Spalanie benzyny przy użytkowaniu instlacji LPG

20 Gru 2007, 20:34

Witam,

Czy jest normalne spalanie powiedzmy 3 - 3,5 l beznyny na 100 km przy użytkowaniu auta z gazem (cordoba 1.4 1997, 60 km, instalacji Elipgaz IV gen) .

Benzynyę stosuje tylko przy odpalaniu i po 500 m zmieniam na gaz.

Coś wydaje mi się że to za dużo, napiszcie jak jest u Was i jaka może być przyczyna takiej sytuacji według Was.

pzdr
marcin
qauczuq
Nowicjusz
 
Posty: 33

20 Gru 2007, 22:55

500 metrów to chyba troszkę za mało,żeby przełączać zasilanie na gaz,a w szczególności zimą.
Co do spalania benzyny,to zależy ile razy w tych 100 km uruchamiasz zimny samochód.Silnik wtedy pracuje na ssaniu...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Gru 2007, 23:30

to jest około powiedzmy 4 razy dziennie, a czasem więcej tak do 4 postoji.

Sądzisz że to normalna ilość dla takiej ilości uruchomień auta?
qauczuq
Nowicjusz
 
Posty: 33

21 Gru 2007, 03:29

Jezeli piszesz ,ze przy przejechaniu ok 100 km , auto jest uruchamiane ok 4 razy ( zakładam ,ze ulega wychłodzeniu za kazdym razem ) :o :o to wg mnie ilosc 3,5 l jest ok .

Pamietaj, ze przy zminmym silniku autko chodzi na "ssaniu" i pobiera astronmiczne ilosci paliwa w stosunku do tego co pali na rozgrzanym :roll:

U mnie przy silniku 1,6 pali podobne ilosci paliwa - jest zima :wink:
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!
turbojajko
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 136

21 Gru 2007, 19:10

nie, na 100 km auto uruchamiane jest z 20 razy i powiedzmy na 10 razy ulega wychłodzeniu kompletnemu. CHyba musze się z tym pogodzić, mam nadzieje ze w lecie nie bede musial tyle benzyny tankować.
qauczuq
Nowicjusz
 
Posty: 33

22 Gru 2007, 00:29

Skoro tak,to jest tak jak pisze kolega Turbojajko - wszystko jest ok.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    BMW Concept serii 6 Coupé 2010
    BMW Concept serii 6 Coupé to sportowy samochód dla koneserów piękna, którzy cenią luksus i przełomowe technologie. Koncept symbolizuje pasję zespołu projektantów BMW, znajdującą odzwierciedlenie ...

22 Gru 2007, 01:34

dzięki, ale wiesz dziwi mnie fakt że niektórzy jeżdzą całkiem na sucho bez etyliny w baku i odpalając na gazie. KOlega z pracy mówi że przez 6 lat jeżdził tak fiatem (chyba uno lub coś lekko większego) i jak rozebrali śilnik to wszystko było OK.

Zauważyłem że jak auto zgaśnie na beznynie to potem szybciej uruchamia się (której kręci rozrusznik ) niż po tym jak zgasło na gazie.

Czy lepiej jest (ekonomiczniej) przy wyłanczaniu przelanczać na moment na beznyne i potem szybciej (1 czy 2 sek.) uruchomić niz gasić na gazie i potem uruchamiać na benzynie z troche dłuższym kręceniem rozrucznika?
qauczuq
Nowicjusz
 
Posty: 33

22 Gru 2007, 12:35

Z tym uruchamianiem silnika to nie zauważyłem różnicy.Zazwyczaj gasze na gazie,a uruchamiam na benzynie.Oczywiście nieraz musiałem zgasić na benzynie(jak pod koniec jazdy brakło gazu),ale nie zauważyłem różnicy.
Co do braku etyliny w baku - temat jest bardzo sporny.Ci,którzy mają pompke paliwa mechaniczną,nie muszą się o nic obawiać,bo tu jest sprawa prosta.Natomiast w samochodach z elektryczną pompką paliwa,jest tak,że etyliny w zasadzie owinno byc pół baku - pracująca pompka jest chłodzona paliwem.Podczas,gdy w baku nie ma paliwa,szybko się albo zatrze albo spali.Można by powiedzieć,że można ją odłaczyc.Ale tu tez zdania sa podzielone.Prawda jest taka,że etylina schładza końcówki wtryskiwaczy i je smaruje podczas pracy silnika na LPG.
Druga rzecz,to podczas pracy zimnego silnika na gazie,samemu silnikowi w zasadzie nic się nie dzieje.Cierpi natomiast parownik,a dokładniej jego membrany,które twardnieją i pękają.Dodatkowo,jeżeli jest minus na zewnątrz,to może dojść do zamarznięcia parownika.No i jezeli silnik jest zimny i pracuje na LPG,to jest o wiele większe spalanie gazu,ponieważ gaz do komory spalania zamiast w postaci gazowej trafia w postaci ciekłej,czyli tak jak go tankujemy,ponieważ nie jest ogrzewany przez parownik.No i cierpi przy tym układ zapłonowy,ponieważ gaz w postaci ciekłej jest trudniejszy do zapalenia niż w postaci gazowej.To tyle teorii,a w praktyce jest tak,że każdy silnik inaczej reaguje na LPG.Jedne silniki pracują bez problemu,a z innymi po krótkim czasie zaczynają się problemy.Niektórzy wymieniają częściej niz zwykle świece zapłonowe,przewody WN i reguluja silniki,nie zdając sobie sprawy,że wszystkiemu jest winny zimny silnik pracujący na LPG.A jeżeli przeliczyć koszty napraw na koszty 3 litrów na 100 km spalonej benzyny,to nie ma nawet o czym pisać.No i do tego dochodzi ta pompka paliwa i wtryskiwacze.Ale temat już był na forum i bardzo prosze forumowiczów o nie wypowiadanie się na ten temat w tym temacie,ponieważ rozpocznie się długa dyskusja na wątek nie dotyczący tego tematu.Zaznaczam,że wszystkie posty na temat odłączania pompki paliwa podczas pracy zasilania silnika na LPG bedą usuwane.Jak już napisałem,taki temat jest już na forum i tam można prowadzić dyskusje.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Gru 2007, 13:00

dzięki za wyczerpującą odpowiedz. Jeżeli mogę to chciałem zapytać o sam parownik. Czy jest jakaś możliwość sprawdzenia jego stanu technicznego?
qauczuq
Nowicjusz
 
Posty: 33

22 Gru 2007, 15:36

Żeby go sprawdzić,trzeba go rozkręcić.Awcześniej należy uruchomić silnik,przełączyć zasilanie na LPG,następnie zakręcić główny zawór gazowy przy butli i zaczekać aż silnik sam zgaśnie.I dopiero wówczas można zabierać się za regenerację parownika.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Gru 2007, 18:59

ponieważ mam Reduktor SGI i z tego co moglem w necie znaleźć to parownik w tym systemie (elipgaz) jest zewnętrzny tak jak tutaj (choć nie sprawdzałem tego naocznie) http://www.zamel.com.pl/sekwencja.html .

Czy moje przypusczenia sa dobre? Jeżeli tak to czy tak samo taki parownik jest narażony na psucie się?
qauczuq
Nowicjusz
 
Posty: 33

23 Gru 2007, 00:14

Niestety,mimo,że jest to najnowsza gereracja gazowa i jest w niej nieco lepszy reduktor,czas jego pracy jest również ograniczony,ale jest o wiele dłuższy niż zwykłe reduktory.W tych zwykłych przeglądy trzeba robić raz na rok lub dwa lata,natomiast w SGI reduktor starcza na klika lat.Ale niestety i on się psuje.
Niektórych reduktorów się nie regeneruje.I to jest ta najgorsza wiadomość.Nowy reduktor kosztuje około 1000 zł,natomiast te,które da się regenerowac,zestaw do niego kosztuje około 200 zł.
Dlatego też,w tej instalacji nie powinno się przełaczać zasilania na LPG póki temp. cieczy chłodzącej nie osiągnie 30 stopni.Dziwi mnie troszkę fakt,że mając tą instalację masz możliwość przejścia na zasilanie gazowe kiedy chcesz.Zazwyczaj nie da się tego przełaczyć,póki silnik nie osiągnie wspomnianej temp...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000