Pojechałem z ciekawości dziś go zobaczyć. Jako auto to zrobił na mnie wrażenie.
Niestety miał kilka mankamentów, które ja zobaczyłem, a nie wiadomo ile by się trafiło jakby ktoś bardziej ogarnięty je oglądał.
1. tylny zderzak z 2 wgnieceniami. Jakby ktoś gdzieś na parkingu w coś walnął. Widać to wyraźnie na zdjęciach.
2. tylne drzwi od strony kierowcy przyrdzewiałe. Jest fragment
obd arty z farby z bąblami nieudolnie pomalowany. Widać to na 1 zdjęciu, ale nie za dobrze.
3. w dolnej części silnika widać, ze jest zapocony.
4. wyciszenie czy co to tam jest między silnikiem, a kabiną jakieś podarte, jakby jakaś kuna tam kiedyś zamieszkała.
5. podczas jazdy coś stukało z tyłu.
6. szczęki od klocków w tylnym kole tak zardzewiałe, ze wyglądały jakby miały się zaraz rozpaść.
7. przebieg 10k większy niż w ogłoszeniu.
8.element tego tunelu (nie wiem jak to fachowo nazwać) między kierowcą, a pasażerem jakoś słabo spasowany. Widać na zdjęciach.
Ogólnie to ciekawie się tym jechało. Auto ze Szwajcarii. Poza tym sprzedawca nic nie wiedział.
