Voltage B+
07-10 - Signal too Low - Intermittent

-------------------------------------------------------------------------------
Address 17: Instruments Labels: 6Y0-920-xx0-17.LBL
Controller: 6Y0 920 860 Mw
Component: KOMBI+WEGFAHRSP VDO V06
Coding: 00102
Shop #: WSC 13765
VCID: D0D3734303FB
TMBPY16Y033844374 SKZ7Z0C1988510
3 Faults Found:
01086 - Speedometer Sensor (G22)
06-10 - Signal too High - Intermittent
01314 - Engine Control Module
49-10 - No Communications - Intermittent
01322 - Control Module for Multi-Function Unit (MFA) (J501)
49-10 - No Communications - Intermittent

-------------------------------------------------------------------------------
Address 19: CAN Gateway Labels: 6N0-909-901-19.LBL
Controller: 6N0 909 901
Component: 30 GATEWAY CAN 1S33
Coding: 00012
Shop #: WSC 13765
VCID: F093D3C3A3BB
3 Faults Found:
00511 - Selector Lever (E313)
49-00 - No Communications
00778 - Steering Angle Sensor (G85)
49-00 - No Communications
01324 - Control Module for All Wheel Drive (J492)
49-00 - No Communications

-------------------------------------------------------------------------------
Address 25: Immobilizer Labels: None
Controller: Bit teA dre ssw
Component: e 17 eingeben
VCID: D1D5764708F1
No Faults Found
or DTCs not supported by controller
or a communication error ocurred

-------------------------------------------------------------------------------
Address 44: Steering Assist Labels: None
Controller: 6Q0 423 156 R
Component: LenkhilfeKYO V913
Coding: 10140
Shop #: WSC 13765
VCID: 3E0FBDFB296F
1 Fault Found:
01314 - Engine Control Module
49-10 - No Communications - Intermittent

-------------------------------------------------------------------------------
Address 46: Central Conv. Labels: 6Q0-959-433.LBL
Controller: 6Q0 959 433 E
Component: 2U Komfortgerát 0002
Coding: 00067
Shop #: WSC 13765
VCID: 3D0DBAF72469
1 Fault Found:
01134 - Alarm Horn (H12)
49-10 - No Communications - Intermittent

End --------------------------------------------------------------------------------------------------