Spokojna emerytura sportowych legend Toyoty

25 Lis 2019, 21:33

Zdjęcia tego auta obiegły ostatnio strony poświęcone sportom motorowym. Toyota Supra czwartej generacji, która jeszcze w 1999 roku brała udział w wyścigach japońskiej serii, teraz niszczeje pod jednym z warsztatów. Na szczęście tylko nieliczne motorsportowe legendy tak kończą. W Europie legendarne rajdówki mają swoje miejsce m.in. w muzeum Toyoty w Kolonii.
Spokojna emerytura sportowych legend Toyoty Projekt 86 Drift Team, czyli polska grupa fanów driftingu, podczas swojego tournee po Japonii natrafił na wyjątkowy okaz. Pod jednym z warsztatów wypatrzyli Toyotę Suprę czwartej generacji w specyfikacji z serii wyścigowej JGTC. Auto ścigało się w królewskiej klasie GT500, ale zespół nie znalazł kupca na auto po sezonie 1999 i tak trafiło do warsztatu. Absolutnie za darmo. Samochód pozostał w oklejeniu z wyścigów i w ten sposób działa jako wabik na klientów. Ale nowi właściciele nic przy nim nie robią, auto niszczeje. W niektórych miejscach dominuje rdza, inne fragmenty samochodu gniją. Jednak to raczej ewenement na skalę światową. Nie tylko topowe maszyny z motorsportu dożywają sędziwego wieku w dobrym zdrowiu.
Spokojna emerytura sportowych legend Toyoty Muzeum Toyoty w Kolonii
Toyota dba o swoje motorsportowe rajdówki i wyścigówki. Samochody wystawiane przez fabryczne zespoły japońskiej marki można oglądać w muzeum Toyoty w Kolonii. Co można zobaczyć w zbiorach Toyoty? Właściwie cały przekrój - od rajdówek z lat 70., przez bolidy Formuły 1 po wyścigowe perełki - prototypy z FIA WEC i Le Mans. Jest też absolutny rarytas dla rajdowych fanów, czyli B-grupowy "potwór" zbudowany na bazie Toyoty MR2, który jednak nie zdążył nigdy wystartować, ze względu na zmiany w regulaminie. Do każdego z aut można podejść, zajrzeć do środka. Co więcej, wszystkie auta są na chodzie - stąd trafiają na największe wystawy i imprezy motoryzacyjne na świecie jak np. festiwal w Goodwood.

POLECAMY Ukryte skarby – prywatne muzeum Toyota Motorsport

Od track day’a do WSMP
O pamięć historyczną dbają też pasjonaci Toyoty na całym świecie. W Polsce prężnie działa Toyota Team Classic, który rywalizuje w rajdach i wyścigach klasycznymi Toyotami, a ostatnio daje też drugie życie Celikom szóstej generacji. Samochody brały udział w imprezach typu track day, a od 2019 roku, po odpowiednim przygotowaniu z zakresu bezpieczeństwa i ujednoliceniu specyfikacji, mają własny puchar markowy w ramach Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski - Toyota Racing Cup.
Spokojna emerytura sportowych legend Toyoty Seria wyścigowa jest szansą dla kierowców, którzy chcą rozwijać swoją motorsportową przygodę bez ponoszenia wysokich kosztów. To też naturalny krok dla tych, którzy zdobyli już doświadczenia w imprezach typu track day, a teraz chcieliby sprawdzić się w bezpośredniej rywalizacji na torze. Toyota Racing Cup gwarantuje dobrze przygotowane samochody i równe szanse dla wszystkich uczestników pucharu.
Spokojna emerytura sportowych legend Toyoty "Wymyśliliśmy specyfikację auta od zera i następnie zbudowaliśmy je zgodnie z regulaminem WSMP. Postawiliśmy na Toyoty Celiki, bo to niezawodne i niskokosztowe samochody. Auta mają już swoje lata, ale w ten sposób promujemy ideę ścigania się youngtimerami i promujemy sportowe tradycje marki Toyota." mówi Michał Horodeński z Complex Motorsport, organizatora Toyota Racing Cup.
Spokojna emerytura sportowych legend Toyoty Spokojna emerytura sportowych legend Toyoty źródło: Complex PR| Zdjęcia: Projekt 86 Drift Team, Grzegorz Kozera
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3800
Zdjęcia: 13101
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

26 Lis 2019, 10:53

Niedowiary, że takie autko stoi pod jakimś warsztatem i rdzewieje.... Jestem pewien że znalazłoby się wielu pasjonatów z chęcią kupienia go i odnowy.
grzegorek22
Początkujący
 
Posty: 96

26 Lis 2019, 10:59

Szkoda :o pytanie czy właściciel tego warsztatu chciałby je sprzedać. Samochód jak widać jest już mocno pordzewiały :bored:
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

23 Gru 2019, 00:37

A tak konkretnie, to które elementy gniją?
Nie tyle mocno, co bardzo, a nawet silnie!
Rexman
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 46
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Mała
Prawo jazdy: 22 02 1979
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw F11
Silnik: M57 D30 313KM.
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2016
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jazda po śniegu w górach - znak C-18
    Planując wyprawę w góry, konieczne jest odpowiednie przygotowanie na wszelkie warunki atmosferyczne. W przypadku zauważenia znaku C-18 przy pokrytej śniegiem trasie, który nakazuje stosowanie łańcuchów ...