Witajcie! Potrzebuję pomocy Skoda Felicja 1,3 KAT (benzyna ++gaz)gaśnie mi na pełnych obrotach. Po przejechaniu ok 5 km auto nagle gaśnie. Zapalają się wszystkie
kontrolki i gaśnie. Nie reaguje na dodawanie gazu. Jedyne co wtedy mogę zrobić to zjechać na pobocze, i próbować odpalić. A najlepiej to poczekać minute lub dwie i wtedy odpali bez problemu. Dodam, że ten problem mam zawsze rano jak jadę do pracy. Później już ten problem nie występuje, ale codziennie rano muszę się nawkurzać i nawyzywać.
Wymienione zostało: cewka zapłonowa, świece, silniczek krokowy i termostat.