Pozwolę sobie nawiązać do Mondeo, o które pierwotnie pytasz
Nie ma co przejmować się kilkoma rysami i wgnieceniem! Oznacza to uczciwe postawienie sprawy przez sprzedającego. Gdyby zostały naprawione, a potencjalny klient wykrył naprawy, zaczęła by się awantura, że powypadkowy złom
![Wink :wink:]()
skutkowałoby to odrzuceniem na starcie dobrego auta
Nie jest to funkiel nowe auto, a handlarze rozbestwili ludzi, którzy odrzucają auta, posiadające drobne ślady użytkowania. Tyle że te "igiełki" od handlarzy to najczęściej powypadkowe złomy