Witam . Kupiłem żonie audi a3 8p 1.6 mpi kiedy miała 260 tys. Teraz ma 300tys Zmieniałem olejek na 5w40 vavoline max life co około 10 tys. Ale zauważyłem że teraz pali na 5 tys około literka. Wcześniej o dziwo 0.5 na 10 tys Czy zmieniać już przy tym przebiegu na 10w40? Zrobić płukanie? To mit czy działa coś na pierścienie? Pozdrawiam
Ten pobór oleju wzrósł tak raptownie czy powoli zwiększał się? Przechodzenie na olej 10W40 nie ma sensu, lepiej poszukać przyczyny tego co się stało. Zacznij od sprawdzenia i wyczyszczenia odmy.
Wiesz może czy poprzedni właściciel eksploatował silnik również na pełnym syntetyku?
Domi99999 napisał(a): Zrobić płukanie? To mit czy działa coś na pierścienie?
Płukanka działa w mniejszym lub większym stopniu w zależności od tego czy ma faktycznie coś wypłukać razem z płukanką można użyć preparatu do uwalniania pierścieni np. Xado Antykoks. Najpierw to, a później płukanka z wymianą oleju. Po takim zabiegu zobaczysz czy coś się zmieni, a jak nie to można sprawdzić kompresję i zrobić próbę olejową.
No przebieg już jest duży. Ale ogólnie auto bardzo dobrze się trzyma kupy. Silnik z wierzchu wygląda jak nowy (serio) dziś rozebrałem dolot i widać tym cienkim przewodem że olej wywala na przepustnice i przepustnica uwalona porządnie olejem i brudna. W weekend umyje i zrobię adaptacje . A odmę kupić nową ?
Koncepcyjne opony bez powietrza od Toyoty Toyota Motor Corporation pracuje nad pełnymi oponami, które mają obniżyć masę samochodów i poprawić osiągi. Opony pozbawione powietrza są opracowywane z myślą o autach elektrycznych i wodorowych. Toyota zaprezentowała ...
dawno temu miałem astrę G 1.8 która paliła z 5L na 10 000km i co ? i nic dolewałem i jeździłem tak z 3 lata, zanim nie wymieniłem jej w końcu pierścieni i uszczelniaczy zaworowych i przez kolejne 30 000km nie wzięła nic, a później zaczęła łykać tak 300-500ml na 10 000km i w sumie gdzieś tam to komuś sprzedałem, stary śmietnik kto by się tym przejmował.
Jak wyżej, taki pobór oleju w tym silniku to normalna sprawa. Ojciec miał Golfa 4 z tym silnikiem i ciągle musiał dolewać oleju, litr na 5k to i tak nie jest źle, bo wychodzi że od wymiany do wymiany dolewasz dwa litry - to serio nie jest źle Ja bym się martwił jakby to był litr na tysiąc kilometrów.
2 litry na 10 000km to zapewne w tak zwanej normie producenta , W Oplu chyba było do 1L/1000km to była norma
NIestety dzisiejsze silniki też chleją oliwę, a producenci się i tak zabezpieczają i dopuszczają branie oleju do jakiegoś tam poziomu. Normalka...żeby nie wymieniać np. silników na gwarancji.
Dzisiejsze silniki chleją olej bo takie jest ich założenie konstrukcyjne, ciasne spasowanie, ekonomia, turbo. 1.6 MPI po prostu był przeciętnym silnikiem.
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.