08 Sty 2008, 21:08
Pewnego lata, gdzieś na opolszczyźnie, był ktoś o bardzo fajnym wyglądzie a brzydkim samochodzie. To koleś, który wziął autostopowiczkę i przewiózł ją swoim autem po całym świecie. Następnie chciał ją zmusić do sexu, ale ona oczywiście uciekła do swojego byłego. Zrozpaczony postanowił odnaleźć kolejną laskę, która dała 100zł za podwiezienie jej do sklepu z erotycznymi gadżetami. Ale niestety rozmiary jej piersi były zbyt małe, żeby on się mógł nimi troszkę nacieszyć. Aż kiedyś pewnego wieczoru naprawił swój stary telefon i wyrzucił go, aby kupić nowy. Więc poszedł do swojego znajomego, żeby mu polecił kupno wypasionego palmtopa o wielkich możliwościach, szybkim namierzaniem pewnych dziewczyn bez żadnych znajomości do swoich możliwości. Wtedy postanowił sprzedać swoją męskość tej jednej jedynej personie, aby dowiedzieć się, jak może uszczęśliwić innych bez zbyt wielkiego wysiłku,lecz wbrew oczekiwaniom przewrócił się na ulicy kalecząc sobie kolano. Nagle uświadomił sobie jak strasznie ...
GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH